Małecki wytrzymał próbę. „Obyło się bez och i ach”

23-08-2011 16:30,

Wojciech Małecki – niespełna 21-letni bramkarz (urodziny obchodzi w październiku) stanął przed niezwykle trudnym zadaniem. „Mały” musiał zastąpić między słupkami doświadczonego Zbigniewa Małkowskiego, i to od razu w starciu z mistrzem Polski, Wisłą Kraków. Poradził sobie. – Faktycznie, chyba tak źle nie było – przyznaje sam zawodnik.

Małecki, który od początku letnich przygotowań był szykowany do roli drugiego bramkarza Korony Kielce, w sparingach popełnił kilka błędów. W Opalenicy, w spotkaniu z Lechią Gdańsk wyszedł daleko z bramki i nabił Tadasa Kijanskasa, po czym piłka wturlała się do siatki. W Grodzisku, w meczu z Zagłębiem Lubin, Małecki za słabo podał w kierunku Kamila Kuzery, do piłki dopadł Mouhamadou Traore i wpakował ją do pustej bramki.

To rodziło obawy przed meczem z „Białą Gwiazdą”. Wychowanek Olimpii Warszawa miał za sobą rozegranych tylko 16 minut w T-Mobile Ekstraklasie, gdy w Białymstoku musiał zmienić na boisku kontuzjowanego Małkowskiego. Młody golkiper wpuścił wtedy gola, ale przy uderzeniu Tomasza Frankowskiego nie miał nic do powiedzenia.

Czy Małecki czuł stres przed meczem z Wisłą Kraków? To był jego debiut na Arenie Kielc w meczu o punkty. – Przyznam szczerze, że spodziewałem się większego stresu. W miarę luźno do tego podszedłem. Już na rozgrzewce czułem się dobrze, przede wszystkim fizycznie i później, wchodząc na boisko, było mi zdecydowanie łatwiej – tłumaczy bramkarz Korony. – Wcześniej, na początku tygodnia czułem duży spokój, ale wtedy sądziłem, że z każdym dniem będzie coraz gorzej. Na szczęście tak się nie stało.

W pierwszych minutach spotkania z mistrzem Polski, Małecki dobrze wyłapał piłkę po dośrodkowaniu gości, za co od całej publiczności dostał motywacyjne brawa. – Kibice bardzo pomagali. Piłki nie były może trudne, ale te oklaski mnie uskrzydlały – przekonuje golkiper.

Rzeczywiście, wiślacy dzięki skutecznej grze Korony w defensywie nie sprawiali większych problemów Małeckiemu. – Wisła to marka, ale nie myślałem w ten sposób, że: och, ach, gram przeciwko temu, tamtemu... W meczu po prostu trzeba dać z siebie wszystko. My to zrobiliśmy i mogliśmy wygrać to spotkanie – twierdzi. – Pewnie przed spotkaniem ten remis uznalibyśmy za korzystny wynik, ale po spotkaniu możemy żałować niewykorzystanych okazji.

A jaka jest indywidualna ocena Małeckiego? – Wielkich błędów raczej nie popełniłem. Mogłem tylko wyjść do kilku prostopadłych piłek, ale generalnie jestem z siebie zadowolony – dodaje.

Małecki prawdopodobnie zagra też w sobotnim, wyjazdowym spotkaniu z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Później do bramki powinien wrócić 33-letni Zbigniew Małkowski. Bo Małecki póki co doświadczonego kolegi ze składu nie wygryzie, ale meczem z Wisłą udowodnił, że ma zadatki na dobrego bramkarza. I potwierdził słowa trenera Macieja Szczęsnego, że warto nad nim dalej pracować w ekstraklasowym klubie.

fot. Paula Duda

Małecki pewnie wyłapywał dośrodkowania wiślaków

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kibiCK2011-08-23 16:47:54
Poprawnie zagrał, na pewno będzie z niego pożytek :)
MKs2011-08-23 20:01:44
no to Pilarz do wora z tego co widać
UN2011-08-24 14:40:18
Tak zgadzam się wg nagłówka artykułu. Wytrzymał nie popuścił ani kropelki żółtego na slipach. Podobno treneiro sprawdzał osobiście.

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group