Czy tym razem Pskit dał jakiś prezent Ojrzyńskiemu?

14-04-2012 14:14,

Pamiętacie takiego arbitra, Pierluigi Colline? Bez wątpienia tak. A Pawła Pskita? Hm... Retoryczne pytanie. Jeden miał swoje reguły gry, a drugi chce się na nich wzorować. I do lektury książki włoskiego sędziego odsyła innych. Tej publikacji – przyznaję - jeszcze nie czytałem, ale coś podskórnie czuję, że Collinie nie o takie sędziowanie chodziło.

Paweł Pskit, rozjemca (hm... powiedzmy) wczorajszego spotkania Korony Kielce z Zagłębiem Lubin, w tym sezonie sędziował jeszcze jeden mecz złocisto-krwistych. W 8. Kolejce Korona na Konwiktorskiej w Warszawie zmierzyła się z Polonią. Wynik 0:0, a arbiter pokazał dziewięć żółtych kartek – cztery gospodarzom, pięć kielczanom.

Już wtedy było gorąco na boisku, chwilami grzmiało też przy linii bocznej. Skończyło się żartem – czy udanym, to pozostawiam Waszej ocenie. Pskit po meczu ofiarował trenerowi Leszkowi Ojrzyńskiemu prezent – wspomnianą wyżej książkę Pierluigi Colliny „Moje reguły gry”. Z dedykacją, autografem i pozdrowieniami.

Nie mamy pewności, czy kielecki szkoleniowiec z propozycji skorzystał i książkę przeczytał. Ale jeśli tak, to chyba nie takich reguł gry się w Kielcach wczoraj spodziewał... Jak zresztą my wszyscy.

Jak to wyglądało? Przypomnijmy. Polecam oglądać od 9.05.

Można spierać się, czy faul Vlastimira Jovanovicia na Łukaszu Hanzelu miał miejsce. Może faktycznie karny należał się Zagłębiu już wcześniej, za szarpnięcie Darvydasa Sernasa przez Pavola Stano. Sporna sytuacja, ale jeżeli wątpliwości mają nawet niektórzy kieleccy kibice, to tę sytuację zostawiamy.

Faktem jednak jest, że sędzia Pskit zupełnie nie radził sobie z emocjami na boisku. Zamiast je uspokajać, tylko je pobudzał. Niektóre zachowania były zresztą całkiem prowokacyjne – tu nie potrzeba wiele, wystarczy samo spojrzenie. Aptekarska dokładność zabija tempo futbolu. Może to była jego taktyka na agresywnie grającą Koronę. Niestety, chyba nie o taki efekt chodziło arbitrowi, bo wciąż wierzymy, że przyjeżdżając do Kielc intencje miał jak najbardziej prawidłowe.

Wieść niesie zresztą – choć to informacja nieoficjalna – że Pskit po wczorajszym meczu w rozmowie z Kamilem Kuzera i Tomasze Lisowskim przeprosił za błędy popełnione w pierwszej połowie i poprosił o przekazanie tych słów całej drużynie. Przyznanie się do pomyłek to duża sztuka i jeśli taki fakt rzeczywiście miał miejsce, to Pskit znajduje w naszych oczach uznanie. Co nie oznacza oczywiście, że jego pracę możemy ocenić dobrze. To za sędziowanie jest oceniany, za to otrzymuje duże wynagrodzenie, a nie za pomeczowe komentarze.

Nie wiemy, czy tym razem Paweł Pskit podarował jakiś nowy prezent trenerowi Ojrzyńskiemu. A w sumie mógłby. Trzymając się tematyki książkowej i sportowej, polecilibyśmy choćby najnowszą autobiografię Andrzeja Iwana „Spalony”. Reprezentant Polski pisze w niej o swoim odwyku alkoholowym, a nam się zdaje, że Pskitowi należałby się inny odwyk – sportowy. Po takim meczu, jak ten wczorajszy, przydałaby mu się dłuższa przerwa od sędziowania.

I na koniec jeszcze mała anegdota. Scenka zarejestrowana przez oficjalną telewizję klubową Zagłębia.

W tunelu, w przerwie meczu, rozmawiają młodzicy Korony, chłopcy od podawania piłek.

- Chłopaki! Przekupmy sędziego!

- Dobra! Ale... Kurde, mam tylko 5 złotych...

Jak widzicie, nawet młodzież kombinowała, jak tu najlepiej pomóc żółto-czerwonym.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kimono2012-04-14 14:34:41
za tak ostrą grę jaką prezentuje Korona kartki się należą, Pskit jest pierwszym sędzią który temu nie pobłaża i teraz wielki bulwers
stefan2012-04-14 14:48:38
kimono ty chyba ostrej gry nie widziales i z tego co piszesz to niewiele wiesz o pilce noznej. Poogladaj sobie inne ligi niz nasza moze wyciagniesz jakies wnioski.
ANTYpetra2012-04-14 15:16:58
Tak, a później w pucharach płacz, że zagraniczni rywale grają twardo i nie odstawiają nogi. Korono dzięki za walkę!
Soto2012-04-14 15:28:10
kimono zobacz sobie jak grają na wyspach! To jest gra dla ludzi z jajami a nie lalusiow z żelem na glowie.
m2012-04-14 15:32:49
Jesteście najlepsi!!
Nie ma już sensu roztrząsać całej sytuacji. Wszyscy wiemy jaki poziom sędziowania prezentuje Pskita.
Mam nadzieję że naszym kopaczom nawet układy piłkarskie nie przeszkodzą w graniu o Puchary.
Roethlisberger2012-04-14 16:24:29
http://www.youtube.com/watch?v=dZJchjUOoP4&feature=related i to by było na tyle...
kibic2012-04-14 16:51:33
ci co piszą o ostrej grze KORONY niech już przestaną się ośmieszać, futbol to nie szachy a tak w ogóle to ilu zawodników Zagłębia musiało zejść z boiska po tych "brutalnych"faulach zawodników KORONY.Sędzia jedno wielkie bagno tak jak cały PZPN....
cichy_ck2012-04-14 23:42:54
Panu "sedziemu" Pskitowi polecam biografie Terrego Butchera, bylego reprezentanta Angli. Moze po tym pan Pskit zrozumie ze pilka nozna jest dla facetow a nie baletnic. Ponizej link dla osob ktore nie znaja pana Terrego Butchera:
http://england.worldcupblog.org/england-flashback/england-flashback-terry-butcher-drenched-in-blood.html
tomscyzor2012-04-15 10:12:38
To jest kolejne pośmiewisko w naszej lidze.
Fick2012-04-15 13:14:50
Czy Zarząd Korony nie powinien wnioskować do PZPN o ukaranie pomeczowe Sernasa, który w ordynarny chamski i z premedytacją sposób stanął korkiem i wkręcił stopę Kijanskasa, widoczne to było aż za nadto, oczywiście Pskit tego nie widział...!
ck2012-04-15 13:37:55
Mały quizzzzz - o którego arbitra chodzi? Jak widać czerwień i karny to ulubiony zestaw małego drukarza.

http://m.trojmiasto.pl/news/Mazurkiewicz-Jeden-pan-widzial-inaczej-niz-7-tysiecy-n56986.html

Obejrzyjcie jego profil na nk. Dziecko, żona, znajomi... jak on moze po tych wałkach patrzeć tym ludziom w twarz? Jak mozna wstać rano i spojrzeć w lustro? Najlepiej wyszedł na zdjęciu w ZOO. Tam w zasadzie powinien zostać.

Zagłebie nadal lubie choc dziwie sie ze cie siesza z tego zwycięstwa. Pisząc o tym, ze też dostawali kartki troche sie osmieszaja bo Korona dostała kartki na początku meczu, a Zagłebie na koniec, gdy bylo juz pozamiatane. Druga bramka zdobyta prawidlowo - no pewnie, ze tak! Pozniejsze czerwone tez prawidlowe. Tylko zobaczcie co ustawilo mecz. Reszta juz była tylko tego następstwem. Grajac w oslabieniu trzeba bylo sie odkryc, nerwy puszczaly po takim koncercie drukarza. Dla broniacych pskita - pamietajcie jutro ten człowiek moze przekrecic wasz klub.
Do Fick2012-04-16 16:51:33
A czy Zarząd Zagłębia nie powinien wnioskować o roczne zawieszenia dla zawodnika Korony, który próbował palcem wydłubać oko Coscie?
tylkoMKS2012-04-17 08:09:06
http://www.youtube.com/watch?v=dZJchjUOoP4&feature=related właśnie tak grało zagłębie.
Soto2012-04-17 10:25:30
"A czy Zarząd Zagłębia nie powinien wnioskować o roczne zawieszenia dla zawodnika Korony, który próbował palcem wydłubać oko Coscie?" - mówisz o tym śmiesznym murzynką który padł jak porażony gdy sędzia patrzył?

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group