Cleverly show w Hali Legionów! Vive dalej w grze!
Dzięki fantastycznie dysponowanemu Marcusowi Cleverly'emu Vive Targi Kielce pokonały w Hali Legionów Fuchse Berlin 32:29, choć do przerwy przegrywali dwoma golami! Wygrana z "Lisami" pozwoliła kielczanom zachować szanse na awans do TOP 16 Ligi Mistrzów!
Kielce, niedziela, godz. 15.45
vs.
Vive Targi Kielce - Füchse Berlin
32:29 (15:17)
Vive Targi Kielce: |
Füchse Berlin: |
Koniec - Nalepszy zawodnikiem Vive był oczywiście Cleverly, który miał aż 15 obron! Najwięcej bramek dla kielczan zdobył natomiast Stojković. Za uwagę serdecznie dziękuje Mateusz Kępiński. Wygraliśmy z "Lisami"!
60. min. - Jachlewski trafił w poprzeczkę, ale wygraliśmy 32:29! Jesteśmy dalej w grze!
60. min. - "Rosa", ale po chwili Laen.
59. min. - Liczy się teraz każda bramka. Na ławkę kar wysłany Zaremba, a niestety karnego rzucił Nincević.
59. min. Zorman! I tego meczu już nie możemy przegrać. 31:26.
58. min. - Ten człowiek powinien mieć pomnik w Kielcach!!! Marcus Wielki Cleverly! Znowu cudnie obronił!
56. min. - Przerwa dla Fuchse. Ależ emocje w Hali Legionów!
56. min. - Słupek Niemców!!! Po chwili Buntić na 29:26!!! Tak trzymać chłopaki!!!
55. min. - "Rosa" na 28:26!
53. min. - Tkaczyk na ławce kar! Ale kielczanie się bronią! Piłka w naszych rękach! Cała hala wstała z miejsc! I znowu Zorman!!! 27:25!!!!
52. min. - Znak "Zorro" w bramce Stochla! 26:25 dla Vive! Brawo Zorman!
51. min. - Co za emocje. Prowadzący już nie wytrzymuje, ale możecie go wesprzeć pozdrowieniami w komentarzach :)
50. min. - Bandyckie zachowanie Lisów... Rosiński został trafiony łokciem w twarz... Ale nie ma nawet wykluczenia!
50. min. - Stojković na 25:24!
49. min. - A w Hali Legionów cały czas gorąca atmosfera! To trybuny w czasie jednej z przerw na żądanie.
48. min. - To już przechodzi ludzkie pojęcie... Cleverly trafiony w twarz piłką przez Laena.
46. min. - Wyrzucony na ławkę Zaremba...
45. min. - Dzisiaj Norwegowie też się nie popisują... Co chwilę podejmują jakąś kontrowersyjną decyzję. Ale to my nadal prowadzimy. I z Niemcami i z... Norwegią.
44. min. - No to jest niemożliwe... Ależ mamy pecha. Jurecki poślizgnął się na kontuzjowanej stopie... Już go dzisiaj na pewno nie zobaczymy na parkiecie...
44. min. - Diamir: Sprawdziliśmy czy to Ci sami sędziowie. Wtedy jednak Polaków przekręcili inni Norwedzy.
43. min. - Zmiana w bramce "Lisów". Między słupkami jest teraz Stochl.
43. min. - Do czasu! Buntić zdobywa gola na 22:21 dla Vive!
42. min. - Mariusz Jurasik w rozmowie przedmeczowej dla naszego portalu wspominał, żeby nie grać z Fuchse w "dwa ognie". My jednak ciągle to robimy.
41. min. - Ależ zdenerwował się teraz Marcus. My mu się nie dziwimy, bo broni wzorowo, ale jego koledzy zgubili piłkę w ataku.
40. min. - Znowu będziemy mieli ciężko. Stojković ląduje na ławkę kar, ale od czego mamy Cleverly'ego! Po chwili po dobitce dla nas trafił Olafsson!
38. min. - W miejsce Tomczaka oczywiście pojawił się Jachlewski. A show w bramce ciągle kontynuuje Cleverly! Duńczyk ma już więcej udanych interwencji niż "Kasa" w ciągu całej połowy.
37. min. - To bardzo twardy mecz. Oby nasi gladiatorzy wytrzymali do samego końca!
36. min. - Ależ tragedia Bartka Tomczka... Chyba po starciu z rywalem wyskoczył mu bark... Cierpi bardzo nasz skrzydłowy, ale publiczność dodaje mu sił głośnymi pozdrowieniami.
35. min. - I powtórka z rozrywki! Ponownie Marcus i ponownie Tkaczyk! Mamy remis!!!
34. min. - Brawo Cleverly! Coś czujemy, że to będzie dobra zmiana Wenty. A kilka sekund później trafia Tkaczyk na 17:18.
33. min. - Wrócił Denis i od razu lepiej zagraliśmy w obronie. Szkoda, że kontrę przestrzelił Olafsson.
32. min. - Vive gra teraz w składzie: Cleverly - Tomczak, Jurecki, Tkaczyk, Zaremba, Olafsson. Przypominany, że karę ma jeszcze Buntić.
31. min. - Goście zaczynają drugą połowę. I Laen podwyższa na 18:15.
Przerwa - Diamir: W karach jest remis po 6 minut. U nas karani byli Tkaczyk i Buntić (dwukrotnie), w Fuchse Spoljarić i Jaszka (dwukrotnie).
Przerwa - Jakże lubimy tego zwierzaka :) Kiełek - i wszystko jasne :) Jak widać nasz dzik nastroił się już na nadchodzące Mikołajki. A wy co zamierzacie kupić swoim bliskim? :)
30. min. - "Dwójka" dla Bunticia, po chwili karniaka znowu trafił Nincević. Do pierwszej połowy przegrywamy więc 15:17. Ale potem musi być już lepiej!
30. min. - Zapomnieliśmy też wspomnieć, że gra już także Jurecki. I on teraz rzuca gola na 15:16! Odrabiamy straty!
29. min. - Na parkiecie po raz pierwszy wybiegł Grabarczyk. Nasza gra w obronie przed tym faktem wyglądała lekko średniawo. Może teraz będzie lepiej.
28. min. - Wreszcie dobry fragment Vive! Rzuca Jurasik, a po chwili na ławkę kar ląduje Spoljarić.
27. min. - Nie wygląda to dobrze... Do tego Nincević rzucił karnego. 16:12 dla Niemców.
25. min. - A teraz spełnienie prośby "gucio gutka": W Hali Legionów jest grupka około 10 osób z Berlina. Na zdjęciu widoczna jest jednak tylko "Fana" i bębniarz.
24. min. - Mamy dobrą i złą wiadomość. Zaczniemy jednak od dobrej. Drugi raz na ławkę kar wysłany został Bartłomiej Jaszka. A ta zła? Rosiński nie trafił potem w bramkę... Zaraz potem straciliśmy kolejnego gola.
22. min. - Niesamowity jest bramkarz gości... Wybronił nawet piłkę odbitą po rykoszecie. Przewaga berlińczyków wzrosła do 13:10.
21. min. - Przerwa dla Wenty. Trener musiał zareagować, bo "Lisy" znowu prowadzą dwoma golami.
19. min. - No to odpowiadamy na pierwsze pytanie :) Sędziowie są z Norwegii, a nazywają się Oistein Pettersen oraz Andre Haansen.
18. min. - "Rosa" na wyrównanie! Wracamy do gry!
17. min. - Brutalny faul Jaszki. Bardzo słuszna kara dwóch minut dla reprezentanta Polski. Po chwili rzut karny wykorzystał Stojković i nasza strata wynosi już 9:10.
16. min. - Ależ rzut wybronił Heinevetter... Jurasik zatrzymany. A na tablicy 8:10...
13. min. - Jesteśmy świadkami bardzo wyrównanego meczu. Co chwilę oba zespoły wymieniają się prowadzeniem. Dzisiaj decydować będą niuanse.
11. min. - Tak nic nie piszecie, nie pytacie... Ktoś nas w ogóle czyta? :) No to na zachętę wrzucamy foto z trybun, w końcu zawsze o to prosicie :)
10. min. - Tak jest! Stojković z karnego rzuca na 7:6 dla Vive!
7. min. - Brawo Zorman! Doprowadzamy do wyrównania, ale zaraz potem karci nas Alexander Petersson. To już trzecia bramka Islandczyka. Co ciekawe półtora roku temu Petersson mógł być zawodnikiem Vive. Praworozgrywający był już niemal dogadany z Bertusem Servaasem, ale na przeszkodzie do transferu stanęła… żona zawodnika, która nie chciała zamieszkać w Polsce… (w tej chwili nasze czytelniczki na chwilę zamykają oczy :)) Ale pantoflarz... (mogą już otworzyć :)) Brawo! Kobiety trzeba słuchać! :)
5. min. - Drugi błąd w ataku Tkaczyka. Wykorzystuje to po kontrze Richwien, który rzuca na 4:3 dla Fuchse.
4. min. - Niemcy od pierwszych minut grają w zestawieniu: Heinevetter - Laen, Jaszka, Nincević, Petersson, Christopherson.
3. min. - Dobre rozpoczęcie naszych szczypiornistów. Po golach Stojkovicia i Jurasika jest 2:1.
1. min. - Zaczyna Vive! W składzie od pierwszych minut jest Sławomir Szmal, który w tygodniu zmagał się z przeziębieniem. Pozostali to: Tomczak, Tkaczyk, Zorman, Jurasik, Olafsson, Stojković. Do obrony za Rastko i "Józka" wchodzą Zaremba i Buntić.
15.43 - I już po prezentacji. Atmosfera w hali jest znakomita. Nie ma pustych miejsc. Ale czemu się dziwić! To przecież arcyważny mecz Vive!
15.42 - Tego pana w środku na pewno musicie kojarzyć. Pewnie będzie dzisiaj niezwykle zmobilizowany, aby pokazać się przed Bogdanem Wentą i kielecką publicznością.
15.38 - A jak dokładnie wygląda sytuacja w naszej grupie LM? Jak widać po tabeli jest niewesoło. A wszystko przez to, że w poprzedniej kolejce zapunktowały „Lisy”, które niespodziewanie wygrały w Veszprem oraz Czechowskie Niedźwiedzie, które najpierw nie dały szans Bjerringbro-Silkeborg, a potem zremisowały z Atletico. Dzisiaj więc liczy się tylko zwycięstwo!
15.36 - Powoli rozpoczyna się ceremonia prezentacji drużyn. Ależ gwizdy w stosunku do "Lisów". Oj nie czują się tu pewnie jak w domu :)
15.34 - A propos „Lwów” i „Lisów”. W ostatniej kolejce Bundesligi dzisiejszy rywal Vive nie dał żadnych szans ekipie Karola Bieleckiego i Krzysztofa Lijewskiego. Fuchse wygrało aż 35:28, co tylko udowadnia ich klasę, a przede wszystkim równą i wysoką formę.
15.31 - Pewnie zastanawiacie się jak wygląda sytuacja z Michałem Jureckim i Piotrem Grabarczykiem. Otóż mamy dobrą informację, bo obaj rozgrzewali się tak samo intensywnie co pozostali "żółto-biało-niebiescy".
15.28 - A mecze Ligi Mistrzów mają to do siebie, że pojawia się na nich też telewizja. Ale dzisiaj tylko Ci co pozostali w domu będą mieli komfort oglądania powtórek. Nasze miejsca na prasówce są dzisiaj znakomite :)
15.26 - Musimy wam przyznać, że czujemy się dzisiaj niemal jak przed meczem z Rhein-Neckar Loewen, który przecież dał nam przepustkę do Ligi Mistrzów. Porównanie jest chyba trafne, bo to też rywalizacja o wszystko, także przeciwnikiem kielczan jest niemiecki zespół. Czy podobny będzie finał? Oj co byśmy za to dali, żeby tak właśnie się stało!
15.21 - Żarty żartami, ale nie ma co ukrywać, że nasi szczypiorniści stoją przed bardzo trudnym zadaniem. W Lidze Mistrzów nie ma już miejsca na pomyłki. Teraz już każda rywalizacja będzie spotkaniem o życie w grupie śmieci. Los zesłał teraz kielczanom rozpędzone berlińskie „Lisy”, które znajdują się w o wiele wyższej formie niż przed pierwszą potyczką z „żółto-biało-niebieskimi”.
15.16 - No to na początek tradycyjnie należy się pasę słów na przedstawienie rywala: Lis jest największym z przedstawicieli rodzaju Vulpes. Lis wywodzi się z Eurazji. Ekspansja gatunku objęła najpierw Amerykę Północną, do której gatunek ów dostał się zaraz po zlodowaceniu Wisconsin. Lis poluje głównie na małe gryzonie, lecz żywi się również zającowatymi, kurowatymi, małymi gadami, bezkręgowcami oraz małymi kopytnymi. Sporadycznie spożywają również owoce i warzywa. Od 1891 roku lisy swoje zainteresowania skierowały w stronę piłki ręcznej, gdzie w Berlinie założyły klub o nazwie Fuchse (lisy). Dziś przedstawiciele tego gatunku wyglądają tak:
15.12 - Witamy serdecznie z Hali Legionów, gdzie dzisiaj rozegrany zostanie „mecz meczów” Vive Targów Kielce. Nasza redakcja jest już gotowa do startu. Oby jednak meta tej relacji była pomyślna zarówno dla nas, jak i podopiecznych Bogdana Wenty :)
14.00 - Dwa punkty – taki jest cel zawodników Vive Targów Kielce przed meczem z Fuechse Berlin. Jeżeli kielczanie nie wygrają, to ich szanse na awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów bardzo się ograniczą. Na niedzielny pojedynek nie ma już praktycznie biletów. Przeczytaj zapowiedź spotkania!
Wasze komentarze
tak sie zastanawiem czy to nie ci sami sedziowie ktorzy tak stronniczo wygwizdali zwyciestwo dla chorwatow w meczu z Polska?
Cleverly dostaje w twarz - celowy rzuty - gdzie tam kara???!!!
a dla nas co troche 2 minuty. Gdzie jest publicznosc... zeby "wybuczec" zzłodziei z gwizdkami???? Ze nie moge byc na tym meczu..ehhh
ISKRA!
Pozdro wszystkim;)Wielkie dzięki za relacje.