Pierwsze transfery w Koronie. Gołębiewski i Przybecki dochodzą
Karuzela transferowa w Koronie zaczyna nabierać tempa. Z klubu wypożyczony został napastnik Michał Zieliński, który trafił na pół roku do Górnika Zabrze. Do kieleckiej drużyny na tej samej zasadzie przeszli natomiast dwaj gracze Polonii Warszawa, Daniel Gołębiewski i Miłosz Przybecki. A już w sobotę pierwsze sparingi złocisto-krwistych.
Michał Zieliński trafił do Zabrza na zasadzie półrocznego wypożyczenia, ale po tym okresie górnicy mogą wykupić napastnika. W obecnym sezonie „Zielu” zagrał w 16 meczach ekstraklasy i jednym Pucharu Polski, zdobywając cztery bramki. Początek rundy jesiennej był niezwykle udany dla tego zawodnika, jednak z każdym kolejnym spotkaniem jego forma słabła.
Na zasadzie wypożyczenia do Korony trafili natomiast dwaj gracze Polonii Warszawa. Są nimi 25-letni napastnik, Daniel Gołębiewski oraz 21-letni pomocnik, Miłosz Przybecki. Pierwszy z nich ostatnie pół roku spędził... w Górniku. Tam jednak nie spełnił oczekiwań i zdecydowano się skrócić jego wypożyczenie. Za to Przybecki swego czasu był jednym z bardziej perspektywicznych, młodych pomocników polskiej ligi. Na swoim koncie ma m.in. występy w młodzieżowej reprezentacji Polski. Jednym z dużych atutów 21-latka jest też szybkość.
Trener Korony Leszek Ojrzyński wciąż przygląda się grupie testowanych zawodników. Nadal są w niej Piotr Petasz, Ołeksiej Szlakotin, Marcin Woźniak, Mateusz Łuczak i Filip Marciniak. W ostatnich dniach wszyscy trenowali na pełnych obrotach wraz z resztą zespołu.
Całą piątka będzie miała okazję zaprezentować się w boju już w sobotę. Na ten dzień zaplanowano bowiem dwa mecze kontrolne. Pierwszy sparing odbędzie się o godzinie 11.30, prawdopodobnie na boisku ze sztuczną nawierzchnią tuż obok stadionu przy Ściegiennego. Żółto-czerwoni zmierzą się z Radomiakiem Radom. W drugim spotkaniu, którego początek zaplanowano na godzinę 14, podopieczni Leszka Ojrzyńskiego zagrają z Bogdanką Łęczna.
Z obu sparingów przeprowadzimy relacje na żywo.
fot. Paweł Jańczyk, korona-kielce.pl
Wasze komentarze