Nikulenkau: Kieleccy kibice są najlepsi na świecie!

15-08-2011 19:13,

Przy okazji ostatniej wizyty mistrzów Białorusi w Kielcach, rozmawialiśmy z Dzymitrijem Nikulenkau, który przyznał, że gdy przeczytał, że Vive Targi nie zdobyło mistrzostwa Polski myślał, że to jakiś błąd. Popularny "Dima" jest obecnie zawodnikiem Dinama Mińsk, do którego trzy lata temu trafił z Vive Kielce.

Miło było wrócić do Kielc po trzech latach przerwy?

– Tak, spotkało mnie tutaj wiele pozytywnych rzeczy. W mieście nic się nie zmieniło. Bardzo fajnie przyjęli mnie kibice. Miło było także spotkać kolegów z zespołu.

Gdy wchodziłeś na halę, nie pomyliłeś szatni?

– Na tej stronie, gdzie przebieraliśmy się, nawet nigdy nie byłem (śmiech). Mówiłem chłopakom, że jestem pierwszy raz po tej stronie, w tych szatniach.

Od momentu Twojego odejścia, zarówno w klubie, jak i w drużynie wiele się zmieniło. Byłeś tym zaskoczony?

– Trochę tak. Nie wiem, czy to jest dobrze, czy źle mieć tyle gwiazd w zespole. Czas pokaże.

W zespole zostało tylko pięciu zawodników, z którymi Ty grałeś. Jak ich wspominasz?

– Jak najlepiej.

Gdy odchodziłeś z Kielc miałeś jakieś inne oferty czy tylko z Dinama Mińsk?

– Z Mińska miałem od razu w kwietniu, ale były też zapytania z Hiszpanii i jedna propozycja z Francji.

Nie żałowałeś, że odszedłeś z Vive?

– Nie, w domu zawsze jest najlepiej.

Jak wspominasz czas, gdy grałeś w Kielcach?

– Bardzo dobrze, miło mi się tu grało.

Nie było Ci trochę smutno, że rok po Twoim odejściu klub zdobył mistrzostwo Polski – jedyne trofeum, którego Tobie w Polsce nie udało się zdobyć?

– Powiem Ci, że było mi trochę smutno, gdy chłopaki zdobyli mistrzostwo rok po tym, jak odszedłem.

Śledziłeś polskie rozgrywki?

– Tak, cały czas śledzę. Przez internet, czytam gazety. Interesuję się tym.

Oglądałeś mecze swojej byłej drużyny?

– Tak, oglądam dużo meczów w Lidze Mistrzów i zawsze pierwsze miejsce w kolejce ma u mnie Vive Kielce.

Było dla Ciebie zaskoczeniem, że Vive Targi zdobyło dopiero 2. miejsce w minionym sezonie?

– Dla mnie to naprawdę było duże zaskoczenie. Kiedy zobaczyłem to w internecie, to nie uwierzyłem. Myślałem, że może to jakiś błąd.

W Kielcach odbędzie się turniej o „dziką kartę” do Ligi Mistrzów. Jak oceniasz szanse kieleckiej drużyny?

– Mają dużą szansę. Myślę, że poradzą sobie z tymi przeciwnikami. Valladolid nie ma teraz swojego najmocniejszego składu, z zespołu odeszło kilku zawodników. Z Rhein-Neckar Loewen myślę, że też dadzą radę.

Dla Ciebie trzy lata w Mińsku były chyba bardzo udane?

– Tak, trzy razy zdobyliśmy mistrzostwo Białorusi. Myślę, że dla mnie dobrze się stało, że tam poszedłem i wszystko się pozytywnie ułożyło.

Jak wygląda liga białoruska?

– Są dwie mocne drużyny – Dinamo Mińsk i Mieszkow Brześć. Tylko one walczą o mistrzostwo.

Na Białorusi i w Mińsku jest duże zainteresowanie piłką ręczną?

– Na Białorusi nie. W Mińsku podobnie, to jest duże miasto. Kielce są małym miastem, gdzie dużo ludzi chodzi na mecze i wszyscy znają piłkę ręczną. A w Mińsku bardziej popularny jest hokej na lodzie.

Rok temu miałeś kontuzję, ale teraz jesteś w pełni zdrowy?

– Zerwałem wiązadła w kolanie, ale wszystko jest już dobrze.

Nie mogłeś grać w meczach Ligi Mistrzów, gdzie Twoja drużyna zagrała naprawdę dobry sezon i zabrakło Wam tylko punktu do awansu.

– Nie myśleliśmy, że możemy zdobyć tyle punktów. Ale jak już nam poszło, to było bardzo fajnie.

Wróciłeś też do reprezentacji swojego kraju?

– Tak, gram w reprezentacji Białorusi.

Jakbyś porównał ligę polską i białoruską?

– Myślę, że tu i tu są tylko dwa mocne zespoły, które mogą rywalizować między sobą.

Chciałbyś jeszcze kiedyś wrócić do polskiej ligi?

– Jak to mówią, nigdy nie mów nigdy. Zobaczymy, czas pokaże.

Na zakończenie powiedz, jak wspominasz kieleckich kibiców?

– Naprawdę bardzo fajnie. To chyba najlepsi kibice na świecie, a na pewno w Polsce. W Białorusi takich nie ma takich. Chłopaki z Dinama nie znają na przykład takiego uczucia, że kibice rozpoznają cię na mieście.

 

Rozmawiał Wojciech Staniec

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

zKielc2011-08-15 21:02:04
Pamiętam jak grał Dima i pojechaliśmy do Płocka bodajże w 9 osobowym składzie. Było chyba z tego co pamiętam tylko 2 zawodników na zmiany i to wszystko. O mały włos a wygralibyśmy wtedy w Płocku a Dima szalał na boisku. Dima trzymaj się :) Kielce pamiętają.
ck2011-08-15 22:59:10
malo wygadany ten Dima :)
CK2011-08-16 00:12:49
No pamiętam jak jeszcze grał w Kielcach, bardzo pozytywny chłopak i dobry zawodnik :) Powodzenia Dima!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group