Rywal rozstrzelany - zwycięstwo Polonii
Polonia Białogon w dzisiejszym meczu odniosła bardzo wysokie zwycięstwo. Kielczanie na własnej murawie pewnie wygrali 7:1 z ekipą Wicher II Miedziana Góra.
W spotkaniu nie było mowy o taryfie ulgowej dla słabszej drużyny przyjezdnej, która w tym sezonie walczy jedynie o utrzymanie w lidze. Gospodarz - podminowany ostatnimi niezadowalającymi wynikami w rozgrywkach - nie mógł sobie znaleźć dogodniejszej okazji na przerwanie niechlubnej passy.
Podopieczni Stanisława Brzozowskiego wbijając rywalowi dwie bramki w ciągu pierwszych 5 minut pokazali, że goście nie mogą dzisiaj liczyć na korzystny rezultat. Kielczanie nie odpuszczali i w ciągu następnych 40 minut zdołali wbić kolejne dwie bramki bramkarzowi Miedzianej Góry.
Druga odsłona spotkania również potoczyła się pod dyktando miejscowych, którzy w ciągu dziesięciu minut aż trzykrotnie zmusili przeciwnika do kapitulacji. Jedynym pozytywnym akcentem dla przyjezdnych była bramka honorowa strzelona z rzutu karnego. - Nasi zawodnicy przyłożyli się do tego spotkania. Wykonaliśmy dużo ładnych i składnych akcji, dzięki czemu osiągnęliśmy taki wynik. Dobrą stroną naszego zespołu była ambicja, sprawność fizyczna oraz dobra gra. Cała drużyna zagrała z polotem, dużo do gry włożyli zmiennicy dzisiejszego meczu. Myslę, że były to dobre zawody, jednak ze względu na rywala potoczyły się one na średnim poziomie - ocenił Brzozowski.
Polonia Białogon - Wicher II Miedziana Góra 7:1 (4:0)
Bramki: Dudek (3'), Foksa (4'), Miszczyk (17', 40'), Wilk (65', 77'), Ciesielski (70') - Żak (75')
Polonia: Wasilewski – Tajer, Kwiatek, Mikuła - Jakubik (46’ Krawczyk), Foksa, Dudek, Wojasiewicz (40’ Wilk), Fert (60' Gola) - Skrzypiec (70' Ciesielski), Miszczyk
Wasze komentarze