Wszyscy jesteśmy drużyną narodową!

04-06-2012 19:29,

Jasne, wiem, że jest to hasło, które zostało wykorzystane przez jedną z sieci handlowych. Nie zmienia to jednak faktu, że te słowa powinny przyświecać Polakom w najbliższym miesiącu.

Chwalić można agencję reklamową, która przygotowała całą kampanię reklamową sieci handlowej. Mimo głupoty reklam każdy z nas zna Adamiaka, Adamakową co oznacza, że reklama zapadła w pamięć. Jest jednak pewne "ale" - już ze sportowego a nie marketingowego punktu widzenia. Nie bierzmy treści reklam i swojej roli za bardzo do siebie. Każdy z nas jest tytułowym Adamiakiem czy Adamiakową, ponieważ Mistrzostwa odbywają się w naszym kraju. I naszą rolą jest kibicować biało - czerwonym i tworzyć wokół nich dobrą atmosferę a nie czuć się wybrankiem Smudy biegającym po boisku lub samym Smudą. Wspierajmy Euro - każdy tak jak może. Pewnie nie na ulicach Kielc przed obcokrajowcami, ponieważ nie chce mi się wierzyć, że ktoś do naszego miasta akurat na czas Euro przyjedzie (po co?), ale nawet we własnym skromnym nawet gronie. Kibicować a nie grać czy być najlepszym trenerem, wiedzieć wszystko po kolei najlepiej.

Dla wielu osób to czytających piłka nożna to pasja, dla niektórych pewnie część pracy. Dla innych wspomnienia z dzieciństwa kiedy biegało się po klepisku czy teraźniejsze spotkania ze znajomymi na "gierkę". Powiedzmy sobie jednak szczerze - nasza pasja to nie poziom międzynarodowy. A przecież ile to razy po wydarzeniach sportowych, przede wszystkim tych, które kończyły się porażkami drużyny narodowej (czy to w piłce nożnej, czy w innych sportach), w kraju mieliśmy jakieś 38 milionów trenerów i znawców tematu. Każdy z nas wiedział najlepiej a pewnie niejeden głośno to wyraził - choćby w internecie. Wielu zwalniało zawodników czy trenerów, często po jednym meczu długiej imprezy nie znając choćby kulis. Tak jakby Adamiak lepiej miał kopnąć piłkę niż Lewandowski. Konstruktywnie krytykować zawsze można, ale psuć atmosfery mistrzostw we własnym kraju po prostu nie wypada.

W ostatnich dniach zaskoczony jestem zachowaniem Polskich mediów. Dużo optymizmu, mało krytyki. Tak jakby w końcu wszyscy chcieli pomóc naszym a nie tworzyć nerwowej atmosfery wokół kadry. A za mediami idą opinie, nastawienie "Adamiakowej i Adamiaka". Nawet nie wiecie jak to ważne jest dla sportowców, tych głównych aktorów. Euro w Polsce mamy po raz pierwszy i pewnie przez kolejne wiele lat nie będziemy mieli imprezy takiej skali w naszym kraju. Cieszmy się nim! Nie wyobrażam sobie, żeby ktoś nie kibicował na Euro biało-czerwonym. Żeby "Adamiak i Adamiakowa" nie spartolili sprawy i po chwili, po pierwszym nieudanym zagraniu, meczu nie pchali się na boisko (czytaj byli pierwsi w kolejce do totalnej krytyki). Nawet jeśli na co dzień nie jest ktoś z nas fanem futbolu albo ma negatywne nastawienie do polskiej piłki (czyli jedyne mecze jakie ogląda to grand derbi), to uważam, że kiedy na murawę wyjdą w piątek i w każdy kolejny dzień nasi, powinien w sercu sobie jak i głośno dookoła powiedzieć: GraMY o zwycięstwo! Biało-czerwoni!

Paweł Papaj

fot. Grzegorz Tatar, Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kati2012-06-04 20:00:08
dobrze powiedziane/napisane. Faworytem nie jesteśmy, ale powinniśmy dodać otuchy REPREZENTANTOM KRAJU, którzy po boisku będą ganiać z Orłem na piersi
Brawo PP2012-06-04 20:11:17
Bardzo podoba mi się ten wpis! 100% prawdy jak dla mnie. I walić Hejterów!
Genek Laska2012-06-04 21:33:29
Kim jest Paweł Papaj?
Anka2012-06-04 21:47:38
Zajebistym facetem.
oreo2012-06-04 21:49:53
dobre. Kawał prawdy, w necie zawsze najwięcej jest komentarzy kiedy coś nie idzie. Teraz potrzeba się jednoczyć!
Wujek 'DobraRada'2012-06-04 22:15:10
Nie wiem kim jest Paweł Papaj i , szczerze mówiąc, nie obchodzi mnie to. Idea autora tego tekstu była bardzo dobra. Sam tekst pozostawia wiele do życzenia. Nie wiem czy to kompetencje autora, czy osoby, która opublikowała tak przygotowany artykuł. Moja rada: 'Niech autor nauczy się poprawnie pisać PO POLSKU! jeżeli chce tak bardzo zagrzewać kibiców do wspierania reprezentacji.'
jerseyus2012-06-04 22:20:05
Powiem Ci Paweł, że Darek Szpakowski ze swoimi wstępami i podsumowaniami to przy Tobie mały pikuś. :)) Szacun!
jajaja2012-06-04 22:31:07
Paweł Papaj taaaaaaaaaaaaak!
fuck euro2012-06-04 22:41:43
z klubu trol
szkola322012-06-04 23:02:50
chodzilem z nim do klasy niezly mulek z niego byl
kibic2012-06-05 00:11:34
@Wujek "ZłaRada" gdzie tam widzisz błędy w tym tekście? PS: Po "i" nie stawia się przecinka panie "Miodek" :)
edek2012-06-05 00:30:31
@kibic - zależy od kontekstu. W tym wypadku akurat się stawia, bo "szczerze mówiąc" jest wtrąceniem. A Paweł Papaj to rzecznik prasowy i spiker Vive Kielce. Nie musi być sławny, żeby mieć coś do powiedzenia.
do wujek 'dobra rada2012-06-05 09:19:19
czego nie rozumiesz? moze cos przetłumaczyć?:-)
cała prawda o Polakach, powinnismy być na dobre i na zle jak w dopingu "Korony" - Czy wygrywasz czy nie ja i tak kocham Cie!
Marian2012-06-05 10:32:44
Trzeba być nieźle zakompleksionym, żeby pastwić się nad kimś za parę literówek. Żenada!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group