Berlin niezdobyty. Porażka na własne życzenie
Bardzo długo prowadzili w tym meczu zawodnicy Bogdana Wenty. Niestety, w końcówce szczypiorniści Vive Targi Kielce zaczęli popełniać masowe błędy, a sędziowie co chwilę karali wicemistrzów Polski dwuminutowymi karami. W efekcie kielczanie przegrali – mogło się wydawać – wygrany mecz... Füchse Berlin – Vive 30:27.
Berlin, niedziela, godz. 17.30
vs.
Füchse Berlin – Vive Targi Kielce
30:27 (14:15)
Füchse Berlin: |
Vive Targi Kielce: |
Koniec. Już w czwartek kolejny mecz "żółto-biało-niebieskich" w Lidze Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z Czechowskimi Niedźwiedziami.
60. min. - Zagrali o wiele lepiej niż przed tygodniem, ale znów przegrali. O porażce zaważyła nieskuteczność oraz błędy w końcówce meczu. Jednym z czynników porażki jest również postawa sędziów. Ale ten mecz mogliśmy wygrać. Za uwagę dziękuję Wojciech Staniec
59. min. - Czas dla Lisów. Do końca meczu 43 sekundy.
59. min. - To jest coś niesamowitego. Oddajemy piłkę za darmo i przegrywamy 29:27. I chyba nie wygramy dziś, bo kolejny raz nasi zawodnicy rzucają nieskutecznie.
58. min. - Przegrywamy 28:27 i tracimy piłkę...
56. min. - Obok bramki rzucił Jurecki, błyskawiczna odpowiedź Lisów. A warto zaznaczyć, że nasi zawodnicy już 14 razy byli karani dwoma minutami.
55. min. - Tracimy bramkę i zawodnika. Bo na ławkę kar powędrował Stojković.
55. min. - Już gramy w pięciu. A bramkę rzucił "Józek". Vive Targi wygrywa 27:25. Piłka dla nas! Faulowany był Tkaczyk, ale sędziowie milczą.
52. min. - Pięknie rzuca Olafsson, prowadzimy 26:23. Ale będziemy grać w czterech, bo dwie minuty kary dostał Tomczak. Karnego na bramkę zamienia Bult. Do końca meczu 7 minut.
52. min. - Nie podoba nam się to, co robią sędziowie. Bardzo dyskusyjną karę dwóch minut otrzymał Tomek Rosiński. Ale ciągle prowadzimy, teraz 25:23.
51. min. - Znów karny dla Lisów, do piłki podchodzi Bult i mamy bramkę.
50. min. - Gol!!! Tomek Rosiński! Prowadzimy 24:21. A w takiej pozycji ogląda mecz "Siwy":
50. min. - Dwie minuty kary dla Tomczaka. A po chwili karny dla "Lisów". Ale poprzeczka! Piłka dla nas!
48. min. - Trochę błędów z obu stron, ale w Vive w ataku! Rzuca Stojković, ale brawa za podanie dla Jurasika.
47. min. - Do kontry pomknął Jachlewski. Został zaatakowany od tyłu. Za takie coś powinna być czerwona kartka i rzut karny. A jest tylko wolny dla naszej drużyny. "Siwy" zostaje zniesiony z boiska.
46. min. - Rosa! Prowadzimy 22:20, ale błyskawicznie odpowiada Romero.
44. min. - Znów udana gra w defensywie! Bramkę zdobywa Tkaczyk! Prowadzimy 21:20. Ogromne słowa pochwały dla "Młodego"! A piłka znów dla Vive!
42. min. - W kilku ostatnich akcjach ofensywnych gospodarzy sędziowie pokazywali "czas". Świetnie gra nasza defensywa!
41. min. - Jeżeli nasi zawodnicy poprawią trochę skuteczność, to wygrają. Teraz bramkę rzucił Jurecki i mamy remis 19:19.
40. min. - Berlin to bardzo ładne miasto. Możecie się o tym przekonać, oglądając zdjęcie Oskara Patka:
39. min. - Znów "Siwy", przez chwilę był remis, ale bramkę rzucił Petersson.
38. min. - Udało się obronić! I jest pierwsza bramka naszej drużyny w tej połowie. Jej autorem jest Mateusz Jachlewski.
37. min. - Tym razem nieskutecznie rzucał Jurecki. O piłkę walczył jeszcze Stojković, ale nie udało się. W ataku zespół gospodarzy.
36. min. - Dobrze w obronie, ale fatalnie w ataku. Tak można podsumować grę naszego zespołu. Mieliśmy kilka okazji, ale nie potrafiliśy zdobyć bramki. Przegrywamy już 17:15.
34. min. - Faulowany Stojković, dwie minuty kary dla niemieckiego zawodnika. A Rastko z widocznym grymasem bólu zostaje na boisku.
33. min. - Błędy w ataku się mnożą. Nie jest dobrze, bo na prowadzeniu są już Niemcy (16:15).
32. min. - Znów gramy źle w ataku i tracimy piłkę. Na domiar złego dwie minuty kary dla Tkaczyka.
31. min. - Na boisku są zawodnicy gospodarzy i to oni zaczynają drugą połowę meczu.
Przerwa. Z szatni wyszli już nasi zawodnicy. Czekamy na "Lisy".
Przerwa. Niestety, z naszego stanowiska nie widać za dobrze naszych kibiców, a to najlepsze foto, jakie udało się zrobić:
Przerwa. Z takiej prespektywy oglądamy dzisiejszy mecz:
30. min. - Ostatnia akcja w wykonaniu naszej drużyny była skuteczna. Na przerwę schodzimy przy prowadzeniu 15:14. Ogromne gwizdy na koniec tej części meczu.
29. min. - Mamy remis, a autorem gola jest Mark Bult.
29. min. - Oj, straszny błąd sędziów stolikowych. Popełnili błąd i prowadzimy tylko 14:13, ale gramy w ataku.
28. min. - Trafia Rosa. W kolejnej akcji "Lisy" grały na czas i piłka znów dla nas. Niestety rzut Stojkovcia podparty. Prowadzimy 15:13.
26. min. - Jest kontaktowe trafienie Lisów. Nasza przewaga zmalała do jednej bramki.
25. min. - Oj, gorąco jest w berlińskiej hali. I to zarówno jeżeli chodzi o temperaturę, jak i atmosferę. Niestety nasi zawodnicy zaczęli grać słabiej w ataku. Całe szczęście, że nadal świetnie grają w defensywie!
24. min. - Znów Cleverly! A bramkę dla naszej drużyny zdobywa Tomek Rosiński!
23. min. - Mamy problemy w ataku. Nie do pokonania jest Silvio Heinevetter. Ta sztuka udaje się dopiero Grzogorzowi Tkaczykowi. Wygrywamy 12:9.
21. min. - Przepraszamy za jakość zdjęcia, ale stanowisko prasowe jest ustawione wzdłuż linii bocznej boiska. Dlatego jeżeli relacja zostanie przerwana, to będzie znaczyło, że uszkodzeniu uległ laptop ;) Mamy nadzieję, że takie coś nie będzie miało miejsca. Przy stanie 11:8 czas bierze Bogdan Wenta.
19. min. - Vive ciągle na prowadzeniu, tym razem 11:7. A my prezentujemy "młyn" kibiców gospodarzy:
17. min. - Kolejne dwie minuty kary – otrzymuje je Michał Jurecki. Vive gra w czterech obronie, ale broni Marcus!
15. min. - Dwie minuty kary dla Piotrka Grabarczyka, ale kara bardzo dyskusyjna.
14. min. - Znów Cleverly! Bramka Bunticia! A na trybunach głośne: "Jesteśmy z Wami!"
13. min. - Piłka znów dla Vive! I znów gol! Jego autorem jest Michał Jurecki! A ogromne brawa za początek meczu należą się Marcusowi Cleverly'emu. Czas dla "Lisów".
12. min. - Rastko!!! I prowadzimy 7:5!
11. min. - Z drobnymi opóźnieniami, ale jesteśmy. Musimy przeprosić za opóźnienie, ale było ono spowodowane brakiem dostępu do sieci. Mamy jednak bardzo dobre wieści, bo Vive Targi prowadzą 6:5 i grają bardzo dobrze!
16.00 - Blisko ćwierć tysiąca kibiców ma wspierać w niedzielę kielecką drużynę. W Berlinie rywalem Vive Targi Kielce będą „Lisy”. Nasi zawodnicy nie mogą przegrać tego spotkania, bo to bardzo ograniczyłoby szansę na ich awans do kolejnej fazy Ligi Mistrzów. Przeczytaj zapowiedź spotkania!
Wasze komentarze
Do boju Iskierko!!!
Dajcie fotuszke sektora gosci!
jestem ciekawska i wolę wiedzieć więcej o meczu :)
A ty walet goń do bodzechowa czy skąd ty tam jesteś wieczny malkontencie!
A to co zrobił Olaffson w końcówce z piłką woła o pomstę do nieba! Chłopak jest nierozgarnięty i tyle..
1. Nie potrafiliśmy dobić rywala a była na to szansa.
2. Jak się nie wykorzystuje okazji od losu to się przegrywa, Lisy wykorzystały prezenty od sędziów w końcówce i nas dobiły.
Na koniec: trener Wenta powinien dawać szanse wszystkim zawodnikom, Zormanowi i Kuchczyńskiemu też. Nie istnieje u nas kontratak w meczach z silnym rywalem i za kadencji Wentyla nie zapowiada się na zmiany.
zielin
2011-10-09 21:39:34
Sędziowie wypaczyli wynik? No tak, każde usprawiedliwienie jest na wagę złota nie? W czwartek życzę porażki z Czechowskimi.
Dlaczego nie grał ZORMAN?!?
Zapytaj Góru czyli Wenty.A najlepiej jakby Bert się ocknął.Wszyscy Wentą są tak zafascynowani że masakra.WQrwia mnie jak na hali podczas prezentacji Wentę spiker tak zapowiada jakby zdobył z Vive 5 razy LM.Gościu jest wypalony,gościu nie ma pomysłu na grę,nie panuje nad drużyną i nic tej drużyny nie uczy.Żadnej kontry,żadnej gry skrzydłami,żadnej przemyślanej zagrywki.Wszystko na chodzonego i na zasadzie co przyjdzie do głowy.