Kobylański w Koronie? Chojnowski: Rozmawiamy
Pozostanie Marcina Sasala w Koronie nie oznacza, że w kieleckim klubie w najbliższym czasie nie dojdzie do sporych zmian. Rozbudowany ma zostać cały pion sportowy, w tym pojawić ma się stanowisko osoby odpowiedzialnej za scouting. Wiele wskazuje na to, że rola ta powierzona może zostać Andrzejowi Kobylańskiemu.
O tym, że były piłkarz i zarazem reprezentant Polski rozmawia z Koroną, poinformowało wczoraj Radio Kielce. Można było przypuszczać, że Kobylański, który obecnie pełni funkcję szefa scoutów niemieckiej Energii Cottbus, mógłby w kieleckim klubie zająć miejsce urlopowanego ostatnio dyrektora do spraw sportowych, Jarosława Niebudka. Prezes Korony, Tomasz Chojnowski dementuje jednak informacje o zmianie na tym stanowisku: – Pan Niebudek jest jeszcze na urlopie i żadne decyzje co do jego osoby nie zapadły – zaznacza.
Nie oznacza to jednak, że temat pracy Kobylańskiego w kieleckim klubie nie istnieje. Wręcz przeciwnie. – Rozmawiamy z nim, podobnie jak i z innymi osobami – mówi wprost Chojnowski. I precyzuje: – Chcemy od przyszłego sezonu rozbudować pion sportowy w Koronie. Dobrze byłoby, aby ktoś nowy mógł być odpowiedzialny za scouting, a inna osoba za szkolenie grup młodzieżowych.
Pomysł zatrudnienia nowych współpracowników popiera Sasal: – To byłoby dobre rozwiązanie, które zresztą praktykowane jest też w innych klubach. Jedna osoba nie jest w stanie zajmować się wszystkim – transferami, scoutingiem, grupami młodzieżowymi. Potrzebny jest podział tych ról, aby móc czerpać z tego tytułu konkretne korzyści. A pan Kobylański? Był bardzo dobrym piłkarzem, zobaczymy, jak teraz poradziłby sobie z tym zadaniem – zastanawia się.
Pewne jest, że zmiany te – w tym zatrudnienie nowych osób w pionie sportowym – miałyby obowiązywać dopiero od przyszłych rozgrywek.
fot. 90minut.pl/jagiellonia.pl
Wasze komentarze