Orlęta przegrały z Wisłą
W drugiej kolejce IV ligi, Orlęta Kielce przegrały na wyjeździe z Wisłą Sandomierz 1:2. Kielczanie prowadzili w tym spotkaniu po bramce Dominika Bętkowskiego i byli bardzo bliscy zdobycia choćby jednego punktu. „Orły” drugiego gola straciły w samej końcówce meczu.
Orlęta do siatki rywali trafiły już w 17. minucie. I była to bramka klasy światowej! Po niezbyt precyzyjnym dośrodkowaniu z bocznej strefy boiska Bętkowski zdecydował się na uderzenie piętą. Napastnik z Kielc w piłkę trafił idealnie, a ta przelobowała bezradnego bramkarza Wisły.
Sandomierzanie szybko jednak podnieśli się po tym ciosie. Już trzy minuty później gospodarze wykonywali rzut rożny. Po sporym zamieszaniu w polu karnym, do piłki dopadł Mateusz Michalski, który strzałem głową z siedmiu metrów doprowadził do wyrównania. Później, mimo kilku okazji z obu stron, w pierwszej połowie już więcej bramek nie padło.
Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Wiślacy próbowali wyjść na prowadzenie, ale w kieleckiej bramce bardzo dobrze spisywał się Kacem Attia. Do czasu... W 89. minucie Wisła miała rzut wolny. Karol Kostrzewa zdecydował się na bezpośredni strzał z ponad 25 metrów i piłka wpadła w okienko bramki Orląt.
W następnej kolejce Orlęta zagrają u siebie w środę z Czarnymi Połaniec (godz. 17).
Wisła Sandomierz – Orlęta Kielce 2:1 (1:1)
Bramki: Michalski (20’), Kostrzewa (89’) – Bętkowski (17’)
Wisła: Kuśmierz – Zimoląg, Rzeszutek, Jankowski, Gołasa – Ziółek (55’ Adamczyk), Stępień (79’ Kiliański), Chamera (62’ Krawiec), Chorab – Pacholarz, Michalski (70’ Kostrzewa).
Orlęta: Attia – Bieniek, Kundera, Wróblewski, Bakalarz – Grudzień, Kita, Kozior, Niebudek – Bętkowski, Stachura.
Źródło: własne, skswisla.futbolowo.pl
Wasze komentarze
Tobieee oddam serce swe,
Serceee moje jedyne
Oddaaam mojej drużynie!!!