Pokonamy falę – przełamać złą passę!
Trzy zwycięstwa, dwa remisy oraz siedem porażek – tak prezentuje się obecny dorobek kieleckich piłkarzy w ramach rozgrywek ekstraklasy. Kibicie „złocisto-krwistych” mają się czym martwić, bowiem jeżeli wyprawa na Gdańsk spełznie na niczym, ich drużyna może zacząć szukać swojego miejsca w spadkowej części tabeli ligowej.
Ostatnie porażki kielczan w meczach z Legią i Wisłą wywołały falę krytyki. Nieodpowiedzialne zachowanie Serbów w trakcie kluczowych spotkań, nieskuteczność egzekutorów, czy słaba postawa bloku defensywnego to tylko kilka z wielu zarzutów, jakie można było ostatnio usłyszeć w mediach. A niestety jest się do czego przyczepić, ponieważ prawdą jest, że ekipa z Kielc dotychczas straciła najwięcej bramek w ekstraklasie i nie potrafi wykorzystać dogodnych sytuacji pod bramką rywala.
Korona Kielce, po czterech porażkach z rzędu, znalazła się w trudnej sytuacji. Dorobek jedenastu punktów na przestrzeni dwunastu spotkań z pewnością dla nikogo nie jest powodem do radości. A przecież nie musiało być aż tak źle – mecze z Arką Gdynia, Śląskiem Wrocław czy nawet z Wisłą Kraków przy odrobinie szczęścia mogły się skończyć korzystnymi rezultatami. Niestety, dotychczas w zespole „żółto-czerwonych” brakowało wykończenia oraz zimnej krwi, co zaowocowało jedenastą lokatą w tabeli. Czy w następnej bitwie można liczyć na inny wynik niż porażka? Z pewnością tak! Korona mimo słabych wyników gra naprawdę nieźle – trzeba mieć nadzieję, że w końcu efektowność pójdzie w parze z efektywnością i „złocisto-krwiści” zdobędą komplet punktów.
Zespół Lechii Gdańsk jest w o wiele lepszym nastroju niż oponenci. Podopieczni Tomasza Kafarskiego w ostatnim meczu pewnie wygrali z Piastem Gliwice, dzięki czemu umocnili się na siódmej lokacie w ligowej tabeli. Dodatkowym atutem gdańszczan będzie własne boisko. Zespół Korony ma do przebycia daleką i męczącą podróż nad morze. Jednak plusy płynące na korzyść gospodarzy zdecydowanie dementuje Jacek Kiełb – Co z tego, że Lechia gra u siebie? Przecież my też będziemy mieć w Gdańsku swoich kibiców. Nie po to my i nasi fani jedziemy tak daleko, by przegrać to spotkanie. Musimy zwyciężyć i mieć dzięki temu w dobrych humorach powracać do domu – twierdzi „Ryba”.
Mimo wielu problemów kadrowych, Korona do Gdańska wyjechała w stosunkowo mocnym składzie. Do zespołu powrócił Jacek Markiewicz, który z powodu kontuzji nie wystąpił w spotkaniu z Wisłą. W meczu z Lechią niestety zabraknie Aleksandara Vukovicia i Nikoli Mijailovicia – pauzujących za czerwone kartki oraz Łukasza Nawotczyńskiego, Damiana Jędryki, Pauliusa Paknysa i Łukasza Cichosa, którzy przewidziani są do spotkania Młodej Ekstraklasy.
Może się wydawać, że dotkliwą stratą dla kielczan jest absencja Mijailovicia. Jednak trener prawdopodobnie nie będzie miał bolączki z powodu obstawienia lewej obrony – zamiast „Nikoli”, do podstawowej jedenastki może wskoczyć Paweł Kal bądź Piotr Malarczyk, którzy bardzo dobrze zaprezentowali się w meczu z Wisłą Kraków.
Lechia nie może narzekać na problemy kadrowe. Jedynym zawodnikiem, jaki z pewnością nie powalczy o punkty z Koroną jest Krzysztof Bąk, który w spotkaniu z Piastem Gliwice naderwał sobie więzadło poboczne piszczelowe.
Kieleccy kibice to urodzeni optymiści. Nikt nie wyobraża sobie, że Korona w Gdańsku nie ugra kompletu punktów. Jak jednak będzie w rzeczywistości? Zespół Korony stać na wszystko, dlatego do odpowiedzi na to pytanie trzeba się wstrzymać aż do piątkowego późnego wieczoru.
Początek spotkania Lechia – Korona w piątek 6 listopada o godz. 20.00. Relacja oczywiście na naszym portalu.
Kadra na mecz z Lechią:
Bramkarze: Radosław Cierzniak, Zbigniew Małkowski
Obrońcy: Jacek Markiewicz, Hernani, Kamil Kuzera, Paweł Kal, Piotr Malarczyk
Pomocnicy: Mariusz Zganiacz, Cezary Wilk, Edson, Paweł Sobolewski, Dariusz Łatka, Jacek Kiełb
Napastnicy: Edi Andradina, Krzysztof Gajtkowski, Ernest Konon, Paweł Buśkiewicz, Piotr Gawęcki
Czy Paweł Buśkiewicz w Gdańsku w końcu zdobędzie bramkę w rozgrywkach ekstraklasy?
Wasze komentarze
Bardzo dobra strona. A że dużo o Koronie? Dla mnie frajda. Strony 'ofi' i 'nieofi' Korony są nudne jak flaki z olejem. Bardzo dziękuję :)
Bardzo dobra strona. A że dużo o Koronie? Dla mnie frajda. Strony 'ofi' i 'nieofi' Korony są nudne jak flaki z olejem. Bardzo dziękuję :)
Bardzo dobra strona. A że dużo o Koronie? Dla mnie frajda. Strony 'ofi' i 'nieofi' Korony są nudne jak flaki z olejem. Bardzo dziękuję :)