„Ten mecz mógł potoczyć się zupełnie inaczej”
„Farciarze” również i tym razem nie zdołali pokonać bełchatowian, chociaż trzeba przyznać, że goście byli bliscy zdobycia jednego punktu. Skra Bełchatów na własnym terenie pokonała kielczan 3:1. – Poza drugim setem, można powiedzieć, że rozegraliśmy zawody pełne walki – mówi Grzegorz Wagner, szkoleniowiec Farta.
Grzegorz Wagner (trener Farta): Gratulacje dla Skry Bełchatów. Szkoda nam pierwszego seta, ponieważ mogliśmy w nim pokusić się o zwycięstwo. W takich okolicznościach, to spotkanie mogłoby potoczyć się w innym kierunku. Poza drugą partią, w której zupełnie oddaliśmy inicjatywę, byliśmy świadkami spotkania opierającego się na walce. Przed fazą play-off staraliśmy się sprawdzić inne ustawienia. Będziemy grać praktycznie dzień po dniu, więc potrzebni nam będą wszyscy siatkarze. Ci co wyszli na parkiet w potyczce z mistrzem Polski, nie zawiedli mnie. Czekamy jeszcze na wynik poniedziałkowego meczu AZS Częstochowy z Delectą Bydgoszcz i zobaczymy z kim się spotkamy.
Jacek Nawrocki (trener Skry): Zgadzam się z Grzegorzem, to był mecz walki... Taki typowy na ten czas. Co do naszej postawy, wszystko było fajnie. Można się przyczepić do dużej ilości błędów w ataku. Mamy jeszcze trochę do poprawienia.
Z Bełchatowa Karol Macek (Radio Planeta Kielce)
Fot. Grzegorz Pięta/Krzysztof Żołądek, swietokrzyskie.org.pl