Pięć bramek w Opalenicy. Korona przegrała z Lechią

12-07-2011 19:57,

Drugiej porażki w tym okresie przygotowawczym doznali we wtorek piłkarze kieleckiej Korony. Podopieczni Leszka Ojrzyńskiego, mimo iż prowadzili z Lechią 1:0 oraz 2:1, nie zdołali utrzymać prowadzenia do końca. Gdańszczanie wygrali 3:2 i – tak jak w lidze – udowodnili, że potrafią odrabiać straty.

Mimo że sezon zbliża się coraz bardziej, a Korona do wtorku miała za sobą aż sześć sparingów, także i w tym meczu trener kielczan, Leszek Ojrzyński, zdecydował się na wiele roszad w składzie. Zespół znów został podzielony na dwie grupy. Pierwsza – teoretycznie silniejsza – zagrała do 45 minuty, druga z kolei pojawiła się na boisku po przerwie, kiedy to wymieniona została cała wyjściowa jedenastka.

W Lechii poczyniono zresztą podobnie. W zespole gdańskim testowani byli na dodatek dwaj zawodnicy – znany z występów w naszej ekstraklasie Serb Vuk Sotirović oraz Chorwat, będący swego czasu w kadrze Ajaxu Amsterdam, Darko Bodul. To właśnie ten drugi gracz w 23. minucie ładnym strzałem z dystansu pokonał golkipera kielczan, Zbigniewa Małkowskiego.

W tym momencie wynik meczu był jednak remisowy, bowiem cztery minuty wcześniej na prowadzenie drużynę Ojrzyńskiego, po świetnej akcji Jakuba Bąka, wyprowadził Paweł Sobolewski. Nawet stracona bramka nie podcięła „żółto-czerwonym” skrzydeł. Piłkarze ze świętokrzyskiego w pierwszej połowie prezentowali się dobrze i wypracowali sobie przewagę optyczną nad rywalami. 

Efektem tego były kolejne stwarzane sytuacje podbramkowe. W 29. minucie świetnej okazji do zdobycia gola nie wykorzystał Michał Zieliński, który nieudanie lobował golkipera drużyny z Trójmiasta, Wojciecha Pawłowskiego. Szanse na zdobycie gola mieli także Maciej Korzym (43. minuta) oraz Grzegorz Lech (tuż przed przerwą). Korona grała szybko, składnie, ale nieskutecznie.

W drugiej części meczu obraz gry uległ jednak zmianie. Po licznych roszadach w składach obu drużyn, to Lechia zyskała przewagę, którą na dodatek potrafiła udokumentować kolejnymi trafieniami. Nim to się jednak stało, Korona zadała swoim rywalom niespodziewany cios. W 66. minucie, po zamieszaniu podbramkowym, najprzytomniej w polu karnym gdańszczan zachował się Krzysztof Kiercz, który pewnym strzałem skierował piłkę do siatki.

Drużyna Tomasza Kafarskiego odpowiedziała błyskawicznie, ponownie w przeciągu niecałych 5 minut. Na strzał zza pola karnego zdecydował się Krzysztof Bąk, a Wojciech Małecki mógł tylko spoglądać jak piłka ląduje w strzeżonej przez niego bramce. Młody bramkarz Korony nie miał zresztą we wtorek najlepszego dnia.

To po jego błędzie padła kolejna, trzecia bramka dla Lechii. Wychowanek Olimpii Warszawa w 81. minucie tak niefortunnie wybijał piłkę z własnego pola karnego, że ta trafiła w jego kolegę z zespołu, testowanego dalej w Koronie, Tadasa Kijanskasa. Mimo niekorzystnego wyniku, „żółto-czerwonych” na niewiele było stać w końcówce spotkania. Lechia dalej miała przewagę i do samego końca posiadała inicjatywę w meczu.

Korona tym samym przegrała swój drugi sparing w tym okresie przygotowawczym. Kolejny sprawdzian formy „żółto-czerwoni” zaplanowany mają na sobotę. Wtedy to kielczanie, na zakończenie zgrupowania w Opalenicy, zmierzą się z zespołem Zagłębia Lubin (początek o godzinie 11).

Korona Kielce - Lechia Gdańsk 2:3 (1:1)

Bramki: Sobolewski (19'), Kiercz (66') - Bodul (23'), Bąk (70'), Kijanskas (81' s)

Korona:
I połowa: Małkowski - Kuzera, Stano, Malarczyk, Lisowski - Bąk, Vuković, Lech, Sobolewski - Korzym Zieliński.
II połowa: Małecki - Lenart, Kiercz, Kijanskas, Cebula - Maliszewski, Jovanović, Lenertowski, Janiec (83' Jamróz)- Cichos, Michałek

Lechia:
I połowa: Pawłowski - Andriskievicius, Kazans, Janicki, Pietrowski - Łuczak, Sotirović, Bodul, Lukjanovs - Popielarz, Poźniak.
II połowa: Małkowski - Vucko, Bąk, Airpetian, Deleu - Machaj, Nowak, Dawidowski, Sazankov - Kacprzycki, Bartoszak

Źródło: własne/korona-kielce.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

?2011-07-12 20:15:30
Oliadebe w Koronie?
Scyz772011-07-13 00:58:03
www.youtube.com/watch?v=66lzml96yOk skrót ze sparingu
lol2011-07-13 12:33:48
ostatnia bramka daje wiele do myślenia
cwks2011-07-13 19:52:55
Portal z dnia na dzień coraz bardziej powszednieje. Nie jest to może żenujący poziom oficjalnej Korony, ale przecież nie wzorujecie się na najgorszych?
mistrzCK2011-07-13 23:20:22
Tylko nie brać Łobodzińskiego!
eldo2011-07-13 23:43:38
@cwks - o czym ty mówisz?
To jedyny normalny, fajny portal o sporcie w Kielcach a ty mówisz o jakimś "powszednieniu" ? :)
12342011-07-14 12:39:31
z takiego Skonto Ryga można by ściągnąć zawodnika, tam zarabiają góra 1000 euro prócz trzech zarabiających 3000 euro, czyli tyle ile bierze byle kopacz z Korony. Tacy jak Mingazov czy Tarasovs albo ten Bally Smart na lewym skrzydle robili dobre wrażenie.
sunrise2011-07-15 10:29:51
cwks pal wroty z tej strony jak cos ci nie pasuje gamoniu! Ktos ci karze tu wchodzic patafianie ?

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group