Dwie twarze Korony. Cracovia wygrywa rzutem na taśmę
Byli niepokonani, ale tym razem skapitulowali. Nie udało się piłkarzom Korony podtrzymać dobrej, choć tylko sparingowej, passy. Przez 85 minut meczu z Cracovią "żółto-czerwoni" bronili się nieżle, ale w końcówce rywale zadali decydujący cios. Porażkę Korony z wysokości trybun oglądał Andrzej Niedzielan.
Kielczanie do meczu przystąpili bez Dawida Janczyka, który udał się na testy do izraelskiego Hapoelu Beer-Sheva, ale z trenującym od poniedziałku w Kielcach Tadasem Kijanskasem. Litwin od pierwszej minuty zagrał na prawej obronie i o ile w defensywie spisywał się bez zarzutu (a radzić sobie musiał z samym Saidim Ntibazonkizą), tak w akcjach ofensywnych nie pokazał raczej nic nadzwyczajnego. W drugiej części meczu były gracz Jagiellonii przesunięty został na środek defensywy.
Od samego początku spotkania to kielczanie grali szybciej, składniej od swoich rywali, a na dodatek byli grożniejsi w akcjach podbramkowych. Problemy defensywie "Pasów" sprawiał zwłaszcza Maciej Korzym. "Korzeń" dobrych okazji nie wykorzystał w 4. (zablokowane uderzenie z około 12 metrów) oraz 20. minucie (niecelny strzał głową).
Trzecią, zdecydowanie najlepszą szansę, zawodnik Korony zmarnował tuż przed przerwą. Po błędzie testowanego w Cracovii Macieja Dąbrowskiego, Korzym znalazł się "oko w oko" z golkiperem "Pasów", Szymonem Gąsińskim. Bramkarz gospodarzy pierwszy strzał obronił, a gdy nasz napastnik przymierzał się do dobitki, piłkę spod nóg wybił mu prawy obrońca krakowskiej drużyny, Krzysztof Nykiel.
Cracovia też miała swoje okazje. Stwarzała je głównie za sprawą licznych strzałów z dystansu, między innymi w wykonaniu Mateusza Bartczaka. Dobrej sytuacji do zdobycia gola w 31. minucie nie wykorzystał także Milos Kosanović. - Mimo tych okazji, to jednak Korona na boisku pozostawia po sobie lepsze wrażenie - mówił wówczas komentator telewizji internetowej Malopolska.tv, która to transmitowała na żywo to spotkanie.
Na drugą część meczu na boisko wyszedł niemal zupełnie inny skład Korony (Leszek Ojrzyński wymienił aż ośmiu zawodników), co też odbiło się na poziomie gry kieleckiego zespołu. Cracovia, zwłaszcza na początku tej części gry oraz w ostatnich minutach, przejęła wyrażną inicjatywę, a "żółto-czerwoni" nie raz mieli spore problemy z wyjściem z własnej połowy, a nawet pola karnego.
W 48. minucie lobem próbował pokonać Wojciecha Małeckiego Alexandru Suworow. Strzał mołdawianina okazał się jednak niecelny. Kwadrans pózniej kapitalnej okazji do zdobycia gola nie wykorzystał Sławomir Szeliga, który z kilku metrów uderzył wprost w golkipera Korony. Kolejnej szansy na gola szukał też Kosanović, który z rzutu wolnego uderzył tuż przy słupku, gdzie jednak pewnie piłkę wyłapał Małecki.
"Żółto-czerwoni" ograniczali się do wyprowadzanie kontr, co jednak było taktyką mało skuteczną. Po wymienieniu dwóch-trzech podań, kielczanie, atakowani pressingiem przez rywali, tracili szybko piłkę i dalej musieli cofać się do obrony. Zupełnie niewidoczni w tej części meczu byli napastnicy Korony - Michałowie: Michałek oraz Zieliński.
Taka gra kielczan zemściła się na 5 minut przed końcem. Wtedy to w dogodnej sytuacji znalazł się Vladimir Boljević, który pewnym strzałem z 15 metrów pokonał Małeckiego. Czasu na odpowiedz było za mało, a Korona nie potrafiła już zareagować. Ostatecznie po niezłej pierwszej, i słabej drugiej połowie, podopieczni Leszka Ojrzyńskiego ulegli gospodarzom 0:1.
Kolejne mecze sparingowe Korony już w sobotę. Tego dnia "żółto-czerwoni" dwukrotnie zmierzą się z ŁKS-em, najpierw o godzinie 14 na stadionie przy ulicy Szczepaniaka, a o 17 na Ściegiennego.
vs.
Cracovia - Korona Kielce 1:0 (0:0)
Bramka: Boljević 85'
Żółta kartka: Jamróz
Cracovia: Gąsiński - Nykiel (46' Struna), Dąbrowski, Kosanović, Suart - Szeliga (70' Zołądz), Bartczak (46' Boljević), Suvorov (60' Straus), Blumstein (65' Kędziora) - Ntibazonkiza (62' Rupa), Dudzic (46' Krieger)
Korona: Małkowski (46' Małecki) - Kijanskas, Stano (46' Cebula), Malarczyk (46'Kiercz), Kal - Bąk (46' Jamróz, 72' Stróżak), Vuković (46' Jovanović), Lenartowski (46' Paprocki, 82' Jamróz), Sobolewski (46' Kaczmarek) - Cichos (46' Zieliński), Korzym (46' Michałek)
Wasze komentarze
http://www.pasy.tv/06-vii-cracovia-korona-kielce/
Będzie dobrze ;)