Nasz rywal – Orlen Wisła Płock
Po roku oczekiwania kielecka drużyna staje przed szansą rewanżu za poprzedni sezon. Już za kilka dni pierwsze finałowe mecze o mistrzostwo Polski, w których „żółto-biało-niebiescy” będą chcieli odzyskać złote medale. Emocje przed tymi pojedynkami powoli rosną. Dziś przedstawiamy Wam rywala naszej ekipy, Orlen Wisłę Płock.
Jeżeli „Nafciarze” założyli sobie, że chcą awansować do TOP 16 Europy, finału Pucharu Polski i finału play-off to mogą oni już uznać ten sezon za udany. Podopieczni Larsa Walthera zajęli czwarte miejsce w swojej grupie Ligi Mistrzów (po dwa razy pokonali HCM Constantę i St. Petersburg oraz zremisowali z Cimosem Koper). W 1/8 Champions League dwa razy przegrali z THW Kiel i odpadli z tych rozgrywek.
W Pucharze Polski zawodnicy Orlen Wisły Płock kolejny raz musieli uznać wyższość Vive Targów Kielce. Z kolei walka w polskiej lidze nadal trwa i wchodzi w decydujący moment. Jak przed nimi prezentują się poszczególne formacje zespołu z Płocka?
Bramkarze (Marcin Wichary, Morten Seier, Bartosz Dudek)
Najczęściej bramki Orlen Wisły strzeże Marcin Wichary, którego pseudonim to „Wichura” i choć pochodzi on pewnie od nazwiska to też pokazuje jego boiskowy charakter. Wichary robi dużo wiatru w bramce i żyje tym, co się dzieje na placu gry. Niemal po każdej udanej interwencji szaleje. Na szczęście w ostatnich meczach z naszą drużyną nie miał zbyt dużo okazji do radości.
Zmiennikiem Wicharego jest najczęściej Morten Seier. Ten Duńczyk po sezonie prawdopodobnie opuści Płock, ale na 100% nie odpuści finałowych spotkań. O jego ambicji niech świadczy obrazek sprzed trzech lat, gdy po otrzymaniu srebrnego medalu szybko zdjął go z szyi i schował w kieszeni. Trzecim bramkarzem Orlen Wisły Płock jest Bartosz Dudek, jednak ten młody zawodnik rzadko kiedy pojawia się na boisku.
Lewe skrzydło (Adam Wiśniewski, Joakim Backstrom, Kenneth Olsen)
Na tej pozycji prym wiedzie Adam Wiśniewski, który ostatnio przebojem wrócił do kadry Polski i trzeba przyznać, że poszło mu bardzo dobrze, choć wcześniej aż trzy razy zerwał wiązadła w kolanie. Ogólnie jednak w klubie gra słabiej i jest często krytykowany na forach przed kibiców. Często jednak w decydujących momentach potrafi wziąć na siebie odpowiedzialność.
Jego zmiennikami są Joakim Backstrom oraz Kenneth Olsen. Pierwszy, Szwed jest bardzo dobrze wyszkolonym technicznie zawodnikiem, jednak zazwyczaj pozostaje w cieniu Wiśniewskiego. Z kolei Olsen został zakontraktowany na początku roku i mało kiedy pojawia się na boisku. Obaj po sezonie raczej opuszczą Płock.
Lewe rozegranie (Michał Kubisztal, Piotr Chrapkowski, Michał Zołoteńko, Adam Twardo)
To chyba najliczniej obsadzona pozycja Orlen Wisły. Jednak najczęściej na boisku pojawia się Michał Kubisztal. Zawodnik, który do Płocka trafił przed sezonem z berlińskich Lisów. W obecnych rozgrywkach prezentuje się bardzo dobrze i wtedy, gdy nie idzie jego drużynie potrafi „zrobić coś z niczego”.
Piotr Chrapkowski nie przypomina teraz zawodnika sprzed roku, gdy w finałach był w takiej formie, że wydawało się, że szybko trafi do niemieckiej Bundesligi. W obecnym sezonie długo zmagał się z kontuzją, która bardzo widocznie przeszkadzała mu w grze.
Michał Zołoteńko i Adam Twardo najczęściej pojawiają się w obronie, a Twardo jest jej z jednych filarów. Choć w ataku też potrafią ciekawie rzucić.
Środek rozegrania (Nikola Eklemović, Luka Dobelsek)
Eklemović to 34letni Serb z węgierskim paszportem. Potrafi czasem zagrać bardzo efektownie, ale nie zawsze efektywnie. Wiele widzi na boisku i dużym doświadczeniem wprowadza spokój w grze pozycyjnej swojego zespołu. Z kolei Luka Dobelsek imponuje dynamiką i tym, ze cały czas jest uśmiechnięty.
Prawe rozegranie (Bostjan Kavas, Paweł Paczkowski)
Bostjan Kavas w dobrej formie to ogromne zagrożenie. Potrafi nie tylko skutecznie rzucić, ale i podać do lepiej ustawionego kolegi. Jednak ostatnie miesiące w jego wykonaniu są trochę słabsze, ale ma też 34 lata, więc często może bazować na swoim doświadczeniu.
Paczkowski uważany jest za jednego z najbardziej perspektywicznych piłkarzy ręcznych nie tylko Polski, ale i Europy. Z każdym kolejnym meczem widać u niego coraz większe doświadczenie. Potrafi rzucić mocno z drugiej linii, nie obce jest mu też granie na prawym skrzydle.
Prawe skrzydło (Christian Spanne)
Norweg jest w ostatnim czasie w życiowej formie. Jednak jego największym problemem jest to, że po kontuzji Arkadiusza Miszki niemal w każdym meczu musi grać po sześćdziesiąt minut. Jest bardzo skutecznym skrzydłowym, z powodzeniem wykonuje też rzuty karne.
Koło (Muhamed Toromanović, Zbigniew Kwiatkowski, Kamil Syprzak)
Toromanović jest bardzo silny fizycznie. Wydaje się, że gdy już złapie piłkę nie da się go zatrzymać bez faulu. A jak pokazały półfinałowe mecze z MMTS-em Kwidzyn, gdy jest się wobec niego ostrym i często fauluje nie zawsze wytrzymuje psychicznie i potrafi nawet odepchnąć przeciwnika.
Zbigniew Kwiatkowski to filar obrony Orlen Wisły Płock, jest też groźny w kontratakach. Potrafi zabiec za plecy obrońców i zdobyć bramkę. Syprzak imponuje warunkami fizycznymi – jest bardzo wysoki. Wydaje się, że w klubie gra trochę za mało, choć już wiele razy pokazał, że umie wiele zrobić w ataku, ale jego piętą achillesową jest gra w obronie.
fot. sprwislaplock.pl
Wasze komentarze
Czekam...
......
......
......
PS. Mam nadzieję, że spełniłem twoją prośbę w sposób dostatecznie satysfakcjonujący.