Korona już pokonana. Lech lepszy o jednego gola
Nie mają szczęścia do gry w Poznaniu piłkarze Korony Kielce. Choć w piątek "złocisto-krwiści" na stadionie przy Bułgarskiej zaprezentowali się z całkiem niezłej strony i byli bliscy wywalczenia przynajmniej remisu. Kielczanie w jednej sytuacji nie powstrzymali jednak Grzegorza Wojtkowiaka i to Lech wygrał 1:0.
Poznań, piątek, godz. 20.30
vs.
Lech Poznań – Korona Kielce 1:0 (0:0)
Bramka: Wojtkowiak (64')
Lech Poznań: Rezerwowi: |
Korona Kielce: Rezerwowi: |
Koniec. Kiedyś musiało się to stać... Korona długo była niepokonana, ale dzisiaj się nie udało. "Złocisto-krwiści" wracają z Poznania bez punktów, ale mogą być zadowoloni ze swojej postawy. Za uwagę dziękuje Tomasz Porębski.
90. min. - Koniec meczu.
90. min. - Korzym fauluje w ataku Henriqueza i dostał drugą żóltą kartkę, a w konsekwencji czerwoną. Korona zakończy ten mecz w dziesięciu.
90. min. - Stilić z dystansu, ale w sam środek bramki. Broni Małkowski.
90. min. - Groźna kontra Lecha, ale Rudneva w znakomity sposób zatrzymuje Hernani.
89. min. - Stano do ataku, więc Korona robi wszystko, żeby zdobyć gola. Całą jedenastką bronią się poznaniacy.
87. min. - Ostatnia zmiana w Lechu – Krivieca zastępuje Drygas.
86. min. - Inijac brutalnie fauluje Lecha i ogląda za to żółtą kartkę.
84. min. - Korona atakuje, próbuje wyrównać. Zza pola karnego uderza z woleja Vuković, ale niecelnie.
79. min. - Ojrzyński sięga po posiłki. Za Kaczmarka na plac gry wchodzi napastnik Michał Zieliński.
76. min. - Może być zadowolony Manuel Arboleda, który dzisiejszy mecz ogląda z trybun. Jego Lech prowadzi i gra coraz lepiej. Choć wcześniej nie brakowało sytuacji, gdy "Kolejorz" radził sobie słabo, a Arboleda mógł w swoim stylu mówić pod nosem: "To jest piłka? To jest piłka?! To nie jest piłka!"
75. min. - Z wolnego Kriviec, ale przenosi piłkę nad poprzeczką Małkowski.
74. min. - Stano powstrzymuje nieprzepisowo Rudneva i ogląda za to żółtą kartkę.
73. min. - Dwa zamieszania pod bramką Lecha, ale za każdym razem gospodarze wybijają piłkę...
72. min. - Niesygnalizowany, dobry strzał Tonewa z dystansu, ale na szczęście piłka mija bramkę Korony.
70. min. - Druga zmiana w Koronie – za Malarczyka wchodzi Tadas Kijanskas.
69. min. - Stilić z rzutu wolnego, ale pewnie broni Małkowski.
66. min. - W polu karnym na murawę pada Vuković, ale sędzia nie dyktuje jedenastki, lecz karze pomocnika Korony żółtą kartką.
64. min. - GOOOL dla LECHA. Niestety... Mocne dośrodkowanie z rzutu rożnego Stilicia, w polu karnym Wojtkowiak wygrywa pojedynek główkowy z Hernanim i po jego uderzeniu Małkowski nie ma żadnych szans na skuteczną interwencję.
64. min. - Groźne dośrodkowanie lechitów z rzutu wolnego, nie sięga piłki Małkowski, ale wybijają ją obrońcy na róg.
61. min. - Sprytny strzał Sobolewskiego z dalszej odległości, ale piłka przelatuje obok bramki. W dodatku Burić spokojnie kontrolował jej lot.
60. min. - I niejako za karę schodzi z boiska Możdżeń, a na murawie pokazuje się Aleksandar Tonev.
59. min. - Przypadkowa sytuacja, Możdżeń uderza z pola karnego, ale jest skutecznie blokowany przez Grzegorza Lecha.
58. min. - Dośrodkowanie Murawskiego i spokojnie łapie piłkę Małkowski. Nuda...
54. min. - Popsuł się nieco mecz, ostatnie minuty całkowicie nieciekawe. Nudna gra w środku pola.
50. min. - Pierwsza zmiana w Lechu. Za kontuzjowanego Wołąkiewicza wchodzi młodzieżowy reprezentant Polski, Marcin Kamiński.
48. min. - Napiera na bramkę lechitów Korona, dobre podanie do Lecha, ale jest blokowany pomocnik gości. Po powrocie z szatni kielczanie są jeszcze bardziej zmobilizowani niż w pierwszej połowie.
46. min. - Początek drugiej połowy. Jedna zmiana w Koronie – za Lenartowskiego wchodzi Grzegorz Lech.
Przerwa. Wspomnienie z maja, bo dzisiaj to chyba trochę za zimno na takie stroje...
Przerwa. Spodziewajcie się jutro w naszym portalu obszernej fotorelacji z Poznania, a także wideoreportażu z meczu Lech – Korona!
Przerwa. Chyba kieleccy kibice mogą być zadowoleni. Korona w Poznaniu walczy jak równy z równym, po raz kolejny udowadnia, że nie bez przyczyny jest wiceliderem tabeli. "Złocisto-krwiści" nie stworzyli wielu sytuacji bramkowych, ale mogli strzelić swojego gola. Jesteście optymistami na drugą połowę? My tak! Póki co – remis sprawiedliwy.
45. min. - Koniec pierwszej połowy.
45. min. - Vuković z wolnego, uderza głową (źle) Stano, ale jest na spalonym...
45. min. - Wołąkiewicz fauluje w wyskoku Korzyma i ogląda za to żółtą kartkę.
43. min. - Ależ zamieszanie, ależ bombardowanie pod bramką Lecha! Uderzenie Korzyma broni Burić, dobitkę Lenartowskiego wybija Henriquez, i jeszcze jedną dobitkę Korzyma blokuje ten sam obrońca Kolejorza! My chyba najbardziej żałujemy tego drugiego uderzenia, bo Henriquez wybił piłkę z linii bramkowej!
38. min. - Wojtkowiak uderzył z dystansu, ale w fatalny sposób. Zero zagrożenia dla Małkowskiego.
37. min. - Kolejne złe wieści dla Ojrzyńskiego i kibiców Korony. Jovanović i Sobolewski mają już po cztery żółte kartki w tym sezonie T-Mobile Ekstraklasy i z tego względu nie będą mogli zagrać w następnym meczu z Zagłębiem Lubin.
35. min. - Jovanović fauluje Stilicia i zobaczył żółtą kartkę. Po chwili sędzia Robert Małek tym samym ukarał także Korzyma.
34. min. - Rudnev uderza wzdłuż bramki, ale na szczęście nie zdołał przeciąć tej piłki Stilić. Gdyby trafił, miałby przed sobą pustą bramkę.
33. min. - Ostre starcie Sobolewskiego i Henriqueza przy linii bocznej, obaj padają na murawę i zrobiło się małe zamieszanie. Sędzia karze obu graczy żółtymi kartkami.
31. min. - Korzym uderza obok bramki, ale nawet gdyby trafił, gola by nie było – snajper Korony był na spalonym. Chyba prawidłowa decyzja sędziego.
28. min. - Oficjalny fanpage Korony na FB: "Jesteśmy już na stadionie Lecha. Trzeba przyznać – ROBI WRAŻENIE!!! Mamy dla Was tradycyjne pytanie...KTOOOOO WYGRAAAAAA MEEEEEEEEEEEECZZZ????". Reakcja? 74 osoby lubią to, a 87 osób odpowiada: Korona! To znaczy – chyba, bo nie chcialo nam się sprawdzać wszystkich komentarzy, wybaczcie!
26. min. - Kriviec z rzutu rożnego na bliższy słupek, uderza świetnie głową Rudnev i słupek! Ogromny fart Korony!
25. min. - Stilić na szczęście tym razem uderzył dużo słabiej niż poprzednio. Lech ma tylko korner.
24. min. - Leżał na boisku Bruma, mieliśmy przerwę. Teraz leży Stilić po starciu z Malarczykiem – problem w tym, że faulowany był pod bramką Korony...
20. min. - Na razie jesteśmy zachwyceni postawą Korony w defensywie. "Złocisto-krwiści" bronią na najwyższym poziomie, lechici mają niewiele do powiedzenia. W ataku czekamy na swoją szansę.
16. min. - No to napisaliśmy... Stilić uderza z rzutu wolnego z 30 metrów i trafia w poprzeczkę bramki! Małkowski nie zdołał wybić piłki i gdyby ta leciała w światło bramki, pewnie też nie dałby rady... Mamy dużo szczęścia!
15. min. - Lech w tym sezonie strzelił dużo goli, Rudnev trafia jak szalony, a za nami kwadrans meczu i gracze Bakero nie zdołali jeszcze stworzyć żadnej sytuacji bramkowej. Dobry znak.
13. min. - Jacyś tacy rozkojarzeni są gospodarze, notują dużo niepotrzebnych strat, dokonują złych wyborów. Znacznie mądrzej na boisku prezentują się kielczanie!
9. min. - Wspomnieliśmy o reprezentantach z Lecha, którzy wyjechali na zgrupowania, ale zapomnieliśmy zupełnie o Polakach – Wojtkowiaku i Murawskim. No więc ta paczka była jeszcze większa.
8. min. - Korona nie chce się tylko w Poznaniu bronić, goście próbują się przedostać pod bramkę Buricia, ale na razie bardzo dobrze bronią się poznaniacy. Póki co, dużo walki na boisku i piłkarskich szachów.
5. min. - Burić, który ostatnio na boisku zaprezentował się w poprzednim sezonie (nomen omen w meczu z Koroną...), notuje pierwszą skuteczną interwencję – łapie piłkę w wyskoku.
4. min. - Korona zaczęła agresywnie, wysoki i mocny pressing kielczan, ale na razie radzą sobie z tym piłkarze Lecha.
1. min. - No to zaczynamy! Mecze w Poznaniu mają swój urok, bo Korona może grać na żółto-czerwono!
20.28 - Zresztą, umówmy się – nie jesteśmy żadnymi stylistami mody, do Tomasza Jacykowa bardzo nam daleko (ale to chyba akurat lepiej), lecz uważamy, że "Rybie" znacznie bardziej pasują kolory żółty i czerwony niż jakiś tam niebieski..
20.26 - Jeszcze bardziej zdenerwowany tą sytuacją był Jacek Kiełb. "Ryba" to bardzo ambitny facet i miał wielką ochotę zagrać na Bułgarskiej. Pewnie miałby sporo do udowodnienia trenerowi "Kolejorza", a Bakero pewnie o tym wiedział i postawił warunek – "Ryba do Korony iść może, Rybie z Koroną przyjechać tu nie wolno!"
20.23 - Możemy tylko żałować – i pewnie mocno żałuje Ojrzyński – że dziś na boisku w barwach Korony nie mogą zagrać Kiełb (uwarunkowania wypożyczenia) i Kuzera (kontuzja). Prawą stronę pomocy mamy przez to mocno osłabioną.
20.20 - Ojrzyński miał znacznie korzystniejszą sytuację niż Bakero. Oprócz Malarczyka trener Korony miał wszystkich zawodników do swojej dyspozycji. Z kolei Lech w ostatnich dniach był mocno osłabiony, bo wielu piłkarzy wyjechało na zgrupowania reprezentacji Polski. I tak nie było Krivetsa, Rudneva, Stilicia, Toneva czy Henriqueza. Sporo...
20.15 - Zaskoczył również Jose Mari Bakero, który w bramce postawił na Buricia, a nie na Kotorowskiego. Fakt, wszyscy pamiętamy fatalny mecz "Kotora" we Wrocławiu, ale przecież później wystąpił on w spotkaniu z Cracovią i zachował czyste konto. A Lech wygrał 3:0.
20.10 - Znamy już składy na to spotkanie. Leszek Ojrzyński nas zaskoczył. Zupełnie nie spodziewaliśmy się, że w pierwszym składzie postawi na Artura Lenartowskiego. Niemniej zdziwieni jesteśmy tym, że na skrzydle będzie biegał Paweł Kaczmarek. Jak się do tego odniesiecie? Komentujcie, jesteśmy ciekawi Waszej opinii!
20.05 - Czy Wy również stęskniliście się za Koroną? My ogromnie! Mając w pamięci ostatnie mecze "złocisto-krwistych", w których walczyli od 1. do 90. minuty, wprost nie mogliśmy się doczekać dzisiejszego pojedynku! Tym bardziej że zagramy w Poznaniu, z Lechem! Zapraszamy na naszą relację. Obyśmy za dwie godziny byli w tak samo dobrych humorach, jak teraz.
19.45 - Zdobył 14 bramek w 9 meczach. Jest największą gwiazdą T-Mobile Ekstraklasy i już teraz wycenia się go na 6-7 milionów euro. Kto to taki, kto to taki? – ktoś zapyta. Odpowiedź może być tylko jedna: Artiom Rudniew. Łotysz straszy wszystkich, a w piątek postraszy... Koronę. I Zbigniewa Małkowskiego. Przeczytaj zapowiedź spotkania!
Wasze komentarze
Wojtkowiak - 184 cm
Ale Hernani musiał przegrać w powietrzu... to się nazywa geniusz.
ławka mu się należy do końca rundy
A Koronka się nie ma czym przejmować, różnicę na boisku robił dzisiaj sędzia a nie umiejętności, czy zaangażowanie. Z niektórych decyzji to nie wiem już czy się smiac, czy płakać;/ małek jak zwykle wszystko zrobil, zeby tylko osłabić ekipę z Kielc!
nie dziw się,gdyż większość komentatorów jest tak samo obiektywna jak TVN czy GW.