„Piłka nożna jest raczej na boku”

13-02-2012 23:51,

Żywa legenda siatkarskiej reprezentacji Polski, uczestnik Igrzysk Olimpijskich w Atenach i wielu innych wielkich imprez sportowych. Mowa oczywiście o Dawidzie Murku, który poszedł w ślady m.in. Zbigniewa Bartmana i Bartosza Kurka i wsparł Świętokrzyskie Mini Volley Cup.

Może zacznijmy od początku, czyli od momentu, w którym rozpoczęła się pańska przygoda z siatkówką.

Dawid Murek: – Wszystko rozpoczęło się już w czwartej klasie szkoły podstawowej. U nas (Międzyrzecz) szybko została utworzona klasa sportowa. Tak naprawdę od małego bawiłem się w siatkówkę, ale tak do końca nie wiedziałem co będę robił. Próbowałem też grać w piłkę nożną i niestety… znaczy się „stety” ale szybko rosłem i trener powiedział: – Weź się lepiej za siatkówkę. Cieszę się, że wybrałem taką drogę i życzę młodym, by dążyli do określonego celu. Sport to jednak coś wspaniałego, zwłaszcza siatkówka – jest zespołowa i przynosi dużo radości.

Młodzi jednak mają problem z wyborem siatkówki na dyscyplinę, której można się poświęcić. W końcu utarło się, że potrzebni są wyłącznie wysocy zawodnicy.

– Absolutnie nie! Mamy przykład skali światowej! Miedzy innymi Giba, reprezentant Brazylii, świetny zawodnik, który jednak zbyt wysoki nie jest (192cm). A przecież do pewnego momentu był najlepszym graczem na pozycji przyjmującego. A więc, nawet nie najwyżsi młodzi sportowcy mają szansę zaistnieć i odnaleźć się w siatkówce. Widać to chociażby w spotkaniach AZS-u Częstochowa – nasz libero jest małym siatkarzem, rozgrywający również nie jest zbyt wysoki. Tutaj znajdzie się miejsce dla każdego, jednak potrzebne są chęci i konsekwentne dążenie do celu.

Niezbędne jest też miejsce na realizację tych założeń. Świętokrzyski Związek Piłki Siatkowej wraz z trenerem Dariuszem Daszkiewiczem organizują Świętokrzyskie Mini Volley Cup, czyli serię turniejów dla młodzieży. Czy dzięki takim rozgrywkom można u dzieci zaszczepić chęć uprawiania tej dyscypliny sportowej?

– Takich spotkań dla młodzieży powinno być jak najwięcej. Wiemy, że powstało już dużo hal w mniejszych miejscowościach, gdzie ludzie często nawet nie wiedzą o ich istnieniu, o czym my przekonujemy się podczas przedsezonowych spotkań sparingowych. I o to chodzi, żeby jeździć jak najwięcej po całym kraju i tę siatkówkę promować. Są wielkie imprezy z udziałem reprezentacji Polski jak na przykład Liga Światowa, które nakręcają u nas tę siatkówkę. Coraz więcej dzieci i młodzieży w hali, czy na dworze uprawia ten sport, piłka nożna natomiast została raczej na boku, a wcześniej było odwrotnie.

W Kielcach proces szkolenia jeszcze raczkuje, natomiast w Częstochowie wygląda to zupełnie inaczej.

– U nas siatkówka związana jest z długimi tradycjami oraz sukcesami, które kiedyś miały miejsce. Teraz jest troszeczkę inaczej, bo czasy się zmieniły. Jednak pieniążki rządzą sportem. Kto je ma, może zbudować fajny zespół. Tak stworzono ekipy w Bełchatowie, Kędzierzynie-Koźlu, Rzeszowie, czy Jastrzębiu. Z takimi drużynami gra się bardzo ciężko, bo złożone są z siatkarzy wysokiej klasy. Ale my w Częstochowie dążymy do tego, żeby grało u nas jak najwięcej młodzieży. Najważniejsze jest, żeby naszym graczom dawać jak najwięcej szans, żeby pokazali się na parkiecie. Nie sztuką jest ściągnąć dobrego zawodnika z zagranicy, wstawić go na boisko i cieszyć się, że jego klub zwycięża, bo też nie o to chodzi. Wiadomo, sukcesy są fajne, wygrywa się, ale jednak ta nasza młodzież jest troszeczkę zapomniana i nie ma szans się pokazać. Na przykładzie AZS-u dobitnie jest pokazane, że jednak warto postawić na szkolenie.

Co w takim razie trzeba zrobić, by w stolicy województwa świętokrzyskiego szkolenie wyglądało tak, jak w Częstochowie?

– Tylko dać im szansę. Otworzyć im drzwi do tego, żeby weszli w dorosłą siatkówkę. Myślę, że w Kielcach jest to powoli wdrażane w życie. Wkrótce będzie tu podobnie jak w Częstochowie.

Na rzecz minisiatkówki przekazał pan koszulkę meczową AZS-u. Czy w dzieciństwie taki gadżet zaszczepiłby u pana ducha sportu?  

– Jak najbardziej tak! Czekałem na taki podarunek! Jak chodziłem na mecze jako kibic, zawsze marzyłem o tym, by dostać koszulkę od znanego sportowca. Takie doświadczenie dla młodego człowieka jest czymś niesamowitym.

Może dzięki tej koszulce pojawi się w naszym regionie kolejny Dawid Murek?

– Mam nadzieję. Bardzo chętnie przekażę taką koszulkę, która dla kogoś może stać się symbolem i zachętą do tego, żeby osiągnąć coś więcej w tym kierunku.

Rozmawiał Maciej Urban.

Więcej informacji można znaleźć TUTAJ.

Fot. Grzegorz Pięta

Polecamy:

Bartman: Fart nie ma łatwo – Korona i Vive już wyrobiły sobie markę.
Kurek: Liczę, że w Świętokrzyskiem pojawi się ktoś dużo lepszy ode mnie.
Bednarek-Kasza: Talent to już dużo, ale najważniejsza jest ciężka praca!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group