Ojrzyński: Nie rzuciliśmy najmocniejszych sił na Widzew

23-07-2011 20:49,

– Gra nie zachwyciła – ani w meczu z Wierną, ani w spotkaniu z Widzewem. Na pewno skład, który zagrał w tym drugim pojedynku, nie może być pewny występu za tydzień z Cracovią. Właściwie to do każdego zawodnika mam pewne zastrzeżenia, ale... Dajmy im trochę czasu – mówi trener Korony, Leszek Ojrzyński.

Na tydzień przed inauguracją T-Mobile Ekstraklasy Korona rozegrała ostatni dwumecz sparingowy. Najpierw zespół "żółto-czerwonych" złożony w większości z graczy rezerwowych pewnie pokonał trzecioligową Wiernę Małogoszcz aż 5:0. Trener gospodarzy nie był jednak zadowolony z gry swojej drużyny. – Nie ma powodów do zachwytu. Wynik wysoki, ale mogliśmy strzelić o wiele więcej goli, lecz marnowaliśmy sytuacje. Coś się wyraźnie „przymuliło”. Dawid Janczyk jest tego przykładem. Dzisiaj zdobył dwa gole, ale też spudłował w trzech stuprocentowych okazjach. W lidze taka nieskuteczność będzie surowo karana – powiedział Ojrzyński.

Po południu Korona – już silniejsza, przynajmniej na papierze – zremisowała na Arenie Kielc z Widzewem Łódź 1:1. – Pierwsza połowa nie była dobra, ale mogliśmy strzelić bramki. Niestety, nie wykorzystaliśmy okazji Kiercza i Korzyma. Po przerwie cisnęliśmy Widzew, zdobyliśmy gola, ale niestety nie potrafiliśmy utrzymać zwycięstwa. To dowód na to, że należy grać do końca – twierdzi szkoleniowiec.

Szybko jednak Ojrzyński broni swoich piłkarzy. – Z drugiej strony nie ma co rozrywać szat. Graliśmy tylko jednym składem. Zrobiliśmy raptem dwie zmiany, a na boisko weszli zawodnicy młodzi, bez doświadczenia. Po ich grze widać było nadmierną nerwowość. Pamiętajmy, że rozegraliśmy dzisiaj dwa sparingi. Na Widzew nie rzuciliśmy najmocniejszych sił. Gdyby tak było, to na pewno zwiększyłoby to nasze pole manewru, te zmiany też mogły lepiej wyglądać. To dla nas dobra lekcja poglądowa – tego, w którym miejscu jesteśmy. Przed nami tydzień na korekty, ale z optymizmem patrzę w stronę inauguracyjnego meczu z Cracovią, a także całego sezonu – podkreśla Ojrzyński.

Szkoleniowiec "złocisto-krwistych" upiera się, że składy z sobotnich spotkań mogą się za tydzień mocno wymieszać. – Rywalizacja cały czas trwa, chłopaki ostro walczą o podstawową jedenastkę. Wrócił do nas Hernani, który zagrał w pierwszym spotkaniu. Ciekawie wygląda to też na prawej stronie obrony, gdzie grać mogą Kuzera i Kijanskas. Może nie na wszystkich pozycjach mamy taki komfort, ale całej kadrze będziemy bacznie się przyglądać. O tym, kto zagra z Cracovią, zadecydujemy dopiero po piątkowym treningu – zapowiada 39-letni trener.

W pierwszej połowie meczu z Widzewem Korona spróbowała ciekawego rozwiązania – zagrała taktyką 4-2-3-1, a tuż za osamotnionym napastnikiem grał Paweł Sobolewski. – Ale to nam niezbyt wychodziło, gra się nie zazębiała. Dlatego wróciliśmy do ustawienia, które lepiej przećwiczyliśmy. Potrzebujemy jeszcze czasu, żeby się zgrać. Piłkarze nie czują się optymalnie, ale wierzę, że za tydzień będzie to inaczej wyglądało. Jestem nowy w tej drużynie i też nie wiem, jak zawodnicy będą reagować na większą presję, wzmożone ciśnienie. Jedziemy do Krakowa, tam dużo kibiców będzie przeciwko nam. Zobaczymy, jak silni jesteśmy mentalnie – zastanawia się trener Korony.

Czy na stadionie przy ulicy Kałuży w ataku zagra para Maciej Korzym i Michał Zieliński? – Nie potrafię odpowiedzieć. Na pewno obaj dostali więcej szans w sparingach, bo odpłacali się dobrą grą i bramkami. Ale ja do każdego piłkarza mam dzisiaj zastrzeżenia. Na zgrupowaniu, gdy ćwiczyliśmy nad sprawami techniczno-taktycznymi, wyglądało to lepiej. Dzisiaj to „wyparowało”. Musimy to nadrobić, ale tu też pojawia się dodatkowy problem. Doświadczeni piłkarze szybciej potrafią zrozumieć, o co mi chodzi, ci młodsi potrzebują na to więcej czasu – tłumaczy Ojrzyński.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

papat2011-07-23 21:15:32
damy radę trenerze;] damy rade!
CK2011-07-23 22:33:58
Trener z pokorą, w odróżnieniu od Sasala potrafi przyznać się do kiepskiej gry. Może coś z tego będzie...
Lucker2011-07-24 09:57:15
Sasal po słabych występach mówił tylko a właściwie dukał, że nie wie co się dzieje...nie znajdując żadnej recepty na poprawę gry.
mistrzCK2011-07-24 11:09:46
... trzecioligową Wiernę ... ? Co to ma być?
dudi2011-07-24 12:27:57
o co ci chodzi mistrzu? przeciez wierna gra w III lidze
Lucker2011-07-24 14:28:21
Byłem na obydwu meczach i gołym okiem widać, że Jovanović musi grac w wyjściowym składzie zaś Hernani niekoniecznie bo Kiercz grał lepiej !
emkaes2011-07-24 15:08:45
Jest w końcu wyjazd na Cracovię? Bo nigdzie nie ma informacji..
barney rubble2011-07-24 15:48:17
emkaes - decyzja ma być we wtorek.
mistrzCK2011-07-25 14:04:49
Wiernę?? Chyba Wierną Małogoszcz
Kierczu -> nowy Julek :)

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group