"Kiełek" wziął udział w obchodach "Święta Kielc"
W piątek kielecki dzik „Kiełek” uczestniczył w otwarciu wyremontowanego rynku oraz odwiedził kramy, które zajmują całą ulicę Sienkiewicza z okazji Święta Kielc. „Kiełek” przecież też jest mieszkańcem naszego miasta! Maskotka Vive Targów Kielce rozdała mieszkańcom mnóstwo gadżetów.
Około godz. 12.15 dzik „Kiełek” uczestniczył w otwarciu wyremontowanego kieleckiego rynku. Podczas oficjalnego przecięcia wstęgi „Kiełek” stał tuż za prezydentem miasta, Wojciechem Lubawskim, oraz wojewodą Bożentyną Pałką-Korubą.
W Urzędzie Miasta dzik natknął się na Habiba M'sallema, uczestnika akcji Gazety Wyborczej „Misja 21”. Przedsięwzięcie polega na wysłaniu do 21 miast, które mają szansę być bazami pobytowymi zespołów na Euro 2012, 21 angielskich studentów, którzy krok po kroku poznają te miejscowości. Habib zamienił kilka zdań z dzikiem i otrzymał klubowe pamiątki oraz gadżety promującego region.
Zaraz po przecięciu wstęgi oznaczającej otwarcie wyremontowanego rynku „Kiełek” pozował do zdjęcia z Wojciechem Lubawskim.
Chwilę potem maskotka Vive udała na ulicę Sienkiewicza, gdzie odbywa się coroczne Święto Kielc. Tam pozowała do zdjęć oraz rozdawała klubowe pamiątki. Z każdym krokiem na głównym deptaku Kielc „Kiełek” spotykał się z życzliwymi pozdrowieniami przechodniów. Dzik przebywał w centrum Kielc około dwóch godzin, promując klub i region.
– Cieszę się, że mogłem uczestniczyć w dniach „Święta Kielc”. Przecież w końcu też mieszkam w tym mieście. Już za dwa miesiące spotkamy się w Hali Legionów, ale już teraz zatęskniłem za kibicami i mieszkańcami naszego regionu – mówił zmęczony wizytą „Kiełek”.