Niedzielny pogrom Vive nad Stalą. Łatwa wygrana kielczan
W drugim meczu półfinału fazy play-off, kielczanie wygrali pewnie. W pierwszej połowie gracze Vive Targów wprost rozmiażdżyli rywali i do przerwy prowadzili aż 19 bramkami. Potem gospodarze już tylko kontrolowali przebieg wydarzeń, czyli... z boiska wiało nudą. Ostatecznie Vive wygrało ze Stalą Mielec 42:24.
Kielce, niedziela, godz. 16
vs.
Vive Targi Kielce - Stal Mielec
42:24 (25:6)
Vive Targi Kielce: |
Stal Mielec: |
Koniec. No i to by było na tyle z Hali Legionów. Emocji jak na lekarstwo, ale myślę, że miło spędziliśmy wspólnie te półtorej relacji. Dzięki za uwagę, komentarze i miłe słowa! Pozdrawia Tomasz Porębski.
60. min - No i koniec spotkania, zwycięstwo 42:24. Kibice skandują nazwisko Bogdana Wenty. Kolejny mecz Vive ze Stalą już w Mielcu, w najbliższą sobotę.
59. min - Wstały trybuny, publiczność dziękuję brawami gospodarzom za egzekucję Stali, jakiej byli dzisiaj świadkami kibice. Ciekawe czy wy wstaniecie, żeby mi podziękować za relację... OK, dobra - to był kiepski żart, naprawdę niskich lotów :) Obciach trochę.
58. min - "Józek" znów załadował taką torpedę, że bramkarz Kiepulski nawet nie zdążył mrugnąć okiem. 41:23
57. min - No i kto zdobył czterdziestego gola? Jurasik! Gratulujemy i trochę współczujemy, bo z portfela nieco ubędzie... 40:22
55. min - Co to była za akcja! Górne piłki - Jachlewski, Kuchczyński, Tkaczyk i Jurasik - goool, ale sędzia gwiżdże błąd. My go nie widzieliśmy, "Młody" macha ręką, ale wielka szkoda. Popis gry "żółto-biało-niebieskich". 39:22.
54. min - "Uśmiechnij się Tomku, jutro zagramy przeciwko sobie na treningu, to trochę powalczymy".
53. min - Dobry fragment Grześka Tkaczyka, kolejna bramka i zblizamy się do "czterdziestki". A tymczasem szukamy wzrokiem Wenty i znajdujemy go siedzącego na końcu ławki. No i dobrze panie Bogdanie, szkoda nóg!
51. min - A dzieci sobie biegają i robią skok przez płotki - to znaczy przez te belki podtrzymujące płotki. W sumie ciekawe zajęcie, chyba dołączymy zaraz tam. O Wojtek Staniec już idzie... NIEE!! Wojtek, zostań!! Po meczu idź!! Nie teraz!!
50. min - Ładne podanie Józka do Kuchczyńskiego i gol. 36:17
48. min - A propos matury! Jak widzicie na przykładzie - można być na hali i uczyć się do egzaminów. Żeby to tylko efekt przyniosło na maturze, ale będziemy trzymać kciuki! I za naszych czytelników też!
47. min - Macie jakieś fajne plany na weekend majowy? Nie wiemy czemu, ale tak jakoś zaczęliśmy o tym rozmyślać...
46. min - Smutne jest to, że jeśli Vive wygra trzeci mecz w Mielcu w przyszłą sobotę, to kielczanie będa musieli czekać aż dwa tygodnie na finały play-off. Ciężko będzie "żółto-biało-niebieskim" utrzymać formę.
45. min - Pudło! Jachlewski zmarnował okazję, ale miał ostry kąt, więc było to problemem.
42. min - Prosicie o tych kibiców, i prosicie... No to macie. Znajdziecie swoich znajomych na trybunach? ;)
41. min - Podliczmy bramki, jak na obecną chwilę - Stojković 7, Jurecki 4, Olafsson 4 i kilku po trzy. No ale to się jeszcze wszystko zmieni.
40. min - Ej, usnęliście tam? Komentować, bo uznam, że relacja słaba jak Orlen Wisła Płock ostatnio w Kielcach.
39. min - Trzydziestego gola zdooobył... Maaariusz Józek Juraaasik! No co? Musimy się troche poemocjonować, choćby sztucznie. 30:12
36. min - Czy się biega, czy się leży... Vive i tak zwycięstwo się należy.
35. min - No i przebudzili się kielczanie, bramki Jachlewskiego i Tkaczyka. 27:9.
33. min - O ładnie! Niezły początek w wykonaniu Stali, trzy bramki mielczan z rzędu, przy żadnym trafieniu kielczan.
31. min - No i zaczynamy drugą połowę. Vive: Szmal - Kuchczyński, Zaremba, Grabarczyk, Musa, Tkaczyk i Jachlewski, co oznacza, że bronimy.
Przerwa. Właśnie podpatrzyliśmy, że nawet Paweł Papaj, menedżer ds. marketingu, popija napój energetyczny. Widać, walczy z tym samym co my... I nie, nie jest to kac!!!
30. min - No to mamy przerwę. Spodziewaliśmy się dużej przewagi gospodarzy, ale aż takiego wyniku? Tego na pewno nie. 25:6. Idę po coś do picia, bo od tego pisania aż mi w gardle zaschło! Zaraz wracam, nie uciekajcie!
28. min - Mamy prośbę, możecie nam polecić jakieś energiczne kawałki muzyczne, żeby nas trochę ożywiły? Bo inaczej to my tu uśniemy...Z nudów! 24:5
27. min - Ależ kiwka Stojkovicia! Rzadko spotykany widok, ale Serb może sobie na to pozwolić. 23:5
25. min - "Urosku drogi, chodź ich zaskoczymy i przesuniemy trochę naszą bramkę". No i teraz wiemy, czemu mielczanie tak fatalnie pudłują...
24. min - Spiker wywołuje falę meksykańską. Przyłączymy się, pomachamy, rozruszamy się trochę. Więcej emocji na trybunach niż na parkiecie. 20:4.
22. min - A, wreszcie pochwalimy za coś gości. Świetnym rzutem z drugiej linii popisał się Szpera i Szmal nie miał nic do powiedzenia. 18:4
19. min - Bogdan Wenta chodzi obok ławki, ale chyba tylko dla pozorów. Tak naprawdę mógłby sobie usiąść, rozłożyć się wygodnie, albo w ogóle wyjść z hali, bo jego zespół nie potrzebuje dziś wskazówek.
16. min - Jeżeli czasami mówimy o zabójczych kontrach, to dzisiejsze szybkie ataki Vive są prawdziwymi torturami dla gości. Przykro się to ogląda, to nawet nie jest sparing. To jest mocniejszy trening.
13. min - Oho, Kiełek obok nas się pojawił. No, może wreszcie teraz coś zacznie się dziać coś ciekawego. Dobra, cofamy. Gola zdobyli mielczanie. 12:2.
12. min - Czy Olafsson, czy Kuchczyński, efekt ten sam - gol. Zaraz zbieramy kredki i wychodzimy. 11:1.
10. min - Drodzy Państwo, pogrom nam się szykuje. Stal zupełnie bez wiary, nieprzygotowane rzuty itd. A Vive - klasa i pewność. 9:1
9. min - Stal wreszcie trafiła, ale co z tego, skoro zaraz dwie wzorowe akcje wyprowadzili gospodarze. Olafsson i Musa. 7:1
7. min - "Thorir, chłopie, jak ja Cię lubię!". No i zagadka, kto tak mocno ściska Islandczyka?
6. min - No cudo! Akcja Olafssona, gol i czas bierze trener Skutnik. Mielczanie wciąż bez gola. 5:0
3. min - Początek zgodny z oczekiwaniami. Musa i Jurecki i prowadzimy. O, teraz jeszcze będzie karny. 2:0
1. min - No to startujemy! Do boju przyszli mistrzowie Polski!
16.01 - Vive zacznie w skladzie: Szmal, Olafsson, Buntić, Zorman, Jurecki, Tomczak, Musa.
16.00 - "Piłka ręczna dla kibiców!" na trybunach, ale okrzyk skutecznie zagłuszany przez muzykę...
15.55 - Oho, dużo dziewczyn (kobiet?) nas czyta. Miło, miło. Ale spokojnie, swojego zdjęcia wrzucać nie będę. Po co obrzydzać relację... Na parkiecie są już gracze Stali, trwa prezentacja ekipy gości.
15.53 - Postaramy się wrzucać dużo zdjęć, aczkolwiek wolelibyśmy pisać o niesamowitej walce na parkiecie. No, ale na to się nie zanosi... Byle do finału.
15.49 - Ciekawe w ogóle, czy ktoś nas czyta... Taka ładna pogoda, że aż sami chętnie posiedzielibyśmy na zewnątrz, przy grillu i nie tylko. Ale los kibica sportowego nakazał nam dzisiaj przyjść do hali! Jeśli jednak jesteście i nas czytacie - dajcie znać, zawsze nas to jakoś mobilizuje do pracy.
15.46 - "Matko Kochana, gdzie ci kibice?" - zdaje się zastanawiać Marcus Cleverly. No chyba że... "Boże, co za dureń robi mi zdjęcie".
15.40 - No ładnie! Mistrzem Polski w siatkówce została Asseco Resovia Rzeszów, czyli hegemonia Skry została powstrzymana! Dziś Resovia wygrała 3:0 i sięgnęła po tytuł mistrzowski! Gratulujemy. I to tyle siatkówki, wracamy do piłki ręcznej.
15.35 - Nic się nie dzieje, la la la... Mało osób, pustki w Hali Legionów, ale wierzymy, że wkrótce frekwencja się poprawi. Na razie nie czujemy, żebyśmy przyszli na PÓŁFINAŁ rozgrywek, trochę szkoda. No, ale podobnie było wczoraj. Cześć!
Wasze komentarze
no i według mnie też zastanawia się nad tym drugim xd
na pewno znacie, pozytywna nutka :)
:)
pozdrawiam Pana redaktora .
UMKS Kielce 20-24 BKS Tut Bielsk Podlaski
mecz półfinałowy o awans do 1LM
UMKS Kielce 20-24 BKS Tut Bielsk Podlaski
mecz półfinałowy o awans do 1LM
ten kto rzuci 40 bramke stawia skrzynkę piwa podobno;p a Jurasik strzelił 40