Polska gorsza od Rosji. Kielce znów pechowe dla młodzieżówki

06-09-2011 19:49,

Najniższy wymiar kary takim stwierdzeniem można podsumować wynik rywalizacji między młodzieżowymi reprezentacjami Polski i Rosji. „Biało-czerwoni” nie sprostali swoim rywalom i przegrali na Arenie Kielc 0:2. W drużynie Stefana Majewskiego cały mecz na boisku przebywał obrońca Korony, Piotr Malarczyk.

Miał być rekord frekwencji, ale do wyniku sprzed dwóch lat (ponad 10 tysięcy widzów na trybunach) podczas meczu młodzieżówki z Holandią nawet nie udało się zbliżyć. I to mimo nadziei prezesa ŚZPN-u, Mirosława Malinowskiego, który otwarcie liczył na poprawę tego wyniku (piszemy o tym TUTAJ). W środę na Arenę Kielc mimo ładnej pogody przybyło niewiele, bo zaledwie nieco ponad trzy tysiące widzów.

Ci, którzy przyszli, nie musieli czekać długo na emocje. Już w 13. minucie na strzał z ponad 25 metrów zdecydował się Alexander Kokorin. Uderzenie pomocnika reprezentacji Rosji trafiło najpierw w słupek, ale nieszczęśliwie dla kielczan piłka odbiła się od jego wewnętrznej strony i po chwili wpadła do siatki.

Polacy szukali okazji do wyrównania, ale to Rosjanie posiadali inicjatywę i sprawiali dużo problemów polskiej defensywie. W 29. minucie świetnym strzałem z rzutu wolnego z ponad 25 metrów  popisał się Taras Burlak, i tylko świetna interwencja Filipa Kurto uchroniła polski zespół przed stratą kolejnego gola. Bramkarz Wisły równie udaną paradą popisał się zresztą przy uderzeniu Pavla Jakovleva.

 „Biało-czerwoni” próbowali odpowiadać uderzeniami z dystansu – autorstwa Michała Kucharczyka oraz Ariela Borysiuka, ale próby te kończyły się niepowodzeniem. W 32. minucie przed świetną szansą na wyrównanie stanął Łukasz Teodorczyk. Napastnik Polonii Warszawa łatwo zmylił jednego z rosyjskich obrońców, przełożył piłkę na lewą nogę i strzelił z 10 metrów, ale jego strzał pewnie wyłapał Nikolay Zabolotnyi.

Od początku drugiej połowy Polacy ruszyli do żwawszych ataków. Tylko w ciągu pierwszych pięciu minut tej części meczu „biało-czerwoni” mogli zdobyć dwie–trzy bramki (w tym m.in. po kapitalnym uderzeniu z dystansu Mateusza Klicha). Rosjanie też nie chcieli być gorsi. Tak jak i w pierwszej połowie mogli strzelić gola po rzucie rożnym – znów bardzo dobrym uderzeniem popisał się najlepszy w drużynie gości Kokorin.

Sił „biało-czerwonym” na wzmożone ataki starczyło raptem na 15 minut. W tym czasie rosyjską defensywą raz po raz gnębili – do spółki – Kucharczyk oraz Klich. Ten pierwszy między 57. a 60. minutą zmarnował dwie wyśmienite okazje. Za pierwszym razem jego strzał z ostrego kąta pewnie obronił Zabolotnyi, chwilę później pomocnik Legii znalazł się sam na sam przed golkiperem „Sbornej”, ale uderzył tylko w słupek.

To było jednak tyle dobrej gry. Od 60. minuty dominacja Rosjan nie podlegała żadnej dyskusji. Piłkarze „Sbornej” raz po raz stwarzali sobie dogodne sytuacje w polskim polu karnym. W nękaniu bramki Filipa Kurto szczególnie aktywni byli zwłaszcza wspomniani wcześniej Jakovlev oraz Kokorin. Dużo ożywienia do gry drużyny Nikolaya Pisareva wniósł również wprowadzony w 58. minucie zawodnik rezerw Realu Madryt, Denis Charyshev.

To właśnie ten ostatni w 70. minucie po rzucie rożnym płaskim uderzeniem skierował piłkę w długi róg polskiej bramki. Obraz gry i po tym golu nie uległ już zmianie. Polacy atakowali, Rosjanie kontrowali, ale to akcje tych drugich były groźniejsze. Ostatecznie, Arena Kielc – tak jak dwa lata temu – nie przyniosła szczęścia „biało-czerwonym”. Podopieczni Stefana Majewskiego po słabym meczu ulegli Rosji 0:2.

Polska – Rosja 0:2 (0:1)

Bramki: Kokorin 13’, Charyshev 70'

Polska: Kurto – Olkowski (Wichtowski 76’), Krychowiak, Malarczyk, Oleksy (89’ Ałdaś) – Kupisz, Tymiński, Borysiuk, Klich – Kucharczyk, Teodorczyk (Przybecki 66’)

Rosja: Zabolotnyi – Tsallagov, Logashov, Chicherin, Burlak, Kirillov, Ozdoev, Shatov, Kokorin (80’ Grigorev) , Jakovlev (88’ Smolov), Kanunnikov (Cheryshev 58’)

Żółte kartki: Oleksy, Klich – Shatov

Widzów: 3328

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kibic2011-09-06 20:24:02
chcieli 13 tyś widzów, a dostali 3 tyś hahahahahahaha
mistrzCK2011-09-06 20:38:59
Widzę, że naród mądrzeje i nie daje nabijać kasy tym oszołomom z PZPNu. Mam też nadzieję, że nie zagłosujecie na tego rudego oszusta :)
hehe2011-09-06 23:29:18
No to chyba już nie ma co liczyć na mecze jakiejkolwiek reprezentacji w piłce kopanej na Arenie Kielc.. :) Komu by się chciało grać dla 3 tysięcy dzieciaków z podstawówek i gimnazjów.. ;)
widzu2011-09-07 08:46:54
Największa porażka to, że mecz się odbył, a nie było komu dać zakazu stadionowego, statystyki polecą na łeb na szyję
koel2011-09-07 08:53:37
Rosja: Zabolotnyi – Tsallagov, Logashov, Chicherin, Burlak, Kirillov, Ozdoev, Shatov, Kokorin (80’ Grigorev) , Jakovlev (88’ Smolov), Kanunnikov (Cheryshev 58’) Polski tekst, rosyjskie nazwiska, a transkrypcja angielska. Poniosła Was chyba fantazja.
mikus2011-09-07 09:02:18
hehe same dzieci na tym meczu, i dobrze nie będę przecież płacił złodziejom(Lato) i pijakom(Kręcina) z PZPNu
Jacoob2011-09-07 10:11:00
Hehehe panie Lato co ty na to głupia szmato hahahah
walet2011-09-07 17:13:37
Frekwencja mniejsza niż w lidze ale poziom "kultury" ten sam!!!
Bryx2011-09-08 15:14:20
Chcieli 10 tys. na taki meczyk? Bez żartów, nie ma tyle dzieci w podstawówkach.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group