Finał w Kielcach: Zdobywca Pucharu Polski - Legia Warszawa

24-04-2012 20:43,

Legia Warszawa po zwycięstwie nad Ruchem Chorzów 3:0 po raz piętnasty w historii klubu zdobyła Puchar Polski. Bramki dla Legii zdobyli Danijel Ljuboja, Miroslav Radović oraz Michał Żyro. Spotkanie zostało rozegrane na Arenie Kielc, a wtorkowy mecz z trybun obejrzało niewiele ponad 9 tys. kibiców.

- W finale nie ma mowy o oszczędzaniu. O 18 nikt nie będzie pamiętał o lidze, tylko skupi się na walce o Puchar. Chcemy obronić to trofeum. Pamiętamy jak smakował sukces w tych rozgrywkach - powiedział trener Maciej Skorża przed rozpoczęciem meczu finałowego o Puchar Polski.

Stołeczny zespół rozpoczął spotkanie z Ruchem Chorzów w najsilniejszym zestawieniu. Do linii obrony powrócił kontuzjowany Michał Żewłakow, a na szpicy pojawił się Danijel Ljuboja, który narzekał na uraz nogi po meczu z Lechem Poznań i jego występ w spotkaniu finałowym do ostatniej chwili stał pod znakiem zapytania.

Od pierwszych minut spotkania to legioniści byli stroną dominującą i częściej kreowali grę. Podopieczni Waldemara Fornalika cofnęli się na własną połowę i za podwójną gardą czekali na okazję do wyprowadzenia kontrataku.

Stołeczni piłkarze szybko zdobyli przewagę w środku pola i już w 8. minucie wyszli na prowadzenie. Po bardzo dobrym dośrodkowaniu Michała Żyro z lewej strony boiska, piłkę w polu karnym przejął Radović i odegrał futbolówkę do ustawionego na piątym metrze Danijela Ljuboi, który pewnym strzałem pokonał golkipera Ruchu Chorzów.

Po stracie gola Ruch Chorzów próbował przyspieszyć grę i zaczął wyprowadzać więcej akcji ofensywnych z własnej  połowy. Dzięki temu, także Legia Warszawa miała okazje do wyprowadzenia kilku kontrataków. W 13. minucie jeden z nich prawie zakończył się zdobyciem gola. Po długim zagraniu z głębi pola od Ljuboi piłkę przed polem karnym przejął Radović, który minął bramkarza Ruchu, ale w decydującym momencie, naciskany przez obrońców nie zdołał oddać celnego strzału na pustą bramkę.

W 29. minucie jeszcze lepszą sytuację na podwyższenie wyniku miał Michał Żyro, który po podaniu Ljuboi wyszedł sam na sam z bramkarzem. Przy próbie przerzucenia piłki nad golkiperem sporym refleksem wykazał się Pesković, który zdołał sparować piłkę na rzut rożny.

Minutę później legioniści cieszyli się ze zdobycia drugiej bramki. Trwało to jednak tylko kilka sekund, ponieważ Hubert Siejewicz słusznie odgwizdał pozycję spaloną Danijela Ljuboji przy dobitce uderzenia z dystansu Michała Kucharczyka.

Na pięć minut przed końcem pierwszej połowy legioniści podwyższyli jednak wynik spotkania. Po kolejnym bardzo dobrym dośrodkowaniu Michała Żyro w pole karne, piłkę w bramce umieścił Miroslav Radović.

Pierwsza połowa zakończyła się zasłużonym prowadzeniem Legii Warszawa 2:0.

Na drugą połowę meczu Ruch Chorzów wyszedł z nastawieniem odrobienia strat z pierwszej połowy i próbował nawiązać walkę z Legią. W ciągu kilku minut rywale stołecznej ekipy stworzyli dwie bardzo groźne sytuacje. W 50. minucie po podaniu Grzyba z piłką na piątym metrze minął się Andrzej Niedzielan. Napastnik Ruchu Chorzów nie wykorzystał też bardzo dobrego podania od Janoszki w 53. minucie i po przyjęciu piłki na jedenastym metrze uderzył zbyt lekko, aby pokonać Dusana Kuciaka.

Stołeczna ekipa po wznowieniu gry zupełnie nie przypominała zespołu, który w pierwszej połowie całkowicie zdominował rywala i niepodzielnie rządził na placu gry i kiedy wydawało się, że bramka kontaktowa dla Ruchu Chorzów jest kwestią czasu, legioniści podwyższyli wynik spotkania na 3:0. Strzelcem trzeciej bramki dla stołecznej ekipy w 56. minucie meczu został Michał Żyro, który po odebraniu futbolówki na trzydziestym metrze przed bramką, popędził w pole karne i w sytuacji sam na sam z golkiperem Ruchu pewnie umieścił piłkę w siatce. Było to piękne ukoronowanie gry młodego zawodnika Legii, który miał udział we wszystkich zdobytych w finale bramkach dla stołecznej ekipy.

Po zdobycie trzeciej bramki Legia ponownie narzuciła rywalowi swój styl gry i zepchnęła Ruch Chorzów do defensywy. Legioniści, co chwila przedostawali się pod pole karne rywala i kolejne bramki wisiały w powietrzu.

Niestety w tym momencie sympatycy stołecznej ekipy bardzo przeszkodzili Legii w dobiciu ekipy z Chorzowa. Po odpaleniu sporej ilości rac oraz innych środków pirotechnicznych Hubert Siejewicz został zmuszony przerwać mecz na kilka minut.

Po wymuszonej przerwie zawodnicy Ruchu Chorzów ponownie nawiązali walkę z Legią i mecz nie był już tak jednostronny. Obie ekipy nie zdołały jednak stworzyć klarownej sytuacji do zdobycia gola i do końca spotkania wynik nie uległ już zmianie.

Legia Warszawa po raz piętnasty w historii klubu zdobyła Puchar Polski.

Legia Warszawa - Ruch Chorzów 3:0 (2:0)

Bramki: Danijel Ljuboja 8`, Miroslav Radović 41`, Michał Żyro 56`

Legia Warszawa: 12. Dusan Kuciak - 2. Artur Jędrzejczyk, 6. Michał Żewłakow (87, 27. Rafał Wolski), 15. Iñaki Astiz, 14. Jakub Wawrzyniak (70, 11. Tomasz Kiełbowicz) - 18. Michał Kucharczyk, 21. Ivica Vrdoljak, 5. Janusz Gol, 32. Miroslav Radović, 33. Michał Żyro (83, 25. Jakub Rzeźniczak) - 28. Danijel Ljuboja.

Ruch Chorzów: 33. Michal Pesković - 21. Łukasz Burliga, 15. Rafał Grodzicki, 2. Piotr Stawarczyk, 20. Marek Szyndrowski (46, 6. Wojciech Grzyb)- 5. Marek Zieńczuk, 23. Marcin Malinowski (33, 31. Paweł Lisowski), 28. Gábor Straka, 7. Maciej Jankowski, 14. Łukasz Janoszka - 32. Andrzej Niedzielan (57, 9. Paweł Abbott).

Źródło: legia.com

fot. legia.com, Mateusz Kostrzewa

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Sulejmani2012-04-24 21:34:52
No wspaniale, teraz urzędasy niech sie biorą za sprzątanie i od wlepkowanie naszej maracany.
olo2012-04-24 21:42:20
ja sie pytam ile kosztowal ten helikopter ktory jeszcze lata nad moim domem?
xyz2012-04-24 22:23:28
pewnie duuużo.

Gdzieś trzeba było rozegrać meczyk ;)
ochrona2012-04-24 22:59:56
...dobry pomysł z ceną biletu...ludzi wch-j...
ochrona2012-04-24 23:02:28
...dobry pomysł z ceną biletu...ludzi wch-j...
nieźle2012-04-25 00:21:04
Na osiedlu Podkarczówka było słychać doping ze stadionu...
arcior2012-04-25 08:56:03
Jestem ciekawy jak przedstawia się sprawa pokrycia kosztów organizacji tego meczu, transport MPK, policja ,śmigłowiec latający pół dnia (nad moim niebem).Kto i za ile posprząta ten syf .Czy Kielce było stać na taki gest w stronę PZPN, jest parę miast (bogatszych), które nie chciały organizacji .Oczekuję informacji o kosztach i zyskach z tej imprezy , jeżeli miasto dopłaciło to , w obecnej sytuacji finansowej ktoś powinien za to beknąć .
Tomasz2012-04-25 11:41:50
Ruch to cwel !! ;))
Karo(L)2012-04-25 14:15:37
Ale ciągle narzekacie zamiast się cieszyc z tego finału
x2012-04-25 20:54:54
Bo Kielce nie mialy wymiernego zysku z tego finalu.
arcior2012-04-25 21:25:53
Za zorganizowanie finału PZPN zapłacił 300.000 tys zł .
Ktoś do tej imprezy dołożył , tylko kto i dlaczego? Dwa tysiące policjantów plus helikopter mamy ponad 300.000. Więc MPK woziło gości gratis , KORONA musiała też gratis użyczyć stadionu ,musi też wyreperować krzesełka za 3000 zł , pół miasta sparaliżowane ,ludzie nie mogli dojechać z pracy do domu.Mówi się że to wszystko dla promocji regionu (chyba Mazowieckiego).Nasi rajcy urządzili sobie prywatny folwark.Mamy nadzieję że ktoś to wszystko policzy i ewentualną różnicę potrąci decydentom z pensji .
f-162012-04-25 21:42:26
Godzina pracy jednego helikoptera to 24tyś.zł.a latały dwa przez kilka godzin.Łatwo sobie policzyć!
arcior2012-04-25 22:25:41
Mam informację że około 1000 euro , dobra żyjemy w Polsce u Nas niech będzie 24 tyś.Kocham sport , ale wściekam się jeżeli ktoś robi mnie w balona.Pora poszanować publiczne pieniążki.TO SĄ UKŁADY...
zenek2012-04-26 21:57:35
jedan helikopter byl moj i latalem nim za swoje, drugi nie wiem czyj byl

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group