„ZAKSA to nie potwory”

31-12-2011 16:13,

– Pod względem fizycznym i technicznym zaprezentowaliśmy się na tym samym poziomie, co nasi rywale. Tym razem o zwycięstwie kędzierzynian zadecydowały szczegóły takie jak perfekcyjne przyjęcie i obrona. Oni byli świetni, my natomiast popełnialiśmy błędy – przyznaje Xavier Kapfer, przyjmujący Farta Kielce.

Trzy grudniowe starcia w PlusLidze i tyle samo porażek. „Farciarze” w ostatnim miesiącu 2011 roku przegrali na wyjeździe z Treflem Gdańsk (2:3) i na własnym terenie z PGE Skrą Bełchatów (2:3) i ZAKSĄ (0:3). – Szkoda, że końcówka tego roku nie jest dla nas udana – kwituje zdenerwowany Michał Kozłowski. – Naprawdę nie wiem, co tym razem się z nami stało. Przecież w dwóch setach byliśmy dla gości równorzędnym przeciwnikiem. Zabrakło nam jakiegoś drobnego elementu. Graliśmy fajną siatkówkę, ale wygrała ZASKA – dodaje rozgrywający Farta.

Zawiedziony wynikiem jest również Michał Żurek. – Niezależnie od wrażeń kibiców, dla mnie to jest 0:3 i nie ma o czym mówić. Przegraliśmy i właśnie ten wynik pójdzie w świat. Ostatni set mógł podobać się publiczności, bo graliśmy jak trzeba. Wcześniej Kędzierzyn-Koźle narzucił nam swój styl gry. Lepiej zagrywali i to był ich klucz do zwycięstwa. Z zespołami takiej rangi trzeba zagrywać co najmniej dobrze. O ile ze Skrą w jakimś stopniu to zrealizowaliśmy, o tyle tym razem było trochę gorzej – mówi libero kieleckiej drużyny.

Podopieczni Grzegorza Wagnera w pierwszym secie byli ekipą wyraźnie słabszą od lidera PlusLigi. Jednak z każdą kolejną partią gra „Farciarzy” była efektywniejsza. – Zaczęliśmy źle, ale po pierwszej odsłonie powiedzieliśmy sobie: „OK. To już historia, zróbmy wszystko, by kolejne części spotkania były lepsze w naszym wykonaniu”. I powinniśmy je wygrać. Niestety, tak się nie stało – twierdzi niepocieszony Kapfer.  

Zdaniem Kozłowskiego o zwycięstwie drużyny prowadzonej przez Krzysztofa Stelmacha zadecydowała dobra forma zawodników, w tym Antonina Rouziera. Kędzierzynianie mimo absencji Pawła Zagumnego, potrafili pokonać kielczan w trzech setach. – Pierwsza część potyczki kompletnie nam nie wyszła. Może chęć rehabilitacji po tym blamażu w pucharach trochę nas stremowała. Chcieliśmy aż zbyt bardzo. Potem to się ustatkowało i niewiele brakło, by coś urwać. Może ten mecz inaczej by się potoczył, gdybyśmy wygrali trzeciego seta.

Porażka kielczan nie była spowodowana stresem wywołanym przez grę z głównym faworytem do zdobycia mistrzostwa Polski. – Nie wiem, czy ZAKSA idzie na mistrza, ale sam jestem z Kędzierzyna-Koźla i życzę im jak najlepiej. Jednak nie przestraszyłem się i chłopaki też nie. Ze Skrą jakoś powalczyliśmy. Nie ma czego się bać – zaznaczył stanowczo Żurek.

Przecież to nie są potwory! Po postu byli lepsi. Grali ze sobą już sporo spotkań, dzięki czemu są zgranym zespołem. Nie byłem przerażony, ale podekscytowany. Dlatego lubię sport i siatkówkę – tuta często trzeba konfrontować się z mocnymi rywalami – kwituje Francuz grający na pozycji przyjmującego.

Za nami ostatni w 2011 roku mecz „Farciarzy”. Czego życzą sobie w przyszłym roku siatkarze kieleckiej drużyny? – Mam nadzieję, że skończymy ligę na szóstym miejscu. Jednak moim marzeniem jest piata pozycja – przyznaje Kapfer.  

Natomiast zarówno popularny „Kozi” jak i Żurek liczą, że w drugiej części rozgrywek cała ekipa Farta Kielce cieszyć będzie się zdrowiem i ciężką pracą. – Niczego więcej nam nie trzeba. Grając na takim poziomie, jesteśmy w stanie wygrać z każdym. Dajmy z siebie wszystko i będzie dobrze – mówi libero Farta.

Fot. Krzysztof Żołądek, swietokrzyskie.org.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

ciekawski2012-01-02 13:04:13
moze mi ktos wytlumaczyc po co kapfer gra w pilkarskich getrach? ochraniacze zaklada na piszczela czy cos?
a moze chce sie chociaz troche poczuc jak prawdziwy sportowiec?
zimek2012-01-02 14:26:23
Kolego ciekawski, lydka jako jeden z miesien nog w ostatniej fazie wyskoku wykonuje duza prace, te "getry" o ktorych mowisz stosuje sie po to aby utrzymac odpowiednia temperature miesnia, stawow i sciegien gdyz rozgrzane sa mniej narazone na kontuzje oraz sa wydajniejsze. A jezeli chodzi o samego kapfera i jego gre to zbytnio sie nie zmienila mysle ze trzyma poziom caly czas, po prostu ze wzgledu na podniesienie poziomu gry calej druzyny jest mniej widoczny i odciazony z atakowania kazdej pilki.
Zibi2012-01-02 15:35:43
Co z tym fartem, tak patrze na ich mecze jako widz na hali i wygląda to tak jakby im sie nie chciało, nie mieli siły, jak po libacji pijackiej dzień przed meczem...a może to tylko mi się zdaje. Oczekiwałem jednak więcej po tym sezonie (nie chodzi o miejsce w lidze tylko jakość gry). A może mi się tylko wydaje? Jak Wy to widzicie????
taki ja2012-01-02 19:04:39
Zibi zapytaj =hehe= spec, fachura od Farta, ale chyba tego po angielsku.
eldo2012-01-02 20:10:20
pełne poparcie Zibi :)

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group