Sasal: Zbyszek był kapitalny
– Nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio wygraliśmy. Myślę, że teraz będziemy mieli już z górki. Wróciło dzisiaj do nas szczęście, którego nam brakowało – mówi Marcin Sasal, trener Korony. – Nie potrafiliśmy znaleźć antidotum na obronę kieleckiego zespołu – dodaje Orest Lenczyk, wrocławski szkoleniowiec.
Marcin Sasal (trener Korony): – W pierwszej połowie chcieliśmy zagrać bardziej zachowawczo, żeby przede wszystkim nie stracić bramki. Statystyki z tego meczu nie są dla nas budujące, ale najważniejsze, że cel został osiągnięty. W przerwie uczulałem zawodników, że Śląsk się otworzy, bo będzie chciał to spotkanie wygrać i na pewno będziemy mieli okazje do kontrataków. Sytuacja Niedzielana mogła być kluczowym momentem spotkania. Gola zdobyliśmy po stałym fragmencie gry i chcieliśmy obronić ten wynik do końca. Kapitalny mecz zagrał dzisiaj Zbyszek Małkowski, który obronił dwie–trzy sytuacje bramkowe dla Śląska. Cieszę się, że w końcu się przełamaliśmy. Na tę radość w szatni czekaliśmy bardzo długo. Nawet nie pamiętam, kiedy ostatnio wygraliśmy. Myślę, że teraz będziemy mieli już z górki. Wróciło dzisiaj do nas szczęście, którego nam brakowało.
Orest Lenczyk (trener Śląska): – Stało się, trener zawsze w takiej sytuacji na końcu przegrywa. Szkoda, że to nie ja dzisiaj przegrałem, tylko drużyna. Serdecznie dziękuję kibicom za skandowanie mojego imienia i nazwiska. Mecz był dla nas nieudany. Drużyna, która wygrała, wywalczyła to zwycięstwo po błędzie naszego bramkarza. Prawdopodobnie większość golkiperów w takiej sytuacji by tę piłkę piąstkowało. Przegrała drużyna, która nie zdobyła bramki i nie potrafiła znaleźć antidotum na obronę Korony, która stawała na 25. metrze i wybijała piłki. Nasza gra była chaotyczna. Nie mogliśmy stworzyć sobie sytuacji do strzelenia bramki. Korona była bardzo groźna – każdy ich kontratak był bardzo niebezpieczny. Powstrzymanie ich kontr na pewno kosztowało naszych zawodników sporo sił.
Źródło: www.slaskwroclaw.pl
Wasze komentarze
Ważne są punkty !
MARCINA SASAL MARCIN !!!
(do redakcji wstawcie ten koment)