Zabójczy początek Korony w Łodzi! ŁKS już się nie podniósł

23-04-2012 17:41,

Najpierw błąd bramkarza znakomicie wykorzystał Paweł Sobolewski. Potem "Sobol" idealnie dośrodkował, a świetnym uderzeniem głową popisał się Artur Lenartowski. I po 16 minutach Korona prowadziła 2:0. Do końca spotkania żaden gol już nie padł, co oznacza, że złocisto-krwiści pokonali ŁKS i do Kielc wracają z trzema punktami.

Łódź, poniedziałek, godz. 18.30

  vs. 

ŁKS Łódź - Korona Kielce
0:2 (0:2)

 

Bramki: Sobolewski (7'), Lenartowski (16')

ŁKS Łódź:
Pavle Velimirović
Paweł Sasin
Michał Łabędzki
Piotr Klepczarek
Ronald Gercaliu
Wojciech Łobodziński A
Antoni Łukasiewicz
A A A
Maciej Iwański (61')
Grzegorz Bonin
Marek Gancarczyk (80')
Marek Saganowski

Rezerwowi:
Adrian Olszewski
Bartosz Romańczuk (80')
Artur Golański
Olegs Laizans
Przemysław Kita
Rafał Kujawa (61')
Mateusz Stąporski

Korona Kielce:
Krzysztof Pilarz
Paweł Golański
Piotr Malarczyk
Tadas Kijanskas
Tomasz Lisowski
(42') Kamil Kuzera
(88') Daniel Gołębiewski
Aleksandar Vuković
Paweł Sobolewski
(75') Artur Lenartowski
Vlastimir Jovanović

Rezerwowi:
Zbigniew Małkowski
Krzysztof Kiercz
 (42') Jakub Bąk
Bartosz Papka
(75') Grzegorz Lech
Paweł Kaczmarek
(88') Łukasz Jamróz

Koniec. Dzięki za uwagę, pozdrawia Maciek Urban.

90. min - I mamy 3 dodatkowe minuty do zakończenia spotkania. Pierwsza liga wita - chyba tak można podsumowac poczynania ŁKS-u. Korona spokojnie i asekuracyjnie - po co się męczyć. Ale to dobrze, bo przed nami jszcze kilka spotkań.

87. min - Hmmm, jak to zdjęcie nazwać? :)

86. min - Bonin i rzut wolny... Płasko i prosto w mur. Za chwilę zamieszanie w naszym polu karnym, ale bezbłędnie Pilarz.

84. min - Daniel Gołębiewski jest czuje się dobrze. ŁKS gra w dziesiątkę. Drugą żółtą i w efekcie czerwoną kartkę otrzymał Łukasiewicz. Oj, traccą cierpliwość miejscowi. Nic dziwnego.

80. min - Boisko na noszach opuszcza Daniel Gołębiewski... Nie wiemy, co się stało, ale bardzo groźnie to wygląda. 

76. min - 3045 kibiców obserwuje dzisiejsze widowisko. Naszych kibiców, tak na oko, 200.

73.min - Rafał Kujawa przed dogodną okazją na zdobycie kontaktowej bramki. Jednak uderzenie zawodnika z Łodzi poszybowało daleko w trybuny. Lenartowski opuszcza plac gry, wchodzi natomiast Grzegorz Lech.

70. min - Dobre zawody rozgrywa także Pilarz. Zamieszanie pod bramką Korony. ŁKS wrzuca z każdej strony, dwoi się i troi, ale na swoim miejscu nasz golkiper.

69. min - Korona gra na przebój. Próby indywidualne - zyskujemy na czasie, ale nic poza tym się nie dzieje. Z dobrej strony pokazuje się Bąk, który oddał strzał w światło bramki rywali, ale uderzenie zostało zblokowane.

65. min - Wieje nudą? No możę trochę. Ciężko cokolwiek w tym momencie powiedzieć na temat meczu. Oba zespoły walczą, Jakub Bąk straszy defensywę rywali rajdami, ŁKS natomiast próbuje coś zmienić - dość słabo im to wychodzi. Żółta kartka dla Łukasiewicza. 

61. min - MENADŻER Piotr Świerczewski zdjął z boiska Macieja Iwańskiego. Za niego wszedł Rafał Kujawa.

55. min - Korona wycofała się do defensywy, łodzianie natomiaast napierają na nasz zespół.

53. min - To ŁKS tym razem musi walczyć o swoje. Korona spokojnie, bez nerwóów czeka na zagrania rywala. Co nie oznacza, że kolokwialnie ujmując, położyliśmy się na murawie. Kielczanie po prostu kontrolują przebieg meczu.

50. min - A przed nami siedzi Arkadiusz Onyszko - ten pan po lewej. Znany ze swoich duńskich podbojów i afery w Polonii Warszawa.

46. min - A więc zaczynamy. Już podanie Sobolewskiego do przodu - tam czuwa Bąk, który zerwał się, pobiegł i niestety nie udało mu się przejąć futbolówki.

Przerwa - Powoli czekamy na zainaugurowanie drugiej odsłony tego widowiska. Zawodnicy Korony wkraczają na murawę, zostali przywitani przez miejscowych mało entuzjastycznymi gwizdami.

Przerwa - Pauli niestety jeszcze trochę nie będzie z nami, więc musimy radzić sobie... aparatem, który nie działa, czyli w sumie telefonem komórkowym kiepskiej jakości. Czyli dobrze, że Korona wygrywa - powody do radości są!!!

Przerwa - Kogoś mamy wyróżnić? Paweł Sobolewski, czyli asysten i zdobywca bramki. Bardzo dobre zawody naszego skrzydłowego, który tym razem gra... Chyba w ataku... Ciekawe zestawienie. Drugim "Iniemamocni" w naszym zespole jest Paweł Golański - ten to dopiero jest napompowany. Widać, że "Golo" prezentuje się o niebo lepiej niż w poprzednich rundach.

Przerwa - Smutno chyba kibicom ŁKS-u...

Przerwa - Zapraszamy również do Radia Plus Kielce na 107,9 FM na transmisję z tego meczu. Zawsze można czytać i słuchać :). Jeżeli nie macie radia w pobliżu - wystarczy uruchomić stronę oficjalną rozgłośni i delektować się komentarzem Mateusza Żelaznego.

45. min - Kolejna sytuacja ŁKS-u, która nawet kończy się bramką... Ale sędzia boczny dopatrzył się przewinienia w ofensywie. Korona nadal pozostaje z wynikiem 2:0. Koniec pierwszej połowy. Końcówka nie należała do najlepszych w naszym wykonaniu, ale trzeba przyznać - początek był niesamowity.

45. min - Sędzia doliczył 2 dodatkowe minuty. Niebezpiecznie robi się pod naszą świątynią. Aktywna ofensywa ŁKS-u - Bonin podaje w polu karnym do Saganowskieego, ale uprzedza go Pilarz, który wyciągnął się jak struna i złapał piłkę w dłonie. Było gorąco!

42. min - Korona z problemami. Łobodziński w pole karne, wycofał do Bonina i tylko fantastyczna obrona Pilarza ratuje nas przed stratą bramki. I mamy pierwszą zmianę. Kamil Kuzera opuszcza boisko, a wchodzi za niego Jakub Bąk. Nasz kapitan trzymał się za lewy bok, prawdopodobnie coś się stało. Miejmy nadzieję, żę to nic groźnego. Tymczassem Bąk już z okazją na zdobycie bramki numer 3, ale niewiele brakowało.

40. min - To chyba ta minuta :). Małe problemy z internetem i jakoś ciężko poradzić sobie z tym mankamentem.

36. min - ŁKS zmienia podejście. Gospodarze przyśpieszyli i grają coraz agresywniej. Niczym Korona w poprzednich meczach. Efekt? W dalszym ciągu 2:0 dla kieleckiego zespołu.

30. min - Z dumą przyznam, że naszych kibiców słychać zdecydowanie głośniej od miejscowych. A i zdjęcie jakieś się znalazło. Chociaż przyznam, że "normalny" aparat nie działa, więc trzeba ratować się telefonem komórkowym. A jakość tych zdjęć... no cóż...

27. min - A przynajmniej tak nam się wydaje, bo na tablicy wyników nic nie widać. Tymczasem Bonin próbował przelobować Pilarza. Było blisko, ale ostatecznie futbolówka poszybowała ponad poprzeczką.

22. min - Ciekawa sytuacja kieleckiego zespłu - Lisowski pobiegł lewą flanką, podał do Sobolewskiego, który szybko oddał do "Lisa". Niestety Osamotniony defensor Korony nie mógł nic zrobić.

20. min - Pierwszy w tym spotkaniu rzut rożny, w których przecież Korona zdobyła niejedną bramkę. Ale wybił Marek Saganowski.

16. min - Jednak na dobre to wychodzi Koronie! Lenartowski z 5 metrów z główki wpakował piłkę do bramki! Niesamowite!

15. min - Spokojnie. Liczyliśmy na kontry ŁKS-u przy pressingu Korony. Mecz wygląda zupełnie inaczej. Oba zespoły grają bardzo zachowawczo, jakby miały przez najblizsze 45. minut myśleć nad zagraniami taktycznymi... Monotonia...

10. min - Jeżeli ŁKS myśli o utrzymaniu... Co ja w ogóle piszę... Nie da się. Przy tak fatalnych błędach po prostu się nie da. Ale nie jest to nasz problem. Kielczanie wygrywają i robią swoje.

7. min - Ciekawa tablica wyników - nic na niej nie widać... Sobolewski!!! Błąd bramkarza drużyny przeciwnej, Paweł Sobolewski minął go i umieścił piłkę w siatce! 1:0 dla Korony!

4 min. - Na stadionie pojawili się kibice Korony. Myśleliśmy, że będą mieli problemy z dotarciem do Łodzi... Niestety, ale korki, korki, korki, czyli Polska w budowie. Ale na całe szczęście są. Tymczasem mecz rozgrywany w środku pola. ŁKS walczący o utrzymanie z pewnością nie będzie chłopcem do bicia, ale wierzymy w Koronę!

1 min. - Z niskiej perspektywy przyszło nam obserwować to spotkanie. Ciekawie to wygląda... Chyba szczerze mówiąc lepiej to spotkanie oglądać w Tv :)

18.29 - Z problemami, ale mamy nadzieję, że w końcu wszystko będzie dobrze. Do relacji zaprasza Maciej Urban.

17.45 - Zarówno Korona Kielce, jak i ŁKS Łódź do poniedziałkowego spotkania przystąpią z jednym postanowieniem – zwycięstwa. Łodzianie potrzebują bowiem trzech oczek w walce o utrzymanie, zaś kielczanie nadal marzą o grze w europejskich pucharach w przyszłym sezonie. Jedno jest pewne – ktoś po meczu będzie mocno niezadowolony. Przeczytaj zapowiedź meczu!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

adrian2012-04-23 18:11:45
KORONO TYLKO ZWYCIESTWO!!!
CYGAN2012-04-23 18:18:36
PILARZ W BRAMCE BRAWO
ck koroneczka2012-04-23 18:24:37
korona ! ! !
wygramy 0-2 ;D
kaka2012-04-23 18:26:49
jaki tu spokój a za 4 minuty Mecz ! :) KORONA !! :)
Sulejmani2012-04-23 18:33:30
KORONA MKS !!!
krycha872012-04-23 18:37:08
fotke naszych dajcie
ck2012-04-23 18:39:19
goooooooooooooooooooooooooooooool!
kaka2012-04-23 18:44:44
iiiiiiii 1.0 dla Korony ! :)
Ziomm2012-04-23 18:52:17
Wiecie czemu nie Małkowski broni ? I jak można foty naszych "kiboli"
cm2222012-04-23 18:56:20
2-0 lalala hej korona
Sulejmani2012-04-23 18:57:04
Niech strzela jeszcze jedna, zeby nie musieli sie cofać w drugiej połowce jak z parówkarzem...
M_M2012-04-23 19:02:27
Za bardzo się cofnęli...
kaka2012-04-23 19:11:14
ładnie doping słychać :)
krycha872012-04-23 19:16:25
musicie Paule sciagnac
HB2012-04-23 19:33:37
Macieju prowadzący, widziałeś kiedyś entuzjastyczne gwizdy?:>
M_M2012-04-23 19:46:14
Nasi już spuchli... będzie ciężko :/
Camel2012-04-23 20:00:35
Oby się nie skończyło jak z Lechem...
Laluś2012-04-23 20:04:51
Korona od 30min gra padaczkę że ciężko oglądać na trzeźwo.jak Łks nic nie strzeli to będzie cud
Ciekawy2012-04-23 20:06:54
A kto sędziuje dzisiejszy mecz ?
Pytam, bo jak na razie, w porównaniu z poprzednim, osławionym meczem z Zagłębiem Lubin (tzn. z Panem Pskitem z Łodzi), dziś sędzia jest nadzwyczaj oszczędny - 75 minut meczu minęło i tylko 2 zółte kartki, obie dla ŁKS-u, a dla Korony jak na razie 0 (słownie: zero) kartek - po prostu sensacja wisi w powietrzu "brutale z Korony" bez żadnej kartki.
M_M2012-04-23 20:25:47
@Ciekawy - Kuzera dostał w pierwszej połowie.
Sulejmani2012-04-23 20:42:04
Tak jak mówiłem, druga połowa i już całkiem inna "gra" jeśli to w ogolę można było tak nazwać. Ale to już taka nasza mała tradycja że druga połowa jest tragiczna a naszym wykonaniu, dobrze że w pierwszej strzelamy decydujące bramki...
tea2012-04-23 21:19:29
Kuzi żółta kartka, zmieńcie w składach
ręczny2012-04-23 21:52:19
Najlepsza była riposta Vuko po meczu gdy dziennikarzyna go atakował :)
taktycznie2012-04-23 21:54:34
Lepiej "brzydko" wygrać niż "ładnie" przegrać lub zremisować. Przerabialiśmy to już tysiąc razy. Lech w meczu z Legią oddał 2 strzały w całym meczu i wygrał a Legia mimo, że piłkarsko była lepsza ma 0 punktów. Wolę wygrać "brzydko" niż przegrać "ładnie". Brawo Korona!
Lalamidor2012-04-23 23:49:43
@ ręczny: jaka to była riposta?
mkckc wroc2012-04-24 01:56:30
@ lalamidor redaktor pytał o nasz dołek - Vuko powiedział że go nie mieliśmy i że wg dziennikarzy powinniśmy się teraz bronić przed spadkiem a jesteśmy gdzie jesteśmy (jeśli coś pokiełbasiłem to proszę mnie poprawić)
Soto2012-04-24 08:38:36
Mniej więcej tak to ujął...
tylkoMKS2012-04-24 08:56:16
jak by wszystko poszło pod Koronę to mamy w wawie mecz o mistrza :) ale 4 miejsce jak najbardziej będę się cieszył ;]
Don2012-04-24 10:52:59
cieszmy się że mamy Pilarza ;)
Soto2012-04-24 12:14:26
Pilarz? Prosze cie, mega nie pewny na przedpolu jest koleś!
sss2012-04-24 12:25:51
HB - Nie gwizdałeś na dziewczyny? To pozytywne, chyba że jesteś gejem...
walet®2012-04-24 23:59:05
znów przypadkowe gole ustawiły mecz,a szkoda bo Łks był lepszy i miał 3xwięcej sytuacji,tylko sędzia gwizdał tendencyjnie dla Korony
jaja2012-04-25 14:34:25
jeden dwa a psik malo
walet2012-04-26 20:48:59
wreszcie moja KORONKA wygrała i to w pięknym stylu

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group