Jurkiewicz: Kielce to znana marka w Europie

17-11-2011 21:24,

- W Hiszpanii wszyscy już wiedzą, kto to jest Vive Targi Kielce, kto tutaj gra, jacy zawodnicy przychodzą i jakie mają osiągnięcia – mówi w rozmowie z nami Mariusz Jurkiewicz, który zdradza również, czy miał kiedyś ofertę z kieleckiego klubu.

Miło było przyjechać do Polski?

Mariusz Jurkiewicz (BM Atletico Madryt): Tak, tu zawsze jest fajnie. Ostatnio byłem na kadrze w Trójmieście przez tydzień i miałem teraz ochotę poznać trochę południa kraju (śmiech). Mówiąc już poważnie to cieszę się od początku, od kiedy dowiedziałem się, że Kielce wygrały „dziką kartę”. Trzymałem tam za nich kciuki. Zawsze chętnie wracam do Polski i nie wiedziałem, że aż tak będę przeżywał grając przeciw polskiej drużynie.

Jak Ci się podobała atmosfera w Hali Legionów?

To jest rewelacja. My już widzieliśmy to w innych meczach, kiedy analizowaliśmy grę Kielc i wiedzieliśmy, że jest świetna atmosfera, że publiczność niesie swoją drużynę i przygotowywaliśmy się do tego mentalnie. W takich warunkach też trzeba umieć grać. Mimo że cała hala była przeciwko nam, to fantastycznie było w niej wystąpić.

Pokonaliście Vive Targi ośmioma bramkami, ale to chyba nie było dla was łatwe zwycięstwo?

Nie, my od początku wiedzieliśmy, że to będzie jeden z trudniejszych meczów. Każda drużyna w tej grupie śmierci na każdy mecz nastawia się maksymalnie i byliśmy do tego przygotowani. Na całe szczęście podczas pierwszej i drugiej połowy osiągaliśmy bezpieczną przewagę. To nie były bramki zdobywane seriami, tylko konsekwentna gra. Graliśmy spokojnie w ataku, no i wykorzystaliśmy naszą największą broń, czyli grę w obronie i z kontrataku.

Można powiedzieć, że „załatwiliście” kielczan grą z kontry. Zdradź receptę jak się robi to perfekcyjnie?

Trzeba dobrze bronić i zasuwać do przodu. Nie ma jakiegoś złotego środka, trzeba przede wszystkim odebrać piłkę przeciwnikowi, czy to po obronie bramkarza, czy po przechwycie i biec do przodu. To są najłatwiejsze bramki, które mogą czasem dobić przeciwnika, podciąć skrzydła.

Wspomniałeś o turnieju o „dziką kartę”. Powiedz, jaki był obraz tego awansu kielczan w hiszpańskich mediach? Była to duża niespodzianka?

Nie, nie, wręcz przeciwnie. Kielce to nie jest marka, która w Europie pojawiła się dwa miesiące temu. W Hiszpanii wszyscy już wiedzą, kto to jest Vive Targi Kielce, kto tutaj gra, jacy zawodnicy przychodzą i jakie mają osiągnięcia. My właśnie dlatego nie przyjechaliśmy tutaj na wycieczkę, tylko wiedzieliśmy, że to będzie jeden z najcięższych meczów w Lidze Mistrzów, jeżeli chodzi o rozgrywki w grupie. Hiszpańskie media znają ten klub i nie było mowy o żadnej egzotyce w przypadku Vive. To nie jest ich pierwszy sezon w Lidze Mistrzów, ani ich pierwsze mecze w niej. Poprzedni wyniki już poszły w świat.

A Ty nie chciałbyś wrócić do Polski i przejść np. do Kielc? Miałeś kiedyś jakieś rozmowy z przedstawicielami kieleckiego klubu?

Toczą się różne rozmowy, ale bardziej w kameralnych atmosferach, zwykłe zapytania. W sporcie jest tak, że nie można za daleko planować. Ja mam kontrakt jeszcze na dwa i pół roku, moim celem i marzeniem jest go przedłużyć. Będę robił wszystko, żeby dalej grać w Atletico Madryt, a jak się życie potoczy trudno wyrokować.

Gdybyś miał wytypować cztery drużyny, które awansują z waszej „grupy śmierci”, to na kogo byś postawił?

Miałem już dużo takich pytań i muszę się chyba znów powtórzyć. W tak silnej grupie, z takimi meczami i wynikami jakie są nie postawiłbym nawet jednej złotówki, gdyby ktoś mnie prosił. To jest strasznie ryzykowne. Wiadomo, że są różne typy. Silkeborg ma teraz najtrudniejszą sytuację, bo nie wygrał jeszcze żadnego spotkania, dlatego odrobić im te punkty będzie strasznie ciężko, ale ich też bym jeszcze nie skreślał. Nie ma szans, żeby kogoś wytypować, bo to nie jest taka sytuacja jak w innych grupach, gdzie są zdecydowani faworyci.

Teraz czeka was rewanż z Vive Targi. Wiesz, że rok temu kielczanie najpierw przegrali u siebie z Barceloną, by za kilka dni zdobyć tam punkt?

Dlatego nikt z nas nie będzie lekceważył rywala, pomimo takiego zwycięstwo, bo mogą nam zrobić psikusa, a ostatnim co chcemy to tracić punkty u siebie. Chcąc zdobyć pierwsze miejsce w grupie musimy wygrywać wszystkie mecze we własnej hali i starać się zdobyć jak najwięcej punktów na wyjeździe. 

Rozmawiał Wojciech Staniec

Fot. Grzegorz Tatar/bmatleticodemadrid.es

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

jaco2011-11-17 23:00:28
Myślę, że to duże wyróżnienie dla Mariusza, że może grać w takim sławnym klubie. Fajnie, że został ciepło przyjęty w Kielcach.
norma2011-11-18 09:49:06
kurtuazja, kurtuazja i jeszcze raz kurtuazja
do norma2011-11-18 14:12:49
Nie do końca kurtuazja... wygrane z czołowymi zespołami LM nigdy nie przechodzą bez echa w Niemczech, Danii, Francji czy Hiszpanii. Poza tym samo to, że do Kielc chcą przychodzić gracze typu Rastko, Buntić, Zorman świadczy o tym, że nie jesteśmy zespołem anonimowym. Nie ma się jednak co dziwić. Jeśli ktoś wyrzuca z Ligi Mistrzów taką firmę jak Rhein Neckar Lowen to ten fakt siłą rzeczy przyciąga uwagę kibiców w Europie. W Niemczech po Dzikiej Karcie niemieckie media nie pozostawiły suchej nitki na graczach Lwów. Takimi meczami nasz zespół buduje sobie markę. A przecież Lwy to nie pierwszy wielki zespół, który został pokonany przez Kielczan. Oprócz RNL wymienić można choćby HSV Hamburg, Czechowskie Niedźwiedzie, Valladolid, Chambery czy remis w Palau Blaugrana z FC Barceloną. Nie każdy w ciągu dwóch pierwszych sezonów w LM osiąga takie wyniki.
bartildo2011-11-18 14:40:36
Bielecki i Lijewski w kregu zainteresowan Iskry!!! Czemu jeszcze nie ma takiej informacji!
pst2011-11-18 16:19:22
bartildo nie wiem skad masz takie info Liejewski nigdy do nas nie przyjdzie co najwyzej do Gdanska a Bielecki kupił klub we WrocŁawiu i tam bd gral
norma2011-11-18 17:08:21
do =pst= nie wiem czy to prawda, czy plotki, ale ponoć w każdej bajce jest ździebko prawdy

http://sport.wp.pl/kat,1906,title,Lijewski-i-Bielecki-wroca-do-Polski,wid,13997615,wiadomosc.html
Andrzej2011-11-18 17:10:17
To są raczej plotki choć z prezesem Servaasem nigdy nic nie wiadomo. Podobno Lwy mają duże kłopoty finansowe. A do kolegi "pst" mam pytanie. Czy jakbym Ci powiedział dwa sezony temu, że w 2011 roku będzie u nas grał podstawowy reprezentant Chorwacji to być w to uwierzył? Z prezesem Servaasem nigdy nic nie wiadomo jednak póki co takie informacje wolę traktować z przymrużeniem oka. Może to być na przykład zasłona dymna. Na pewno przyjdzie jakiś fajny gracz na prawe rozegranie i o to nie trzeba się martwić, ale to dopiero na nowy sezon więc nie ma co sobie teraz zawracać tym głowy.
@pst2011-11-18 17:11:10
Nigdy nie mów nigdy.
1112011-11-19 00:44:36
Wolałbym lepszych zawodników czekamy na kolejnego islandczyka.

Ostatnie wiadomości

W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group