Ojrzyńskiego walka z duchami. „Oby nie przyśniły się przed Cracovią”

28-07-2011 14:22,

Jeszcze pół roku temu Korona miała bić się o mistrzostwo. Teraz, przed nowym sezonem ekstraklasy, cel jest równie jasny i zarazem zupełnie inny. Jest nim utrzymanie. – Wiemy, że niektórzy „fachowcy” widzą w nas głównego kandydata do spadku. My się tym jednak nie przejmujemy – deklaruje Leszek Ojrzyński.

Problemy finansowe, kłopoty kadrowe i ciągłe oszczędności – w takim tle do nowego sezonu przygotowywali się piłkarze kieleckiej Korony. Nic dziwnego, że w obliczu trudnej sytuacji w jakiej znalazł się klub, ciężko o optymizm przed rozpoczynającymi się już w piątek rozgrywkami T-Mobile Ekstraklasy. – Celu jako takiego nie mamy. Chcemy się utrzymać, ale przed każdym meczem trzeba zakładać walkę o zwycięstwo. Niektórzy „fachowcy” wskazują Koronę jako pewniaka do spadku, ale my im będziemy chcieli utrzeć nosa. Presji na zespole nie ma, i to może nam pomóc – zaznacza opiekun Korony.

Już do pierwszego meczu nowego sezonu kielczanie nie będą przystępować w roli faworyta. – Dobrze o tym wiemy – mówi wprost Ojrzyński. – Mimo to na pewno się nie poddamy. Ruszamy do boju, w Krakowie chcemy zagrać jak najlepiej, ale – jak wszyscy wiemy – pierwszy mecz sezonu zawsze jest sporą niewiadomą. To boisko zweryfikuje nasze zamiary – zauważa szkoleniowiec „żółto-czerwonych”.

Przed sobotnim pojedynkiem (początek o godzinie 13.30), szkoleniowiec Korony ma jeden kłopot. – Do Krakowa jedziemy dopiero w dniu meczu – przyznaje. I nawet jeśli głośno o tym nie mówi, to sytuacja nie jest komfortowa, zwłaszcza dla zawodników. – Wiemy o tym, ale to decyzja podyktowana względami finansowymi – zaznacza dyrektor sportowy Korony, Jarosław Niebudek.

– To jeden ze sposobów szukania oszczędności w klubie. Ponieważ to nie jest daleki wyjazd, wierzymy, że ta decyzja nie odbije się na dyspozycji naszego zespołu – dodaje. Całe szczęście, przed sobotnim meczem są też powody do optymizmu. To przede wszystkim dobre wyniki spotkań sparingowych i brak kontuzji w zespole.

Cieszę się, że mam do dyspozycji niemal wszystkich zawodników. Niemal, bo w Krakowie na pewno nie zagra dwójka naszych piłkarzy – Paweł Kaczmarek i Michał Michałek. Nie ma jednak co narzekać – ze zdrowiem zawodników i tak jest póki co bardzo dobrze – mówi z zadowoleniem trener kieleckiego zespołu.

Ojrzyński przekonuje, że w sobotnim meczu każdy wynik może być bardzo prawdopodobny. – To w końcu dopiero początek ligi – mówi. – Sami jesteśmy ciekawi, jak ten pierwszy mecz się nam potoczy. Nasz zespół jest nowy – połowa zawodników to wprawdzie piłkarze, którzy grali w ubiegłym sezonie, ale druga część to młodzi chłopcy powracający z wypożyczeń lub też grający wcześniej w Młodej Ekstraklasie – przypomina.

To, że sezon dopiero się zacznie, nie znaczy, że kielczanie nic nie wiedzą o swoim najbliższym rywalu. – Powiem tak: z jednej strony wiemy o nich dużo, z drugiej – mało. Cracovia, jak i inni, nie grała przecież ostatnio meczów o stawkę. Nie widzieliśmy ich meczów na zgrupowaniu w Holandii, ale zobaczyliśmy ostatni przed sezonem sparing „Pasów” z Ruchem. To jednak był tylko mecz towarzyski – zauważa były szkoleniowiec Zagłębia Sosnowiec.

Ojrzyński, mimo że spotkanie z Cracovią zbliża się wielkimi krokami, nie chce zdradzić, jakich zawodników wytypuje do wyjściowej „jedenastki” na ten mecz. – Mam jeszcze pewne znaki zapytania. Zresztą – czasami można w nocy ducha zobaczyć i wszystko może się odwidzieć – mówi z uśmiechem, dodając po chwili. – Ale żeby nie było wątpliwości – w Kielcach sypiam bardzo dobrze.

Pewne jest za to, że taktyka Korony w sobotę nie ma się ograniczać do powstrzymywania byłego gracza „żółto-czerwonych”, Andrzeja Niedzielana. – To bez sensu. Nie możemy liczyć, że założymy mu „plastra” i jest po sprawie. „Plaster” jest łatwy do zgubienia, gdzieś się poślizgnie i już go nie ma. Ważna jest współpraca wszystkich formacji. Tylko tak zneutralizujemy zagrożenie ze strony naszych rywali – przyznaje Ojrzyński.

fot. Grzegorz Tatar

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

walet2011-07-28 14:41:17
No zobaczymy co powiesz ciekawego trenerze po blamażu w sobotę. Jasne że nie ma presji bo nikt z władz Korony nie chce jej w ekstraklasie. Jak się utrzymają to może zdarzy się cud i ktoś to weźmie ale raczej szykuje się planowany spadek.
sunrise2011-07-28 14:56:12
"Niektórzy „fachowcy” skazują Koronę jako pewniaka do spadku, ale my im będziemy chcieli utrzeć nosa" - To dla takich waletów i innych wynalazków! KORONA KIELCE !!!
walet2011-07-28 16:23:27
Ucierać to wy możecie chrzan na 2 tempa!!!
Filson2011-07-28 16:31:31
Sraka jest do ogrania bezproblemowo
antywalet2011-07-28 16:35:20
A ty walet to nawet do tarcia chrzanu się nie nadajesz
Oley2011-07-28 20:43:28
Walet, bohaterze wyjdź na waleta na Sienkiewę albo w inny sposób się ujawnij zza kompka którego ci chrzestny kupił kilka latek temu na komunię ale wcześniej zadzwoń do Zwolskiego żeby cię podwieźli gdzie trzeba...
ck762011-07-29 00:09:49
Walet gorszego korzenia jak ty nie widziałem ja żyje
walet2011-07-29 10:57:54
ck76@ widać, że na mecze nie chodzisz Hernani to dopiero jest korzeń i to nieociosany. Oley... ,a zresztą twój nick mówi co o tobie myślę! Czemu wy cały czas uważacie że ja jestem z Ostrowca, już nie można być z Kielc i mieć taki poglądy.
sunrise2011-07-29 11:09:51
Może byś sie ujawnił to byśmy pogadali o tych twoich poglądach kozaku za monitora!
kim2011-07-29 11:26:38
Poglądy walecie można mieć różne ale ty wręcz najeżdżasz na Koronę( niemyślę tu o "wspaniałym"zarządzie) i wszyscy cie już z tego poznalidlatego cię olewają !
walet2011-07-29 11:31:53
Jutro pod stadionem o 14 będę w szaliku KSZO!!!
łostorowiecki jopek2011-07-29 13:14:41
A skąd ty masz ścierę kszo? Jak wyjdziesz gdzie kolwiek z ta szmatą to cie na niej powieszą wielki kibicu !
walet2011-07-29 14:01:50
Napisałem pod którym stadionem, analfabeto intelektualny.
łostorowiecki jopek2011-07-29 14:17:50
Zamknij paszcze łostrowiecki flecie! Lepiej miej te szmate na sobie jutro trollu bo chętnie też tam podjade.
mistrzCK2011-07-29 15:09:39
jutro o 14 to mecz jest kibicu wielki
luta2011-07-29 15:42:04
Sny o duchu nie golonym w czerwonej kapocie

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group