Korony z Arką mecz o wszystko. Ratownik Gąsior uratuje tonący okręt?

13-05-2011 22:30,

Tsunami przeszło, straty zostały poniesione, teraz jednak czas na stopniową odbudowę. Alarm o nazwie: „ekstraklasa dla Korony jest zagrożona” został już wprawdzie ogłoszony, ale w sobotę może być szybko odwoływany. Stanie się tak pod jednym warunkiem: jeśli kielczanie pokonają na własnym stadionie Arkę.

O tym, że stawka jest wysoka, a sytuacja do najłatwiejszych jednak nie należy, świadczy czwartkowa decyzja władz kieleckiego klubu. Po ponad 17 miesiącach pracy z Koroną pożegnać się musiał jej dotychczasowy trener, Marcin Sasal. Wszystkiemu winne były wyniki, a raczej – w przypadku Sasala – ich brak. Wystarczy wspomnieć, że na ostatnich 17 meczów piłkarze Korony wygrali tylko raz! W całej rundzie wiosennej „żółto-czerwoni” zgromadzili zaledwie sześć punktów, najmniej spośród wszystkich ligowych zespołów.

Czarę goryczy przelała jednak ostatnia, środowa porażka z Lechią. Kielczanie jeszcze w 66. minucie prowadzili z zespołem z Pomorza 2:0, w 85. minucie 2:1, a mimo to… mecz przegrali. Po tym spotkaniu jasnym stało się, że drużyną trzeba wstrząsnąć. To zadanie powierzono już nie Sasalowi, ale Włodzimierzowi Gąsiorowi, który objął stery w zmierzającym na dno okręcie. Dla doświadczonego trenera, a zarazem byłego opiekuna „żółto-czerwonych”, potyczka z Arką ma być ekstraklasowym debiutem w roli szkoleniowca.

Czy wymarzonym? To już zależy od wyniku. Tak czy siak wszyscy liczą na tzw. efekt nowej miotły. Problem w tym, że w obecnym sezonie w ekstraklasie nie do końca on działa. W trakcie obecnych rozgrywek pracę zaczynało 11 szkoleniowców. Zwycięstwo w swoim pierwszym meczu odniosło zaledwie trzech. Aby Gąsior był tym czwartym, Korona musi wyciągnąć wnioski z ostatnich spotkań, w tym zwłaszcza ze środowego pojedynku z Lechią.  

Zdaniem Gąsiora problem kieleckiego zespołu leży przede wszystkim w… głowach zawodników: – To widać było w ostatnim spotkaniu, na to zwrócili zresztą uwagę sami piłkarze. Z Lechią grali dobrze, ale w ostatnich minutach jednak przegrali. Zabrakło konsekwencji, determinacji do końcowego gwizdka. Może za wcześnie uwierzyli, że ten mecz wygrają? Ta sfera mentalna odegrała bardzo dużą rolę w tej środowej porażce – zauważa.

W psychice, a dokładniej – w jej poprawie, znajduje się zatem klucz do sukcesu w sobotnim meczu. – Jeżeli głów nie poprawimy, to wiele już nie zrobimy – mówi Andrzej Szołowski, od czwartku trener przygotowania fizycznego w pierwszym zespole. Trudno się z tymi słowami nie zgodzić. Tym bardziej, że czasu na poprawę elementów taktycznych oraz czysto piłkarskich nie ma za dużo. A mankamentów w grze – jak zaznacza Gąsior – nie brakuje.

Największy to defensywa. Korona w 11 meczach tej rundy straciła aż 23 bramki. – To dla nas spory kłopot – przyznaje nowy opiekun Korony. – Nie chodzi mi tutaj tylko o postawę obrońców. W tym elemencie prezentujemy się słabo jako cały zespół. Gramy za daleko od siebie, jesteśmy za bardzo rozciągnięci na boisku. Przez to tracimy tak dużo bramek – zaznacza Gąsior, któremu problemów przed sobotnią potyczką nie brakuje.

Wiadomo już, że z Arką nie zagrają na pewno pauzujący za kartki Andrzej Niedzielan oraz Maciej Korzym. – To dwaj zawodnicy, którzy w meczu z Lechią pokazali się z bardzo dobrej strony – przypomina 63-letni szkoleniowiec. Pod znakiem zapytania w stoi za to występ Aleksandara Vukovica, który w środę na skutek kontuzji musiał przedwcześnie zejść z boiska. Serb znalazł się w kadrze meczowej, ale wątpliwym jest to, aby wyszedł na boisko od 1. minuty.

Swoje problemy – i to zapewne większe niż te Korony – ma także Arka. Gdynianie po ostatnim meczu z Ruchem, przegranym 0:2, spadli na ostatnie miejsce w ligowej tabeli. – Jeszcze jeden mecz przegracie, murowany wpier… macie – krzyczeli rozzłoszczeni kibice na stadionie przy ulicy Olimpijskiej. Część z nich czekała także na piłkarzy pod szatnią, gdzie też wyraziła im swoje niezadowolenie z ostatnich słabych wyników.

Dla Arki mecz z Koroną jest spotkaniem o życie. Jeśli gdynianie w Kielcach przegrają, wówczas będą już jedną nogą w I lidze. W Trójmieście zdają sobie sprawę z powagi sytuacji, dlatego też – tak jak w stolicy świętokrzyskiego – postanowiono wstrząsnąć zespołem. Szkoleniowiec „żółto-niebieskich”, Frantisek Straka, na mecz do Kielc nie zabrał kilku ważnych zawodników, w tym podstawowego dotychczas bramkarza Marcelo Moretto oraz reprezentanta Albanii, Ervina Skeli. Z Koroną na pewno nie zagra także pauzujący za kartki Marciano Bruma.

Wszystko wskazuje na to, kielczanie w sobotę radzić będą sobie musieli bez wsparcia trybun. – Podjęliśmy decyzję o tym, że na meczu z Arką Gdynia nie będzie prowadzony doping, nie zostaną wywieszone żadne flagi, a my – nie pojawimy się na stadionie. Apelujemy także o to, aby sektor młyn pozostał na tym meczu pusty – czytamy w komunikacie wydanym przez Stowarzyszenie Kibiców Korony Kielce. W ten sposób fani Korony zamierzają kontynuować zapoczątkowany od meczu z Lechią protest.

Początek spotkania o godzinie 14.45. Do naszego portalu tradycyjnie zapraszamy na relację Scyzorykiem wyryte! z tego pojedynku.

fot. Oskar Patek, Paula Duda

Zobacz ten mecz wraz ze swoimi znajomymi w Cafe Pub Taboo (ul. Leonarda 16, róg Wesołej). Po podaniu przy barze hasła "Piwo CKsport" otrzymasz 50% zniżkę na piwo!

Zobacz także inne spotkania polskiej ekstraklasy. Tutaj znajdziesz pełną ofertę!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Jjacoob2011-05-13 22:41:07
Polonia Bytom przegrała, wątpię żeby Cracovia pokonała wisłę, moim zdaniem Pasy nawet punktu z Reymonta nie wywiozą, więc TRZEBA POKONAĆ Arkę! Wtedy dość komfortowo odskoczymy ostatniej trójce i sytuacja nie będzie już taka napięta.
xiy792011-05-14 08:34:22
OBY !!!
piknik2011-05-14 08:35:10
Prawdziwi kibice- tak sami o sobie mówią- a dla Starucha i Litwora(?), drużynę zostawiają w tak trudnym momencie. WSTYD
7772011-05-14 08:42:03
Panowie(gryść trawe to mało)pokarzcie serce i umiejętności które pośadacie!Powodzenia!!!Jestem pewien że W Y G R A C I E !!!
Paweł2011-05-14 09:24:37
Co to za kibice, którzy w takim momencie opuszczają drużynę??
tomScyzor2011-05-14 09:45:45
Zgadzam się z Jjacoob po zwycięstwie nad Arką jest pewne utrzymanie się .Aż żal ściska że to można obejrzeć tylko w tv.
loko2011-05-14 10:46:23
Co można zmienić w 3 dni? Nawet jak będą wygrywać 3:0 (bardziej realne w druga stronę) to i tak przegrają!!!
xyz2011-05-14 10:58:39
Zal wielki ale cóż taki los... Dzis zabranniają rac a jutro wstawania i dopingu. Jesteśmy zmuszeni sie z tym pogodzic i czekac na lepsze czasy
Jacoob2011-05-14 12:03:42
piknik i Paweł idźcie wyżalić się mamusi, albo swojemu komendantowi, że nie będzie kogo za byle pretekst złapać
chevanton2011-05-14 12:33:43
wieczni malkontenci dalej sie masturbują na forum ze Korone jest beee i w ogole! Dzisiaj wygramy to może zamknie sie paszcza co nie którym!
7772011-05-14 17:04:02
D Z I Ę K U J E ! ! !

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group