A w Koronie praca wre
Piłkarze Korony nie folgują. Kielczanie przerwę w rozgrywkach wykorzystują na wzmożoną pracę.
Dzisiaj zespół trenował dwukrotnie - już na boisku, bo w poniedziałek ze względu na trudne warunki atmosferyczne drużyna była zmuszona ćwiczyć w hali. W zajęciach zabrakło jednak kilku zawodników - Jacek Kiełb i Kamil Kuzera są chorzy, a Paweł Kal i Piotr Malarczyk wyjechali na zgrupowania swoich reprezentacji narodowych.
"Złocisto-krwiści" nie odpuszczają także w Święto Niepodległości. Marek Motyka na poranek zaplanował wspólne oglądanie taśmy telewizyjnej z ostatniego meczu z Lechią Gdańsk. O 11 zespół będzie za to trenował. Część piłkarzy na stadionie spotka się również o godz. 16 na specjalnych zajęciach indywidualnych.
Tym razem w weekend na sparing nie przyjedzie żaden pierwszoligowiec (ostatnio była to Cracovia). Sztab szkoleniowy na piątek planuje jednak mecz pomiędzy pierwszą drużyną a zespołem Młodej Ekstraklasy. Spotkanie rozpocznie się o godzinie 17 na Arenie Kielce - niestety bez udziału publiczności.