Farcik przemówił ludzkim głosem. Siatkarze na otwarciu „Tęczowego Placu Zabaw”
Jak się okazało, jeszcze wielu rzeczy nie wiemy na temat kota-maskotki Farta Kielce! Obok niego na spotkaniu z maluchami z Przedszkola Samorządowego nr 3 na osiedlu Barwinek spotkać można było zawodników kieleckiego zespołu. „Farciarze” zachęcali przedszkolaków do zdrowego stylu życia i aktywności ruchowej.
Czwartkowe otwarcie „Tęczowego Placu Zabaw” rozpoczęło się od programu artystycznego przygotowanego przez najmłodszych i nauczycieli. W kolejnej fazie imprezy na dzieciaków czekały tory przeszkód, konkursy rzutów do celu i konkurencja polegająca na przeciąganiu liny – wszystko to przygotowali i koordynowali zawodnicy Farta Kielce.
Maluchom chyba się spodobało, bo z chęcią brały udział w konkurencjach. Wszyscy uczestnicy zabaw sportowych otrzymali sympatyczne gadżety od kieleckiego klubu oraz słodycze. Nie obyło się bez wspólnych zdjęć i autografów. – Przedszkolaki miały ogromną frajdę – przyznaje Jan Król. – Pragniemy reklamować siatkówkę wśród najmłodszych. Chcemy sprawiać dzieciom radość i zachęcić je do aktywnego spędzania wolnego czasu – dodaje.
W czynnej zabawie brały udział dzieci Grzegorza Kokocińskiego oraz Kamila Kuzery, kapitana Korony Kielce. – Dzięki takim spotkaniom możemy promować nasz klub i umilać czas przedszkolakom. Myślę, że jest to bardzo fajna inicjatywa z naszej strony. Promujemy sport i różne zabawy ruchowe – twierdzi Adam Swaczyna.
Wyjątkowa atmosfera udzieliła się również podopiecznym Grzegorza Wagnera, którzy... pozazdrościli nam pracy. – Jak zaczęła się Twoja przygoda z siatkówką? – takie i inne pytania swoim kolegom z zespołu zadawał Król. Atakujący Farta z mikrofonem CKsportu w dłoni – prawda, że wyjątkowe? Były siatkarz Politechniki Warszawskiej szybko jednak dziennikarski sprzęt odrzucił w bok, a do rąk wziął piłkę siatkową. Ale powtarzał – ja nie jestem zawodnikiem! – Zawodnicy zawodzą. Ja jestem graczem, bo gram – przekonywał humorystycznie.
Dużą furorę wywołał także Farcik, maskotka drużyny. – Kotku, kotku, chodź do nas – krzyczały co odważniejsze przedszkolaki. Niektórzy lęk przed nieznanym stworem przełamywali jednak dopiero wtedy, gdy zobaczyli, że w ręku trzyma koszyk z pysznymi cukierkami. Bez obaw do kota podchodzili za to siatkarze drużyny. – Cześć! – powiedział Farcik, przybijając „piątki” z zawodnikami. – Pierwszy raz widzimy kota, który mówi – zareagowaliśmy. – Ha! W takim razie jeszcze wielu rzeczy nie wiecie o kocie! – usłyszeliśmy w odpowiedzi. Co prawda, to prawda...
Otwarcie placu zabaw w przedszkolu na Barwinku to pierwsza z cyklu imprez dla dzieci zaplanowanych przez Klub Sportowy Fart Kielce na sezon 2011/2012. „Farciarze” zachęcają wszystkie szkoły, przedszkola, instytucje i organizacje do współpracy w imię realizowania idei „W zdrowym ciele – zdrowy duch”.
fot. Tomasz Porębski
Wasze komentarze