Fart bez wygranego seta w Rzeszowie. Powalczyli tylko w drugim

14-01-2012 18:35,

Pewnym zwycięstwem Asseco Resovii Rzeszów zakończył się kolejny mecz Farta Kielce. Podopieczni Grzegorza Wagnera liczyli na wyjazdowe punkty, ale mocno się przeliczyli. Resovia wygrała ostatecznie 3:0. Kielczanie mocno powalczyli tylko w drugim secie, który zakończył się porażką gości 29:31.

W składzie Farta nie było niespodzianek. W pierwszej szóstce zameldował się krytykowany ostatnio Pierre Pujol, co spowodowane było zapewne kontuzją Michała Kozłowskiego. Początek spotkania był wyrównany, a dobra gra w bloku kielczan oraz udane ataki Marcusa Nilssona pozwoliły Fartowi minimalnie prowadzić przed pierwszą przerwą techniczną. Tuż po niej pojawił się jednak przestój w grze „Farciarzy”, który momentalnie wykorzystali rzeszowianie odskakując na  cztery punkty (12:8). Kielczanie próbowali walczyć o odrobienie strat, lecz nie byli w stanie powstrzymać punktujących raz po raz Grozera i Achrema. Dobrze spisującym się w ataku Rafałowi Buszkowi i Marcusowi Nilssonowi brakowało wsparcia od nieskutecznego  Xaviera Kapfera, więc walka o dogonienie rywali, a tym bardziej o zwycięstwo w pierwszej partii, była niemożliwa. Set zakończył się wysokim zwycięstwem gospodarzy (25:19).

Druga partia od początku do końca była niezwykle emocjonująca i wyrównana. Kielczanie dzięki dobrej dyspozycji serwisowej Miłosza Zniszczoła, świetnej grze w bloku i błędom przeciwników potrafili osiągnąć nawet trzypunktowe prowadzenie (12:9). Ciężko wypracowaną przewagę „Farciarze” momentalnie jednak roztrwonili, przez co na dwa oczka odskoczyła Resovia (16:14).  Bardzo słabo w ataku radził sobie Marcus Nilsson, więc trener Grzegorz Wagner postanowił zastąpić go powracającym do gry po problemach zdrowotnych Sławomirem Jungiewiczem. Był to bardzo dobry manewr, ponieważ ten siaktarz z łatwością zdobywał kolejne punkty. Mimo tego ambitnie walczący kielczanie nie potrafili odrobić strat. Wytrwałość i chęci zawodników Farta zostały nagrodzone w końcówce. Przy wyniku (24:22) kolejny raz dobrze zagrywką popracował Zniszczoł, co zaowocowało wyjściem na minimalne prowadzenie. Niestety, kielczanie nie potrafili wykorzystać czterech piłek setowych i seta na swoją korzyść rozstrzygnęli gospodarze (31:29).

Trzeci set wyrównany był jedynie do pierwszej przerwy technicznej. Tuż po niej kielczanie zaczęli popełniać błąd za błędem, co skutkowało coraz większą stratą do rywali, która osiągnęła nawet siedem punktów (19:12). W ataku mylili się Buszek, Kapfer, a nawet notujący niezły występ Jungiewicz. Tak naprawdę trudno wymienić zawodnika, który nie zapisałby w tej partii na swoim koncie choćby jednego prostego błędu. Mimo nienajlepszej gry jednego kielczanom nie można było odmówić – walki. Będący w beznadziejnej sytuacji podopieczni Grzegorza Wagnera do ostatniej piłki starali się o dogonienie rzeszowian. W pewnym momencie byli tego nawet bliscy, kiedy w samej końcówce przegrywali jedynie trzema punktami (23:20). Jednak same chęci to za mało. Trzeciego seta wygrała Resovia (25:20), a całe spotkanie zakończyło się gładkim zwycięstwem gospodarzy 3:0.

„Farciarzy” należy pochwalić za zostawione na parkiecie serce, a zganić za masę popełnionych błędów, które przekreśliły szanse na urwanie w Rzeszowie choćby seta, na co były realne szanse. Teraz przed kielczanami dwutygodniowa przerwa, którą należy jak najlepiej wykorzystać, by 30 stycznia w Hali Legionów kieleccy kibice mogli się cieszyć nie tylko z zaangażowania swoich ulubieńców, ale także ze zwycięstwa.      

Asseco Resovia Rzeszów - Fart Kielce 3:0 (25:19, 31:29, 25:20)

Resovia: Dobrowolski 5, Grzyb 9, Nowakowski 7, Achrem 9, Bojić 14, Grozer 19, Ignaczak (libero) oraz Perłowski, Mika.

Fart: Zniszczoł 4, Buszek 8, Kapfer 12, Pujol 4, Kamiński 4, Nilsson 8, Żurek (libero) oraz Jungiewicz 5, Kokociński.

MVP: Gyorgy Grozer (Resovia)

fot. Krzysztof Żołądek, swietokrzyskie.org.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Obiektywny2012-01-14 18:45:01
A gdzie Ck sport był ??!!!!!
Lolek2012-01-14 18:54:45
Wagner ODEJDZ..........
malinaxo2012-01-14 19:03:00
cholera ale szkoda;|
u nas z Częstochową muszą wygrać za 3pkt!
kibic2012-01-14 19:16:23
Wagner -limit porażek ci się już wyczerpał...i nie zwalaj znowu winy na jakiegoś zawodnika...;/
ratata2012-01-14 19:21:48
Wierzyłem, że Wagnerowi w końcu dopisze szczęście i coś osiągnie z drużyną, ale widzę że skończy tak samo jak w poprzednich klubach, które prowadził. Może Ireneusz Mazur chciałby wrócić do trenerki?
hehe2012-01-14 19:30:48
Może obiektywny ty byś się wybrał? Nie łaska jeździć z kibicami, jeżeli masz czas na durne komentarze?
Obiektywny2012-01-14 19:37:17
Jeśli z Częstochową nie będzie 3 pkt to chyba Grzesiu się pożegna z trenowaniem ładne pare lat :)
braddapitta2012-01-14 20:17:12
...koniec era Wagnerów... :)
darek2012-01-14 20:21:46
kolego kibicu dobrze to uioles okres wagnera juz sie skonczyl do widzenia panie wagner
Obiektywny2012-01-14 20:39:12
Nie chce wywoływac agresji ze strony kibiców ale zamiast do rzeszowa to ck sport był na sparingu korony .
mexes2012-01-14 21:04:08
I bardzo dobrze że byli na sparingu Korony!
ziemowit2012-01-14 21:25:05
czy to już nie za dużo porażek tego trenera? a chyba cele były inne...
mieszko2012-01-14 22:18:56
wagner jest ulubieńcem prezesa , wiec pewnie jeszcze zsostanie...
szwagier2012-01-14 22:21:57
nie oceniac Grzeska w kontekscie meczu z rzeszowem, to jest nie fair,drugi set udowodnil, ze nie poddajemy sie , ze potrafimy grac z najlepszymi a poczatki resovii tez nie byly inne- cierpliwosci!!!!.
bax2012-01-14 22:57:09
Gdzie Scyzorykiem wyryte... z Farta? Co, znudziło się Wam? Jesteście profesjonalnym portalem, czy nie? Jak nie, to zamknijcie ten interes i już! Taki portal jest nam niepotrzebny.
gazza2012-01-14 23:06:56
bax jak niepotrzebny to po co tu wchodzisz ? wypad, mi sie podoba i dlaczego wypowiadasz sie w liczbie mnogiej ? kim ty jestes czlowieku ?
jasny2012-01-14 23:11:35
Nie było cksport w Rzeszowie. Szkoda. Od czasu kiedy odszedł do Gazety Wyborczej Grzesiek Walczak to już nic ciekawego nie publikujecie.
PS G.Wagner zostaje jeszcze przez co najmniej 3 kolejki. To jest pewne.
Obiektywny2012-01-14 23:26:39
Bo korony sparing ważniejszy niż ligowy mecz Farta .Brawo CK sport widac kogo faworyzujecie .
ja2012-01-14 23:28:11
UWAGA!!!
Głosujcie na Korzyma
http://naszaliga.pl/news/jsnl,,wybieramy,napastnika,jesieni,.html?
ja2012-01-14 23:28:21
UWAGA!!!
Głosujcie na Korzyma
http://naszaliga.pl/news/jsnl,,wybieramy,napastnika,jesieni,.html?
AntyWagner2012-01-15 01:20:42
Wagner!! Co? 3:0!!! Dość!!! Panie prezesie wystarczy kompromitacji tego człowieczka
popeye2012-01-15 10:54:08
Daszek wróc! ( aktualnosci.siatka.org/pokaz/2012-01-15-azs-kszo-pod-skrzydlami-dariusza-daszkiewicza-postraszyl-lidera )
lolek2012-01-15 12:37:29
Gdyby nie panowie za stolikami to by bylo 3:2 dla KSZO a Wagner to pała nic nie potrafi nic nie osiągnał i nie osiągnie do widzenia wieśniaku zabieraj synka i do Bielska spadajacie
farciara2012-01-15 16:41:31
a ja powiem tak: odesłac te zachodzące gwiazdy do domu tj: Pujola i Nilssona, bo oprocz zgarniania zarąbistej kasy, nie robia nic, to jest tylko jazda na nazwisku, blokują miejsca naszym chłopakom .
Teraz przyszedł czas dla Kozłowskiego,Jungiewicza, Zniszczoła- to jest nasza szansa !
hehe2012-01-15 20:41:11
do farciara...chyba sama jesteś zachodząca...pujol ma przed sobą jeszcze wiele lat gry, i jest to świetny zawodnik....i gdyby nie te "gwiazdy" mecze nie były by rozgrywane z zapełnionej hali, a Fart walczyłby o sam dół tabeli...a co do kozłowskiego-szału nie ma...jeszcze duużo pracy przed nim,Nilson ostatnio trochę zawodzi skutecznością, ale to nie znaczy,ze od razu stawia się go jako beznadziejnego siatkarza...to ZESPÓŁ PRZEGRYWA ALBO WYGRYWA MECZE...jeden siatkarz meczu nie wygra.......
do hehe2012-01-15 22:06:04
A teraz o co gra Fart? O medale? Człowieku Wa-wa ma 1pkt straty a Cze-wa i Olsztyn 2pkt i jesteśmy zaraz na 9 miejscu. Daszek zrobił ze składem bez gwiazd więcej punktów.Jaj brakuje,no ale jak trener koleżków zatrudnia z kadry b to tak jest. Towarzystwo wzajemnej adoracji.
Ziomek2012-01-15 22:52:20
Sory ale nie chciałbym żeby Fart spadł bo jeśli nie będą w szóstce to ciężko, bo juz pokazali że z Będzienem można przegrać ....
również obiektywny2012-01-15 23:48:16
@obiektywny - a zapłacisz im za transport do Rzeszowa?
fanatyk2012-01-16 00:53:25
nikt nie spadnie...podobno Plusliga ma być zamknięta dla wybranych...;)a zresztą ja tam wierzę w chłopaków....
Obiektywny2012-01-16 08:38:59
chyba żartujesz :P a cksport przeważnie jezdziło :)
mexes2012-01-16 11:26:39
od meczu farta nawet trening Korony jest wazniejszy
Mino2012-01-16 12:24:57
Ciekawe jak tam cierpliwość prezesa...obstawiam,że przy ewentualnej porażce z Częstochową posypią sie głowy
Obiektywny2012-01-16 13:10:00
No niestety chyba tak ale to nie znaczy że fart jest gorszy od koruptera :)
farciara2012-01-16 15:11:21
do hehe: a popatrz ty sobie w statystyki, to wszystko bedziesz wiedział na temat skutecznośći poszczególnych zawodnikow, no i raczej oczekujemy sukcesow od druzyny, a nie pełnej hali kibicow , bo nazwiska grają (tylko jak grają)
hehe2012-01-16 19:42:20
a gdyby tych nazwisk nie było to Fart byłby niby pierwszy w tabeli...;p, nie lubię takich nagonek na zawodników, mam nadzieję,że z częstochową pokażą na co ich stać.......po prostu Fart ma zawodników na rezerwie nie w pełni gotowych do gry w Pluslidze...a przydałby się bardziej wyrównany skład, wiadomo,ze pierwsza 4 jest nie do ruszenia, ale o 5 można było powalczyć, a 6 musimy zatrzymać....a co do korony- teraz mogą się bawić w śniegu-zobaczymy jak będzie na wiosnę w lidze...;)
do hehe2012-01-17 16:50:37
A to że nie ma ławki rezerwowych to czyja wina? Może nie trzeba było pozbywać się "niewygodnych" dla pana trenera zawodników to byłby wyrównany skład.
Obiektywny2012-01-18 00:32:13
Największym błędem Wagnera było pozybycie się Łuki :)
Minos2012-01-18 12:31:19
Błędy i wypaczenia, wóz albo przewóz, ewentualna przegrana z Częstochwą i Politechniką przypieczętują sprawe trenera ale co dalej...
Obiektywny2012-01-19 00:41:16
Dla mnie najlepszym Polskim Coach'em jest Radek Panas ...
do Obiektywny2012-01-19 13:27:46
Wszyscy wiedzą ,że gdyby nie Wagner to Łuka grałby w Kielcach.
Obiektywny2012-01-19 23:12:38
Z drugiej strony to nikt nie wie jak było na prawdę .
Minos2012-01-20 10:19:40
Łuka to tylko jedno nazwisko a gra drużyna. Bez podejścia, zgrania zaangazowania będzie lipa bo nazwiskowo nie wyglądamy źle.
kibic2012-01-20 11:22:03
ani Wagner ani Daszek taka prawda.Dwa niewypały jak na razie i chyba do trzech razy sztuka.Treningi sa potrzebne porzadne,kontakt normalny trenera z zawodnikami a nie to co sie dzieje.Same nazwiska nie pomoga i niepotrzebne bog wie jakie wielkie,potrzebny sensowny,porzadny,rzetelny uczciwy trener a Fart do profesjonalnej obsługi nie ma szczescia i szkoda bo się sypnie to wszystko.
Minos2012-01-24 09:58:38
Ciekawe czy dziś w Radomiu dadzą rade hehe widać że trener próbuje pokazać zawodnikom co to jest wygrana w meczu

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group