Stano supersnajper. A Korona coraz bliżej pucharów!
To był majstersztyk. Wystawić obrońcę w roli napastnika, wygrać mecz, a z zawodnika (pół obrońcy-pół napastnika) uczynić bohatera meczu. Leszek Ojrzyński podjął strategiczne decyzje, Pavol Stano bramki strzelił, a Korona wygrała z GKS-em 2:0. To już jest pewne - gramy o europejskie puchary!
Bełchatów, sobota, godz. 15.45
vs.
GKS Bełchatów - Korona Kielce
0:2 (0:2)
Bramki: Stano 5', 28'
GKS Bełchatów: Rezerwowi: |
Korona Kielce: Rezerwowi: |
Koniec. - Oto i oni. Banda świrów, chuligamni, Koroniarze - tak o sobie przynajmniej mówią. Korona-GKS 2:0, to tyle z Bełchatowa.
90. min - Koniec, koniec, koniec. Wygrywamy 2:0. Do lidera tracimy tylko 1 punkt. "Chcemy pucharów, Korono, chcemy pucharów" - śpiewają kibice. My pod tym podpisujemy się obiema rękami! Europa jest juz na wyciągnięcie ręki.
89. min - Ostatnia zmiana w Koronie. Za Lecha - Papka.
87. min - Kibice się wykruszają, niektórzy nie wytrzymują, i stadion już opuszczają. A na trybunach słychać tylko naszych.
84. min - A my mamy debiut w kieleckiej drużynie. Bartłomiej Michalski, to on, teraz przeżywa swoje wielkie chwile. Z boiska schodzi Lenartowski (brawo, świetny mecz!).
83. min - Jovanović tuż obok prawego słupka bramki Sapeli! I znów było bardzo blisko.
80. min - "Jeśli wygramy z GKS-em, będziemy mogli się określić, o co gramy w ostatnim tygodniu ligi" - mówił po zwycięstwie z ŁKS-em trener Ojrzyński. A więc, czas coś powiedzieć? Czy dalej zachować spokój, i siedzieć cicho? Jak myślicie?
79. min - Tak to wtedy relacjonowaliśmy: No i niestety. Stało się... Przegrywamy i to po golu samobójczym. Piłkarze GKS-u wykonywali rzut wolny, po zamieszaniu w polu karnym piłkę - w samo okienko własnej bramki - skierował (chyba) Maciej Tataj... "Dziękujemy, dziękujemy" - skandują ironicznie kibice gospodarzy... Ha, dziś to się juz nie powtórzy!
78. min - A to pamiętacie? My tak. Siedzieliśmy w tym samym miejscu, była równie ładna pogoda, no i wielki, ogromny, dół… (fot. Paula Duda).
76. min - Gramy w przewadze, kwadrans do końca! Za Gołębiewskiego wchodzi Łuczak.
73. min - A GKS kończyć będzie w "10". Boisko opuścił kontuzjowany Kosowski, a wszystkie zmiany opiekun gospodarzy już wykorzystał. Nasz trener dobre ma serce, pewnie by sie zlitował, swoją zmianę oddał, ale możliwe to nie jest.
72. min - Stano uparcie szuka tego trzeciego gola. Walczy, przepycha się, drybluje (a przynajmniej próbuje), ale kolejnego trafienia (póki co) brak.
70. min - "Dajta spokój, co to zagra" - komentują miejscowi kibice. No cóż, jak to dobrze, że maja na myśli tylko jedna drużynę.
68. min - A Bełchatów rotuje i to bardzo. Ostatnia zmiana - za Giela Fonfara. I przerwa na uzupełnienie płynów.
67. min - Blisko 70 minut gry za nami, a Korona dalej bez zmian. No ale co tu zmieniać, jak wszystko tak dobrze funkcjonuje?
65. min - Lech z dystansu, ale broni Sapela! "Ach, to byłby cios nokautujący" - komentują nasi koledzy z Radia Plus. I jak tu się z nimi nie zgodzić?
63. min - A dziś kierownikiem „żółto-czerwonych” jest nie Paweł Grabowski, a - uwaga, uwaga - Andrzej Jung (na zdjęciu po lewej, obok prezesa Korony, Tomasza Chojnowskiego). A czemu tak - ktoś zapyta? Otóż nasz „kiero”… pauzuje. Nie za kartki, a za karę. I nie za faul na zawodniku, a za… ubliżanie sędziemu (fot. Paula Duda).
61. min - Ale było blisko! Hat-tricka rzecz jasna. Stano próbował mijać bramkarza, trącił piłkę, ale ta wylądowała obok prawego słupka bramki. Ale czy w tej sytuacji nie było faulu Sapeli? Jak Wy to widzieliście Drodzy Czytelnicy? My ledwo widzimy już od tego słońca...
60. min - A kibice GKS-u skandują "Gieksa grać, ku... mać". No cóź, rymuje się.
58. min - Seria rzutów rożnych pod bramką GKS-u (po jednym z nich kapitalny strzał z dystansu Lisowskiego, który to obronił Sapela). Bez efektu bramkowego, ale kilka minut uciekło.
56. min - Pozwolimy sobie zacytować fragment wypowiedzi z forum Korony. Autor: kowalewski. A powiedział on tak: „trzeba uważać na ich faunę i florę: na Wróbla trzeba uważać, mają Barana, Bociana i Mak razy dwa”. No tak - i to już nasze słowa - ale my mamy „Gołębia”, „Lisa”, nawet „Korzeń” się znajdzie, o „Kijance” nawet nie wspominając. W sumie najbardziej chyba liczymy na tego lisa, bo reszta raczej mało drapieżna…
54. min - Popek główkuje, groźnie, dobrze, ale Pilarz pewnie broni. Gospodarze troszkę przycisnęli. Się rozpędzają (chyba).
52. min - A co na boisku? Bez zmian. GKS, mimo wejścia na boisko "Kosy" i "Wróbla", dalej dobrze nie gra. I... dobrze!
50. min - I trzeci:
49. min - I drugi:
48. min - A my w trakcie przerwy pobawiliśmy się paparazzi. Oto goście, na trybunie VIP. Saaami piłkarze> I pierwszy:
46. min - No to zaczynamy drugą "połowkę". Jak powstrzymać tego Słowaka - głowia się bełchatowianie. My tam nie pomożemy, mało tego, liczymy na hat-tricka. Aha, GKS z dwiema zmianami - za Buzałę Wróbel, za Maka Kosowski.
Przerwa. Że co, że już nikt tego nie pamięta? No to czas sobie przypomnieć. Służymy pomocą!
Przerwa. W sumie to, mecze Korony z GKS-em zawsze mają „swoją” historię. A to za sprawą ich stawki (patrz np. mecz o awans do ekstraklasy w sezonie 2004/2005), a to przez dramaturgię (ostatni mecz obu drużyn, 2:2 i gol w 90. minucie dla GKS-u), a to przez jedno i drugie (5:3 dla Korony w sezonie 2006/2007, gdy GKS walczył o „majstra”).
Przerwa. Co ciekawe, mamy dziś tak w ogóle pojedynek dwóch (niemal) najniższych bramkarzy w lidze. Pilarz (184 cm) kontra Sapela (186 cm).
Przerwa. No dobra, nie czekając - odpowiadamy. Krzysiek Pilarz. Dziś bez strat, i oby tak do końca.
Przerwa. A teraz zagadka. Do wygrania… powiedzmy, że ładny uśmiech żeńskiej (lub też męskiej, do wyboru, do koloru) części CKsportowej redakcji. Zagadka brzmi: kto to jest - gra w Kielcach, grał w Bełchatowie, ma duuuuże łapy, ostatnio ponoć sprzyja mu szczęście, a do - to bardzo fajny gość. No???
45. min - No i koniec. Gorąco jak w piekle, ale to nie my się smażymy, tylko piłkarze GKS-u. 2:0, wynik rewelacja, gra ok, jest dobrze!
44. min - Kartka dla Maka, Mateusza Maka. I jedna minuta doliczona do pierwszej połowy.
42. mi
Wasze komentarze
Grzesiek, daj więcej fotek :D Korzym siedzi też na VIP w kolorowej polówce :)
Levan
To chyba inny mecz oglądałem.
http://www.youtube.com/watch?v=QyudPU9qDsQ&feature=g-upl
nabór do milicji wciąż otwarty,skoro jesteś taki zafascynowany poczynaniami ryżego,milicji,tvn,gw.dostaniesz ładny mundurek,kask,pałę i na stadion,będziesz porządki robił