Cierzniak: jeśli usłyszę, że jeden nadaje na drugiego, odejdę

21-09-2009 22:58,

\"\"Korona Kielce w ostatnim spotkaniu zaledwie zremisowała ze Śląskiem Wrocław, choć zwycięstwo miała na wyciągnięcie ręki. Zespół póki co nie wykorzystuje swojego potencjału kadrowego i plasuje się na 9 miejscu w tabeli. - Na przyszłość musimy być skoncentrowani nawet przez 99 minut. A jak coś się nie uda? Trudno, na pewno nie pozwolę, by ktoś zaczął szukać winnych - mówi Radosław Cierzniak, golkiper Korony.

Artur Wiśniewski: Przebieg meczu ze Śląskiem, a także jego wynik mówią same za siebie - Koronie w chwili obecnej po prostu brakuje charakteru.

Radosław Cierzniak: Nie zgodziłbym się z tą opinią, uważam, że jest ona krzywdząca. Rozegraliśmy bardzo, ale to bardzo dobry mecz. Życzyłbym sobie, aby moi obrońcy w każdym spotkaniu spisywali się tak, jak w konfrontacji ze Śląskiem. Zresztą cała drużyna zagrała, jak powinna. Jeśli zawsze będziemy wkładać w grę tyle zdrowia, to nie będzie takiego zespołu, którego nie bylibyśmy w stanie ograć. To, że nie pokonaliśmy wrocławian, to czysty przypadek.

A gol Sotirovicia? Kto popełnił błąd?

- Ciężko tak na gorąco to ocenić, bo bramka właściwie padła z niczego i trzeba przyznać, że napastnik przymierzył idealnie, choć moim zdaniem chciał podawać. Jakimś cudem piłka wpadła do bramki. Była tak uderzona, że nie było szans jej obronić.

Ten wynik podłamie, czy wprost przeciwnie, zmobilizuje zespół na kolejne spotkania?


- Myślę, że poczujemy wielką złość. Musimy pamiętać, że jak zmusi do tego sytuacja, to i nawet do 99 minuty należy grać w pełni skupionym, a więc mądrze i konsekwentnie.

Czy po zremisowaniu wygranego meczu zaczyna się w szatni szukanie winnych?

- Bardzo nie lubię czegoś takiego. Jeśli usłyszę, że w zespole \"nadaje\" jeden na drugiego, że ktoś wytyka komuś błędy, to ja najpewniej przestałbym chcieć być w takim klubie. Każdy jest tylko człowiekiem, każdy ma prawo się pomylić. Absolutnie nie wyobrażam sobie, by ktoś psuł atmosferę. Sam postaram się do czegoś takiego nie dopuścić.

W chwili obecnej postrzegany jesteś jako dobry duch drużyny, kibice również wypowiadają się o tobie pozytywnie. Dawno chyba nie czułeś takiego wsparcia, choć zdążyłeś w swoim życiu zwiedzić już kilkanaście klubów.


- Forów internetowych nie czytam (śmiech). Ale naprawdę czuję, że kibice, czy też działacze są po mojej stronie. Chciałbym jeszcze długo pograć w Koronie, a to, że wcześniej zmieniałem kluby, to był to efekt polityki naszej szkółki, która chciała nas wypożyczać, byśmy regularnie mogli się ogrywać i nabierać doświadczenia.

A co z tematem gry w reprezentacji? Jest jeszcze aktualny?

Cały czas pracuję na to, by móc w niej występować. Uważam, że tylko ciężką pracą można sobie na to zasłużyć.

Psychicznie czujesz się do tego gotowy?


A czemu by nie? Stać mnie na grę na dobrym poziomie, a najwyższym ze wszystkich celów, jaki można sobie postawić, to jest reprezentowanie drużyny narodowej.

Ostatnio głośno jest o naszej reprezentacji, ale niekoniecznie w tym dobrym kontekście. Z posadą selekcjonera pożegnał się Leo Beenhakker, a więc człowiek, który dał ci możliwość debiutu w zespole narodowym

- Czasem w piłce układa się tak, że nie idzie kompletnie nic. Najwidoczniej słowa, które wypowiadał, nie docierały już do zawodników. Nie znam jednak sprawy od środka, bo krótko przebywałem z kadrą. Natomiast postrzegam Leo jako wielkiego trenera. Cieszę się, że była okazja, by z nim współpracować. Wiele się nauczyłem, zwłaszcza w kontekście ustawiania drużyny. Naukę tę wciąż staram się przenosić na boisko. Mogłem poczuć przez chwilę, jak pracuje się z bramkarzami na Zachodzie. Na początku krzywo patrzyłem na to, co mi przekazywano, ale dziś, z perspektywy czasu, mam do tego ogromny szacunek.

Czy jest jakiś sposób, by podnieść w ogóle poziom polskiej piłki i zbliżyć się do tego Zachodu? Może faktycznie zagraniczni szkoleniowcy są w stanie więcej zrobić tak z reprezentacją, jak i naszymi klubami?

- Ja jestem zawodnikiem, zawodowcem, zatem absolutnie nie mogę oceniać, czy kadrę powinien poprowadzić trener polski, czy zagraniczny. Beenhakker pracował m.in. w Realu Madryt, a więc miał styczność z piłką nożną na najwyższym poziomie. Ale jestem przekonany, że nasz futbol bez względu na wszystko może podnieść swą rangę. Dlaczego niby polskie kluby mają nie grać w Lidze Mistrzów, a reprezentacja miałaby nie wyjść z grupy podczas Mistrzostw Europy w 2012 roku? Nie jesteśmy przecież w niczym gorsi.

Źródło: SportoweFakty.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

umsaya2011-10-01 20:25:58
Wlm4sm <a href="http://ceafavxpodcg.com/">ceafavxpodcg</a>, [url=http://cfyzipuwsqoa.com/]cfyzipuwsqoa[/url], [link=http://pynvdljukpho.com/]pynvdljukpho[/link], http://ywbwgwwlrkuy.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group