Servaas: Wszyscy widzieli, że między zawodnikami były niedomówienia

03-06-2011 09:55,

– Widać było, że zawodnicy zbyt egoistycznie podchodzili do sprawy, że byli za pewni siebie. Muszą to przyznać. Dla nas wszystkich to jest lekcja pokory. I może była potrzebna – mówi w ekskluzywnym wywiadzie właściciel Vive Targi Kielce, Bertus Servaas.

Porażka z Orlenem Wisłą Płock w finale play-off PGNiG Superligi wciąż mocno boli?

– Przegraliśmy? Naprawdę? Już zapomniałem o tym (śmiech). Trzeba zawsze patrzeć do przodu, do tyłu nie ma sensu. Jest nadzieja na dziką kartę, trzeba o nią walczyć i tym się teraz zajmujemy. Łatwo nie jest, ale co zrobić? 18 czerwca będzie decyzja.

Ta przegrana z pewnością jest sporym ciosem dla zawodników, którzy już kilka miesięcy temu podpisali kontrakty z Vive i liczyli na grę w Lidze Mistrzów.

– Takie jest życie. Rozmawiałem ze Sławkiem Szmalem, wiem, że dla „Kasy” to jest szok, ale on myśli tak jak ja – kiedy coś się straci, trzeba zrobić wszystko, żeby to jak najszybciej odzyskać.

Szmal, Grzegorz Tkaczyk, Denis Buntić i Bartłomiej Tomczak – to dotychczasowe transfery. Czy klub będzie stać na utrzymanie tych zawodników, biorąc pod uwagę niewielkie szansę na grę w Lidze Mistrzów?

– Jeśli sponsorzy by się odwrócili, mielibyśmy duży problem. Ale analizowaliśmy już wszystko na szybko i wychodzi nam, że nie jest tak źle. Bardzo dużego zagrożenia nie ma. Oczywiście, że niektórzy odejdą, ale po rozmowach, które już za mną, wiem, że większość jest rozczarowana, jednak zamierza z nami zostać. Kilku sponsorów stracimy, ale lawiny, mam nadzieję, nie będzie.

Czy porażkę z Wisłą traktuje pan tylko jako wypadek przy pracy?

– Wypadek przy pracy może być jeden. My przegraliśmy cztery z pięciu ostatnich meczów z Wisłą. To trzeba solidnie przeanalizować, a nie mówić, że zdarzył nam się wypadek przy pracy. Oczywiście trzeba też ochłonąć i podjąć dobre decyzje.

Czy zostawienie Bogdana Wenty to dobra decyzja? Już w niedzielę w mediach ukazywały się pana wypowiedzi o tym, że selekcjoner dalej będzie prowadził kielecki klub.

– Ja nie powiedziałem, że Wenta na sto procent zostanie. Ja tylko mówiłem, że nie zwolnię go w emocjach, bo to byłoby chore. Pan Wenta usiadł ze mną, z zarządem, przeanalizowaliśmy, co było dobre, co złe i poszukaliśmy drogi do przodu. Znaleźliśmy ją, a teraz przed nami nowy start.

Wenta został na stanowisku, za to prawdziwą rewolucję przechodzi kadra drużyny.

– Nie tylko trener zawinił. My jako zarząd zrobiliśmy błędy, trener, zawodnicy też. Trzeba tych błędów nie powtarzać. Byliśmy długo niepokonani, a teraz w krótkim czasie przegraliśmy cztery razy. Ja zawsze patrzę na siebie, analizuję swoje błędy. Widać było, że zawodnicy zbyt egoistycznie podchodzili do sprawy, że byli za pewni siebie. Muszą to przyznać. Dla nas wszystkich to jest lekcja pokory. I może była potrzebna. Czasami jest tak, że trzeba zrobić krok do tyłu, żeby zrobić później dwa do przodu. Trzeba być zawsze czujnym, a nie myśleć, że nam już nikt nie zagrozi. Odbudowaliśmy Płock, odnowiliśmy ich wiarę. Tu są błędy trenera, zawodników, zarządu. Nie straszyłem jednak, że pozycja Wenty jest zagrożona, ale czekałem, co on nam powie, jakie błędy wskaże. Zwalniać go nie chcemy, bo co wtedy? Będzie lepiej?

Podpowiadamy kandydata: gdyby pan sprowadził Lino Cervara, kibice pewnie by się nie pogniewali?

- A on zdobył te medale Polakami?

Nie, ale przecież w Vive nie grają tylko Polacy. Jest Zorman, będzie Buntić, macie bardzo silną kadrę, którą stać na sukcesy.

– Ja myślę, że z Bogdanem zarząd osiągnął konsensus. Wszystko sobie wyjaśniliśmy, znaleźliśmy wspólny język, dlatego to on może poprowadzić nas do dużych sukcesów.

Czyli trener musiał was przekonać, że nadal ma w sobie pasję potrzebną do pociągnięcia drużyny?

– Musiał nam powiedzieć, jaką ma wizję zespołu. Jak on to widzi, kto ma być liderem tego zespołu naprawdę. Przecież każdy widział, że między zawodnikami są niedomówienia. To główne słabości drużyny. Trener musiał nas przekonać, że takie problemy się nie powtórzą. Bo jeśli by się powtórzyły, znów byłoby bardzo niedobrze.

Źródło: własne/Metro, Łukasz Jachimiak

fot. Paula Duda, Patryk Ptak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

arcior2011-06-03 10:09:58
Co Nas nie zabije to nas wzmocni...ISKRA KIELCE
Viver2011-06-03 10:13:36
W Barcelonie (piłka nożna i ręczna ) tez są same gwiazdy i dysproporcje w zarobkach ale jakoś umieją się dogadać na boisku i parkiecie.
to tylko nick2011-06-03 11:42:17
Człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach. Jeśli słowo błąd, zastąpić słowem rezultat (wynik) to nic nie stoi na przeszkodzie by jak najszybciej się pozbierać. "Największym powodem do chwały nie jest to, że nigdy nie upadamy, ale to, że potrafimy się po upadku podnieść." - Konfucjusz
Każdy w życiu doświadcza uczucia porażki. Człowiek osiągający sukces upada tyle samo ile każdy inny zwykły człowiek, ale wyróżnia go szybkość z jaką zapomina o porażkach i dalej z jeszcze większą determinacją brnie do celu. On wie, że : "Potykając się można zajść daleko; nie wolno tylko upaść i nie podnieść się" - Johann Wolfgang Goethe
szczery2011-06-03 12:45:49
między zawodnikami były niedomówienia?no to ciekawe jak będzie teraz jak jeden z nich oficjalnie wręcz się na resztę wypiął i jeszcze łaskawca powiedział że się zastanawia a klub w ogóle z nim rozmawia?jak to wpłynie na wzajemne relacje zawodników?
KIELCE2011-06-03 14:47:13
http://www.waszepodroze.pl GŁOSUJCIE NA ULICE SIENKIEWICZA!!!!
kibic2011-06-03 17:14:19
"Grupa krytyków na pewno ma teraz swoje pięć minut, ale trzeba wyciągnąć wnioski, znaleźć błędy i się trzymać planu, a wtedy coś się osiągnie. W żadnej chwili nie żałowałem decyzji o przeprowadzce do Kielc. Jestem wielkim optymistą" - G.Tkaczyk -- krótko mówiąc co nas nie zabija to nas wzmocni. Trzeba dołożyć wszelkich starań, żeby następny sezon był dużo lepszy.
senior2011-06-03 17:42:43
Wiadomo coś o Play Offach? Podobno takie słuchy chodzą, że 6 czerwca ZPRP ma debatować nad tym, żeby zmienić w Superlidze kobiet i mężczyzn system rozgrywek.
faraday2011-06-03 18:10:17
Super wywiad, Servaas - dobre posunięcie! Jurasik - wstydź się.
arczi2011-06-03 19:49:45
Jurasik i tak dla kibiców już nie istniejesz
boss2011-06-03 20:04:35
Po burzy wychodzi słońce, po nocy wstaje nowy dzień... głowy do góry! To co było to już się nie wróci. Nie ma na to szans. Ale przed nami nowy sezon w Polsce i w europejskich pucharach bez względu na to czy to będzie PZP czy LM. Patrzmy w przyszłość, wyciągnijmy wnioski z przeszłości. Zaostrzyć dyscyplinę i wprowadzić regulamin zespołu warunkujący zachowanie na boisku i poza nim. Będziemy mieli na prawdę bardzo mocny zespół z graczami na prawdę klasy światowej jak Szmal, Zorman, Tkaczyk, Buntić, M.Jurecki, Stojković, Marcus, Rosa i tak dalej. Niech zawodnicy pracują od lipca ciężko i razem! Niech powstanie monolit! Wtedy wszyscy będziemy się cieszyć.
też kibic2011-06-04 00:29:56
arczi - mów za siebie
b.2011-06-04 00:35:25
Szczery na konferencji Servaas powiedział, że teraz Józek będzie musiał płacić więcej niż inni, chociaż nie jestem pewna, bo trochę zbyt holenderski ten polski Prezesa :)
iskra fan2011-06-04 15:09:00
Jurasik już nie ma wyboru w oczach kibiców. Zapewne zgodzi się na obniżenie kontraktu po tygodniu namysłu. Menadżer rozeznał rynek i mówi: Józek nawet te 85% gdzie indziej nie dostaniesz.

DO DOMU !!
1 kibic, 1 zdanie2011-06-05 12:31:02
Jeśli ktoś pisze: "arczi (03-06-2011 19:49)
Jurasik i tak dla kibiców już nie istniejesz" czyli między innymi w moim imieniu.
TO NIECH TEGO NIE ROBI. Kto ci dał prawo wypowiadać się w imieniu wszystkich kibiców, nieważne nawet na jaki temat.
Następny: "Jurasik już nie ma wyboru w oczach kibiców."
Jeśli się wypowiadasz JEDEN z DRUGIM rób to ZAWSZE w swoim imieniu. Jasne?
Jeśli ktoś ma zamiar wypowiadać się w imieniu wszystkich kibiców to niech wstąpi do stowarzyszenia i swoje wypowiedzi podpisuje IMIENIEM i NAZWISKIEM.
Jeden kibic, jedno zdanie, ilu kibiców, tyle zdań na każdy temat. Łatwość w formułowaniu myśli w imieniu całych grup w internecie jest wprost proporcjonalna do wieku Autora. Pozdro KIBICE.
Yuki2011-06-05 16:37:33
Józek zrzuć trochę z tonu a najlepiej z wagi i konta !
KIELCE NASZA DUMA!2011-06-07 13:46:29
http://www.waszepodroze.pl głosujcie na ul.Sienkiewicza!
KIELCE NASZA DUMA!2011-06-07 13:46:44
http://www.waszepodroze.pl głosujcie na ul.Sienkiewicza!

Ostatnie wiadomości

Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z S.C. Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z S.C. Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. „Żółto-czerwoni” zmierzą się z bezpośrednim rywalem w walce o utrzymanie.
W 25. kolejce RS Active IV ligi Korona II Kielce wygrała 3:1 z Alitem Ożarów, a Orlęta Kielce zremisowały 1:1 z Neptunem Końskie.
Industria Kielce w finałowej rywalizacji Orlen Superligi zmierzy się z Orlenem Wisłą Płock.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Najważniejszym celem było zwycięstwo, ponieważ są to play-offy i tutaj różnica bramek nie jest potrzebna – powiedział po spotkaniu Artsem Karalek, obrotowy „żółto-biało-niebieskich”.
W drugim meczu półfinału Orlen Superligi Industria Kielce pokonała KGHM Chrobrego Głogów 34:22. – Graliśmy inny handball niż zazwyczaj, było więcej pragmatyzmu w naszej postawie, dzięki czemu spokojnie budowaliśmy akcje w ataku – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Suzuki Korona Handball Kielce wygrała wyjazdowy mecz 20. kolejki Ligi Centralnej Kobiet z PreZero APR Radom 31:27. Najskuteczniejszą zawodniczką kielczanek była Magdalena Berlińska, zdobywczyni dziesięciu bramek.
Mistrzowie Polski, sobotnim zwycięstwem nad KGHM Chrobrym Głogów, przypieczętowali awans do finału mistrzostw Polski. Kielczanie przed własną publicznością ograli głogowian 34:22. MVP spotkania został Dylan Nahi.
W sobotę 7 września w łódzkiej Atlas Arenie mecz o Orlen Superpuchar Polski zagrają mistrz Polski ze zdobywcą krajowego Pucharu. Taką informację podał organizator rozgrywek – Superliga.
Drużyna Jakuba Stolarczyka wywalczyła awans do angielskiej elity. Gracz pochodzący z okolic Chęcin ma na swoim koncie pierwsze tego rodzaju osiągnięcie w karierze.
Igor Karacić i Alex Dujszebajew znaleźli się w najlepszej siódemce pierwszych ćwierćfinałowych potyczek Ligi Mistrzów. Wyróżniony przez EHF został jeszcze jeden zawodnik Industrii.
Poniedziałkowy pojedynek Korony Kielce z Puszczą Niepołomice będzie arcyważny w kontekście walki obu zespołów o utrzymanie. Przeanalizujmy zatem czego możemy się spodziewać po drużynie prowadzonej przez Tomasza Tułacza.
Za nami rozgrywana w środku tygodnia 29. kolejka Fortuna I Ligi. Na zapleczu ekstraklasy sześć klubów walczy o udział w barażach.
Komisja do spraw Licencji Klubowych Polskiego Związku Piłki Nożnej przyznała licencję Koronie Kielce na występy w PKO BP Ekstraklasie w sezonie 2024/2025. Po raz pierwszy od lat kielczanie nie mają nadzoru finansowego.
Na konferencji prasowej przed spotkaniem z Puszczą Niepołomice trener Korony Kamil Kuzera poruszył kwestię Fredrika Krogstada oraz Jacka Podgórskiego. Obu graczom za kilkanaście tygodni skończą się umowy z zespołem.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zagra na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. – Mocno na to zapracowaliśmy i musimy iść tą naszą drogą. Jeżeli utrzymamy tę dyscyplinę i konsekwencje, tak jak w ostatnim pojedynku to możemy być optymistami przed kolejnym spotkaniem – powiedział przed potyczką Kamil Kuzera, trener „żółto-czerwonych”.
– Już mecz ze Stalą trochę nas zbudował, jednak po drodze przydarzyła się wpadka z Wartą, bo tak to nazywam, gdzie nie zagraliśmy dobrze i straciliśmy trzy punkty. Wygrana nad Radomiakiem pokazała, że musimy w siebie wierzyć, bo potrafimy grać. Jak jesteśmy zdeterminowani, bezpośredni oraz odważni, to takie taktyczne i typowo piłkarskie rzeczy same przychodzą – mówi przed poniedziałkową rywalizacją z Puszczą Niepołomice Jacek Podgórski, zawodnik Korony Kielce.
W poniedziałek Korona Kielce będzie chciała pokazać, że pogrom Radomiaka nie był dziełem przypadku i wygrać na wyjeździe z Puszczą Niepołomice. Z kogo nie będzie mógł w Krakowie skorzystać trener Kamil Kuzera?

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group