Znakomity finisz mistrzów Polski! Kolejne zwycięstwo w Lidze Mistrzów!

07-11-2009 19:55,

Niesamowite emocje w Hali Legionów! I zwycięstwo, drugie zwycięstwo Vive Targów w tegorocznej fazie grupowej rozgrywek Ligi Mistrzów! Kielczanie po ogromnej walce wygrali z Bosną Sarajewo 34:30 (15:15).

Zawodnicy Vive oraz Bogdan Wenta przed meczem powtarzali, że jeżeli można obawiać się czegoś ze strony Bosni, to z pewnością bardzo agresywnej defensywy. I rzeczywiście - ta budziła podziw już podczas rozgrzewki, gdy goście ćwiczyli między sobą różne warianty obrony własnej bramki.

Nic dziwnego, że  kielczanie przez pierwsze minuty nie potrafili sobie z tą obroną poradzić. "Żółto-niebiescy" chwilami byli wprost bezradni. A Bośniacy to wykorzystywali. Poprzez szybkie kontry przedostawali się pod bramkę gospodarzy i zdobywali gole. Defensywa Vive nie grała źle - wręcz przeciwnie, spisywała się całkiem nieźle. Jednak goście mieli dużo szczęścia - w wielu sytuacjach brakowało dosłownie centymetrów, by Marcus Cleverly odbił piłkę.

Bośniacy trafiali, a gracze Wenty zaczęli popełniać szkolne błędy w ataku. W efekcie goście wyszli na trzybramkowe prowadzenie. Wtedy jednak między słupkami kieleckiej bramki stanął Marek Kubiszewski. 25-letni bramkarz obronił kilka bardzo ważnych rzutów.

Ale prawdziwą gwiazdą pierwszej połowy był golkiper przyjezdnych, Sandro Uvodić. Kielczanie długo nie mogli znaleźć recepty na tego zawodnika. Ale najważniejsze, że w końcu znaleźli. I zaczęli odrabiać straty.

Dobrze w ataku spisywał się Paweł Podsiadło, ale to Tomasz Rosiński celnym rzutem doprowadził do wyrównania 11:11. I zaczęła się wzajemna wymiana ciosów - gol za gol. Rastko Stojković i Witalij Nat skutecznie doprowadzali jednak do wyrównania. A Mariusz Jurasik wyprowadził w końcu kielecki zespół na prowadzenie - 14:13. Oczywiście nie na długo - szybka riposta Bośniaków i wyrównanie. Ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się remisem 15:15

Warto w tym miejscu odnotować, że sędziowie popełniali momentami mocno niezrozumiałe decyzje. Arbitrzy ukarali m.in. Rosińskiego dwiema minutami kary za uderzenie piłki nogą, choć zawodnik Vive nawet jej nie widział - "Rosa" został trafiony przez gracza Bosni, gdy wracał na własną połowę. Nie dziwić powinna zatem postawa kibiców, którzy wcale nie ukrywali, że nie podoba im się praca duńskiej pary sędziowskiej.

Druga połowa to podobny obrazek. Mecz był bardzo wyrównany, raz trafiali gospodarze, raz goście. Ale ciut lepsi byli chwilami Bośniacy, którzy w końcu doprowadzili do dwubramkowego prowadzenia 21:23. Kielczanie jednak nie poddawali się - walczyli dalej. Nie z takich opresji wychodzili przecież gracze Wenty - przypomnijmy choćby szalony pościg za Rhein-Neckar w niemieckim Karlsruhe. Efekt? Już po chwili na tablicy wyników widniał remis 24:24. Duża w tym zasługa Stojkovicia, który już tradycyjnie był najskuteczniejszym graczem kieleckiej drużyny.

Momentami emocje sięgały zenitu, kibice nie wytrzymywali i wstawali ze swoich miejsc, by jeszcze mocniej dopingować zespół Vive Targów. "Jesteśmy z Wami" - niosło się po wypełnionej do granic możliwości Hali Legionów. Wsparcie nie obeszło się bez echa - kielczanie nie odpuszczali. Dużo lepiej niż w pierwszej odsłonie spotkania spisywał się Cleverly, który bronił nawet bardzo trudne rzuty. Kielczanom brakowało tylko trochę spokoju i zimnej krwi w ataku.

Gospodarze za łatwo oddawali piłkę rywalom, co skutkowało szybkimi kontrami przyjezdnych. Niestety, skutecznymi - Bośniacy znów wyszli na dwubramkowe prowadzenie 26:28. Na szczęście tylko na kilkadziesiąt sekund - kontaktowego gola zdobył Stojković, a do wyrównania doprowadził lider zespołu, Mariusz Jurasik.

Kolejne dwie bramki - Stojković i Jachlewski - i było już 30:29 dla Vive. W tym momencie trener gości, Irfan Smajlagić wziął czas, by pobudzić swoich zawodników do walki. Ale na nic to, bo od tamtej chwili prawdziwie agresywną defensywą popisywali się szczypiorniści Wenty. Kielczanie świetnie bronili dostępu do bramki Cleverly'ego i przeprowadzali szybkie kontry. To dzięki temu gospodarze na dwie minuty przed końcem spotkania wyszli na trzybramkowe prowadzenie.

Niestety, wtedy czerwoną kartkę zobaczył Piotr Grabarczyk i przez chwilę zrobiło się nerwowo. Ale gdy Podsiadło oddał celny rzut na 34:30 już chyba nikt nie wątpił w to, kto wygra ten mecz. I właśnie takim wynikiem zakończył się ten pojedynek. Drugie zwycięstwo Vive Targów w Lidze Mistrzów!

Kolejne emocje już w środę, gdy Vive Targi zmierzy się w hicie polskiej ligi z Wisłą Płock (Hala Legionów, godz. 20).

Vive Targi Kielce - Bosna Sarajewo 34:30 (15:15)

Vive: Cleverly, Kubiszewski - Grabarczyk, Krieger, Podsiadło 6, Kuchczyński, Jurasik 6, Jachlewski 2, Piwko, Stojković 11, Gliński, Żółtak, Knudsen 3, Rosiński 3, Konitz, Nat 3

Bosna: Grahovac, Uvodic - Doborac, Medjic, pucelj, Ovcina, Bozolja, Vaselinow, Banic, Kapisoda, Efendic, Nekic, Vrazalic, Melic

Sędziowie: Per Olesen, Lars Ejby Pedersen (Dania)

fot. Paula Duda

Henrik Knudsen w akcji

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

JaneK2009-11-07 20:00:08
Kurcze, tyle emocji i huśtawki nastrojów dostarczają nam piłkarze ręczni w lidze mistrzów że szok.
iskra2009-11-07 21:33:07
brawooooooo!! znakomity mecze, mnóstwo emocji!!! świetnie, naprawdę świetnie brawo rastko byłeś zajebisty
ToMcioO2009-11-07 22:59:47
Super Iskierka ;-) DO BOJU W Środę !!!
Leon2009-11-07 23:51:47
Stojko wymiata. Co koleś robił!!! Brawo!
Robert-Kowal2009-11-08 00:21:22
Dobra stronka, zawsze tutaj wchodzę, dużo informacje, fajne wywiady tak dalej
Marek2009-11-08 08:23:11
Na takie mecze warto chodzić:) Świetna atmosfera, mnóstwo ludzi, baardzo dobre wrażenie musieliśmy zrobić. Dziekujemy Bertus za tą drużynę - to tylko i wyłącznie twoja zasługa!
Kuba2009-11-08 08:58:24
Mecz emocjonujący, ale nasza gra...bez komentarza... Ostateczny wynik ważny istotny, ale gra...
Hanka Mostowiak2009-11-08 09:28:00
Szkoda tych zmarnowanych akcji - tragedia. Gdybyśmy tyle nie zje.. popsuli, to mecz byłby wygrany już w 15 minucie
vivemaniak2009-11-08 12:28:12
nie ma co dramatyzować, ważne że wygrana, obejrzyjcie sobie mecz Lwów z Chambery to inaczej spojrzycie na naszą Iskrę i jej szanse. Myślę że jest duża szansa nawet na zwycięstwo z Lwami u nas.
Kibic2009-11-08 14:08:34
Jeżeli nie będziemy popełniać błędów to tak
SPORT2009-11-08 19:03:24
OBY TAK DALEJ
ania2009-11-08 19:53:46
Mecz był wielce emocjonujący , choć jak powiedział pan
Bogdan Wenta:,, był to mecz w strefie zawału''.
HAGI2009-11-08 19:54:14
mimo nie najlepszej gry, moze poza końcówką, jest sie z czego cieszyć, najlepsze kluby, nie tylko w piłce ręcznej, maja to do siebie, że nawet jak nie idzie to portefią wygrać. Poza tym było mnóstwo emocji a przecież o to chodzi, GRATULACJE i oby podobnie było z Chmabery!...ale najpierw świeta wojna!!!
ania2009-11-08 19:59:03
Mecz był wielce emocjonujący , choć jak powiedział pan
Bogdan Wenta:,, był to mecz w strefie zawału''.
Super , ze chłopcy wygrali.
Szkoda tylko ze ktoś ,,życzliwy ''ukradł mi kurtkę , a miałam takie dobre zdanie o kibicach Vive...
wiem nie wszyscy są złodziejami
Leon2009-11-08 21:24:31
Ktoś Ci ukradł kurtke? A gdzie ją miałaś?
VIVEFan2009-11-09 09:07:56
Gdybyśmy z takim dopingiem jechali przez cały meczyk w środę to przejedziemy roposmarki jak walec g....no
VIVEFan2009-11-09 09:18:40
Gdybyśmy z takim dopingiem jechali przez cały meczyk w środę to przejedziemy roposmarki jak walec g....no
eVcqpUJgLal2009-11-15 10:16:27
lKReui <a href="http://hjnmgwfuducc.com/">hjnmgwfuducc</a>, [url=http://oiwywxvjnnaq.com/]oiwywxvjnnaq[/url], [link=http://uqvbevqkbkdo.com/]uqvbevqkbkdo[/link], http://nbgdkkvkoyno.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group