Golański: Nie boję się Młodej Ekstraklasy

19-07-2011 23:53,

- Runda wiosenna w wykonaniu całego zespołu była kiepska. Siłą rzeczy oberwało się i mnie. Ale nie jest tak, że to Golański jest winien, iż Korona zajęła 13. miejsce. Wiem, że są zawistni ludzi, którzy starają się wszystko zrzucić na mnie. Ja uważam inaczej, bo ten wynik obciąża wszystkich w jednakowy sposób. Trzeba sobie powiedzieć wprost, nie wyglądało to dobrze. Nie było drużyny - mówi w rozmowie z serwisem zpierwszejpilki.com.pl Paweł Golański, piłkarz Korony Kielce.

Piotr Tomasik: Jak na dzień dzisiejszy wygląda pańska sytuacja?

Paweł Golański: Nic się nie zmieniło. Nadal jestem piłkarzem Korony i mam z nią ważny kontrakt przez dwa lata.

Prezesi wypychają pana z klubu.

- Nie wiem, czy wypychają. Wyszedłem do klubu z propozycją, nawet kilkoma propozycjami, ale żadna z nich nie została zaakceptowana. Faktem jest więc, że rozglądam się za nowym pracodawcą, ale dotychczas nie dostałem oferty, która zadowoliłaby mnie i sportowo, i finansowo. Nie wiem, jak to się rozwinie.

Nie boi się pan, że jak zostanie w Koronie, to zaraz wyląduje w Młodej Ekstraklasie?

- Nie, nie boję się. Jestem dorosłym człowiekiem, więc dlaczego miałbym się bać? Jeśli prezesi tak zadecydują, to co wtedy poradzę? Wolałbym jednak nie gdybać, bo liczę, że sprawa zakończy się pozytywnie.

Zawsze może pan wrócić do ŁKS.

- Prowadziliśmy z Tomkiem Wieszczyckim luźne rozmowy, mało zobowiązujące. Prędzej już wyjadę za granicę.

Serio?

- Tak, taki jest plan. Nic więcej jednak nie zdradzę, nie chcę zapeszyć. Muszę poczekać tydzień, może dwa. Wtedy będę wszystko wiedział.

Zapytam nieco brutalnie - sytuacja Korony jest w tej chwili tragiczna?

- To pytanie bardziej do prezesów. Nie da się ukryć, że klub ma problemy finansowe i jest to bardzo odczuwalne. To nie jest jednak jeszcze koniec świata. Z tej sytuacji można jeszcze wybrnąć, wyjść na prostą.

Ale jak pan zostanie w klubie z tak wysokim kontraktem, to zrobią z pana czarną owcę.

- Nie obawiam się tego. Przychodząc do Korony, otrzymałem zapewnienia, że klub ma zabezpieczenia finansowe na dwa najbliższe lata. Dwanaście miesięcy później sytuacja drastycznie się zmieniła. Dziwi mnie jednak to, że niektóre osoby mają pretensje, ile ten Golański zarabia. Ja nikogo nie namawiałem, nie naciskałem, nie prosiłem o taki kontrakt. Dogadaliśmy się w sposób normalny, była to decyzja z obu stron. W dalszym ciągu jestem piłkarzem Korony, normalnie pojawiam się na zajęciach, trenuję na najwyższych obrotach. Nic nie zmieni mojego nastawienia.

Wiele osób spodziewało się znacznie więcej po pana transferze. Od piłkarza, który spędził trzy lata za granicą, zagrał w Lidze Mistrzów, można było oczekiwać czegoś innego.

- Runda wiosenna w wykonaniu całego zespołu była kiepska. Siłą rzeczy oberwało się i mnie. Ale nie jest tak, że to Golański jest winien, iż Korona zajęła 13. miejsce. Wiem, że są zawistni ludzi, którzy starają się wszystko zrzucić na mnie. Ja uważam inaczej, bo ten wynik obciąża wszystkich w jednakowy sposób. Trzeba sobie powiedzieć wprost, nie wyglądało to dobrze. Nie było drużyny. Nie graliśmy też tak, jak w okresie przygotowawczym.

Skąd dokładnie ta fatalna runda rewanżowa? Przegrywaliście mecz za meczem, a mieliście walczyć o puchary. Duże, bardzo duże rozczarowanie.

- Sami do dnia dzisiejszego nie znamy odpowiedzi na to pytanie. Wydaje mi się, że zbyt wcześnie złapaliśmy formę. Zanim jeszcze ruszyła liga. Potem, gdy zaczęliśmy grać, zaczynało brakować świeżości i wiary we własne umiejętności.

Atmosfera w szatni też siadła.

- Słyszałem na ten temat wiele teorii. Najwięcej mówiło się o tym, że zaważyła atmosfera w całym klubie. Myślę, że w Koronie było tak, jak w każdym innym zespole. W naszej szatni też były problemy, mniejsze lub większe, ale to norma. Nie szukałbym tutaj problemu.

Rozmawiał Piotr Tomasik.

Źródło: zpierwszejpilki.com.pl

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

kibic2011-07-20 02:31:41
Za taką pensję ja nie bałbym się nawet ławki rezerwowej w juniorach młodszych...
mistrzCK2011-07-20 08:17:59
Do Redakcji - o taki np artykuł bym prosił.
http://kibice.net/news/2529_Karnetowy_kabaret.html
chevanton2011-07-20 09:37:34
I bedziesz siedział dwa lata w kieleckim klubie kokosa... Mega ambitnie, tylko becel kosic i trenowac w ME, brawo...
amen2011-07-20 10:10:32
Ma rację, jak można było podpisywać umowę z nim na 3 długie lata, nie mając zapewnionego finansowania klubu. Tak właśnie zarządzana jest Korona. Pewnie teraz rozwiążą z nim kontakt i dadzą kilka pensji odprawy, a będzie się to w mediach zwało "za porozumieniem stron"...
ck fan2011-07-20 10:41:37
Trochę nie podoba mi się działanie klubu wobec Pawła musiał chyba sobie czymś zasłużyć. Powinien trenować z pierwszym składem a w między czasie znaleźć mu inny klub i jeszcze zarobić na nim. A tak to znów pójdzie za darmo a co by nie powiedzieć to przecież trochę jest wart. Pamiętajmy, że swego czasu Korona go świetnie sprzedała i zarobiła na nim.
MKS KORONA2011-07-20 11:15:56
Formę złapali zanim jeszcze ruszyła liga :) :) :). Golański proponuję Ci transfer do Kabaretu Skeczów Męczących.
12342011-07-20 11:27:26
Golo się nie martwi, jak go będą chcieli wywalić to mu dadzą z 200 tys odszkodowania to może nawet i pół toku sobie potem klubu szukać...
sander2011-07-20 11:58:53
Golo najlepsze lata gry ma za sobą. Tego się nie przeskoczy.
zapytajnik2011-07-20 12:22:17
Dzień dobry! Może mi ktoś podać link do regulaminu sprzedaży/zwrotu karnetu?? Albo podać informacje w jaki sposób/gdzie i w oparciu o który zapis regulaminu mogę dokonać takowego zwrotu?? (nie upłynęło jeszcze 14 dni od daty zakupu).
zapytajnik2011-07-20 12:41:32
Czy mozna w naszym klubie zwrócić karnet? Proszę o poparcie swoich słów odpowiednim zapisem regulaminu (link)
obiektywny2011-07-20 13:53:55
Niech pan Golanski wezmie sie za robote a nie udziela gwiazdorskich wywiadow... owszem i ze na wiosne druzyna cala dala klapy ale sam i Golo nic nie wniosl a wiosna za nami i nadal formy brak !
fish2011-07-20 14:20:32
Golański odmówił wyjścia na boisko wraz z innym piłkarzem Purim w jednym z meczy na wiosnę.Obaj twierdzili,że są kontuzjowani,a prawda była inna.
sunrise2011-07-20 17:04:32
Tadas Kijanskas w Koronie.
Kim2011-07-20 19:10:04
Fakt jest faktem, że przez samego Golańskiego Korona straciła 30% bramek !
Tomek_ck2011-07-23 02:06:34
Ludzie co wy chcecie od Pawła, ja go całkowicie rozumiem, jak ja w swojej firmie podpisuje umowe na czas określony z zawartymi szczegółowymi opłatami to po paru miesiącach nie mówie że teraz bedę płacił za usługi 50% kwoty zawartej w umowie, a to że zarząd klubu jest nieudolny i nie potrafi nic załatwić to już nie jego wina, on ich do niczego nie zmuszał,a sam miał zapewnienia ze przez okres 3 lat są w stanie go opłacać. Druga sprawa to to że musi trenować indywidualnie a nie z pierwszym składem to najgorsze z możliwych rozwiązań, ponieważ jeśli chcą go sprzedać to musi być w formie po pełnym okresie przygotowawczym, a nawet jeśli kupiec by się nie znalazł to przynajmniej mielibyśmy przygotowanego zawodnika do sezonu bo i tak będziemy musieli mu płacić to niech lepiej już gra(o ile wywalczy miejsce w składzie). Niestety ale największym wrogiem klubu jest tzw. zarząd
Lucker2011-07-23 11:19:45
Jeżeli pracownik Tomku ck z wysokim uposażeniem nie wywiązuje się odpowiednio z umowy to albo zmienia się aneksem postanowienia umowy albo go się zwalnia...!!
Tomek_ck2011-07-23 15:25:24
do Lucker
Tylko zapomniałeś o jednej istotnej sprawie, że to właśnie Paweł Golański był podstawowym prawym obrońcą, nie Markiewicz, nie kapitan Kuzera(nic do niego nie mam bo to prawdziwy walczak, ale umiejętnościami odstaje od Golańskiego) czyli wywiązywał się odpowiednio ze swojej umowy ponieważ wygrał rywalizacje na swojej pozycji

Ostatnie wiadomości

W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group