Było bardzo blisko. Kielczanie nie wygrali w Strasburgu
Dobry występ w sparingowych meczach reprezentacji Polski zanotowali trzej zawodnicy drużyny juniorów młodszych Vive Targów Kielce. W szesnastce „biało-czerwonych” znaleźli się: Tomasz Fugiel, Rafał Chełmiński i Marcin Stefaniec, a także kontuzjowany Filip Zimoch.
Kołowego Zimocha wyeliminował uraz, przez który nie miał możliwości pokazania się w towarzyskich spotkaniach. Z pozostałej trójki najczęściej na placu gry pojawiał się Stefaniec.
Zgrupowanie kadry rozpoczęło się w Warszawie 14 czerwca i trwało przez pięć dni. Później piłkarze ręczni udali się do Strasburga, gdzie rozegrali trzy mecze towarzyskie z Francją – zakończone kolejno wynikami 27:31 (14:17), 31:31 (13:16) oraz 21:23 (13:12).
Wszystkie spotkania były zacięte i emocjonujące. Pomimo braku wygranej Polacy pokazali zaangażowanie i wolę walki. Z tego względu z gry zespołu byli zadowoleni zarówno zawodnicy, jak i ich trener Leszek Biernacki.
– Francuzi to bardzo dobra drużyna. Potrzebne są nam takie mecze, to dla nas lekcja piłki ręcznej na wyższym poziomie. Żałuję tylko, że nie udało nam się wygrać chociaż jednego spotkania, bo byliśmy tego bardzo bliscy – mówi kapitan Vive oraz reprezentacji Polski, Marcin Stefaniec. – A sama wycieczka do Francji całkiem udana, choć... Polki są zdecydowanie ładniejsze od Francuzek – dodaje z uśmiechem.
Współpraca: Maciej Lewandowski
Wasze komentarze