Stracili atut własnego parkietu. „Farciarze” znów nie sprostali Indykpolowi

26-03-2011 16:31,

Kielce, sobota, godz. 18.00

  vs.

Fart Kielce - Indykpol AZS UWM Olsztyn 1:3 (19:25, 25:21,21:25,32:34)

 

Fart Kielce:
Sławomir Jungiewicz
Miłosz Zniszczoł
Adam Kamiński
Xavier Kapfer
Adrian Staszewski
Jan Król
Piotr Łuka
Robert Szczerbaniuk
Ludovic Castard
Maciej Dobrowolski
Michał Kozłowski
Richard Lambourne

Indykpol AZS UWM Olsztyn:
 Samuel Tuia
Kert Toobal
Tomasz Tomczyk
Wojciech Ferens
Axel Jacobsen
Wojciech Włodarczyk
Dawid Gunia
Marcel Gromadowski
Marcin Mierzejewski
Paweł Siezieniewski
Wojciech Winnik
Piotr Hain

odśwież

20.18 - Olsztynianie szaleją na parkiecie. Kibice gości odpalili nawet zimne ognie. MVP spotkania wybrany został Marcin Mierzejewski. To tyle z Hali Legionów. Za uwagę dziękuje Grzegorz Walczak.

20.17 - Gromadowski kończy mecz. Przegrywamy tego seta 32:34.

20.15 - Castard z zagrywki w aut... 31:32. Kolejna piłka meczowa.

20.13 - Ile to jeszcze moze trwać? Po 29. W I lidze, z Treflem, wygraliśmy bodajże seta 42:40... Czyżby powtórka z rozgrywki?

20.12 - Piłka setowa obroniona. Po 28.

20.11 - Mieliśmy... Farta. Przy stanie 26:27 Tuia trafia w antenkę. Po chwili zablokowany Gromadowski!!! Co tu się dzieje...

20.10 - Punkt za punkt. Po 26. Ale nerwy, ale emocje. Obyśmy się tylko doczekali tego happy endu.

20.08 - Łuka ratuje nam skórę. Po 25. Walczymy dalej.

20.07 - Nieudana kiwka kielczan... Piłka meczowa dla Olsztyna...

20.06 - Nie... Kapfer nie przyjmuje zagrywki Dawida Guni. Robi się nerwowo, 24:23. Po chwili Castard atakuje w aut... Remis. A było 24:20, pamiętacie?

20.05 - Za pierwszym razem się nie udało, za drugim też. Może za trzecim?

20.04 - Kuriozalna sytuacja. Łuka przebija piłkę, olsztynianie patrzą na siebie, a piłka... wpada im w boisko. Mamy pierwszą piłkę setową. 24:20.

20.02 - Nie możemy zapomnieć o Michale Kozłowskim, który daje dzisiaj naprawdę dobra zmianę. Widać, że zmagający się z kontuzją Maciek Dobrowolski nie był w pełni formy – i słusznie został zmieniony. Michał z roli zmiennika wywiązuje się co najmniej przyzwoicie. 23:20.

20.00 - Obudził się Xavier Kapfer, który w tych najważniejszych momentach nie boi się brać ciężaru gry na swoje barki. Francuz sprawia olsztynianom coraz większe problemy. 20:18.

19.58 - I jest dwupunktowe prowadzenie. 18:16. Zmierzamy we własciwym, to znaczy zwycięskim kierunku. Czas dla opiekuna AZS-u.

19.56 - A na trybunach zauważyliśmy prezesa Korony, Tomasza Chojnowskiego. Nie widzimy, żeby obgryzał paznokcie, ale pewnie tak jak my – mocno przeżywa dzisiejsze spotkanie. A na parkiecie zaczęła się końcówka czwartej partii. 17:16 dla Farta.

19.54 - Zniszczoł ze środka i jest remis! Pierwszy w tej partii. Po 15.

19.53 - Gromadowski wreszcie się pomylił! Niecelny atak bombardiera z Olsztyna. 14:15.

19.51 - Tylko na chwilę... Olsztynianie znów uciekają. 11:14.

19.49 - Kibicom z Olsztyna już tak do śmiechu nie jest. A u nas wręcz przeciwnie – na razie nieśmiale, ale jednak... powoli nabieramy powodów do optymizmu!

19.47 - I jest coraz lepiej. Kontra kielczan, atak Castarda i jest czwarty punkt z rzędu. Już tylko jedno "oczko" straty do gości.

19.45 - Za Dobrowolskiego na rozegraniu ponownie pojawił się Kozłowski. I zmiana znów przyniosła dobre skutki. Mamy trzy punkty z rzędu. Żyjemy panowie, żyjemy! I walczymy dalej. 7:9. Czas dla Gheorghe Cretu.

19.44 - A trener olsztynian szaleje z radości. Skacze, krzyczy, wymachuje... Ma w sumie powody do radości. Jego podopieczni prowadzą juz 9:4.

19.43 - Ech, nie radzimy sobie w ogóle z Gromadowskim. W poprzednim meczu obu drużyn – w Olsztynie – atakujący AZS-u nie zdobył nawet punktu i szybko został zmieniony. A teraz... Jest nie do zatrzymania.

19.42 - Castard znów daje sygnał do ataku. 3:5.

19.40 - Świetne zawody rozgrywa dzisiaj libero drużyny z Olsztyna, Marcin Mierzejewski. Na tego chłopaka zwróciliśmy uwagę już przy okazji poprzednich spotkań. Wierzcie nam – to jeden z najmocniejszych punktów "Akademików". Walczy, broni, biega – wszędzie go pełno.

19.38 - Jak tak dalej pójdzie, to chyba... ostatnią. Mamy 1:4 i nie wytrzymuje Daszkiewicz, który już bierze czas.

19.36 - I zaczęli czwartą – mamy nadzieję – nie ostatnią, partię:

19.35 - No i znów szykuje nam się dreszczowiec. Czyżby pięcosetowy? Na chwilę obecną musimy tego sobie życzyć, bo tylko w tie-breaku możemy wygrać dzisiejszy pojedynek.

19.32 - No i koniec. Gromadowski kończy zabawę. 21:25.

19.31 - Szczerbaniuk na zagrywce, a goście... stanęli. A ściślej rzecz ujmując – stracili trzy punkty z rzędu. Jest jeszcze cień szansy. 21:24. Znów czas dla Gheorghe Cretu.

19.29 - Nie zdążyliśmy się nacieszyć zniwelowaniem przewagi, bo... olsztynianie znów nam uciekli. Siezieniewski blokuje Castarda, jest 18:24,i mamy pierwszą piłkę setową.

19.27 - Tuia chciał minąć nasz potrójny blok, ale... przedobrzył. Francuz trafił w siatkę i aż sam się roześmiał po swoim zagraniu. 18:22. Czas dla "Akademików".

19.26 - Gonimy, gonimy, ale w dosyć... żółwim tempie. Mamy 16:21.

19.24 - Pisaliśmy, że jest 14:16? To już nieaktualne. Mamy 14:20. Olsztyn znów ucieka. Kto by nie atakował z naszej strony, to co rusz trafia w blok drużyny AZS-u. No nie jest za dobrze...

19.22 - Mamy kolejną zmianę w kieleckiej drużynie. Tym razem schodzi Xavier Kapfer, a w jego miejsce pojawia się Adrian Staszewski. O ile Ludo Castard ostatnio przeżywa wyraxny wzrost formy, tak Xavier niestety prezentuje się troszkę słabiej. Wychodzi na to, że równowaga w sporcie musi być zachowana.

19.20 - Niestety, olsztynianie troszkę nam uciekli. Troszkę, to znaczy na dwa punkty. Jest 14:16 i przerwa techniczna.

19.18 - Wracając do Gromadowskiego. Panie Marcelu, cały czas czekamy na autoryzację naszego wywiadu... Może Pan wreszcie sobie o nas przypomni? Bylibyśmy bardzo wdzięczni ;)

19.16 - A przed chwilą byliśmy świadkami najdłuższej wymiany w tym meczu. Niestety, zakończonej punktem dla Olsztyna. Ale uwierzcie – było na co popatrzeć! 12:13.

19.14 - Gheorge Cretu próbuje zmienić obraz gry... Na parkiecie kilka minut temu pojawili się Marcel Gromadowski oraz Kert Toobal. A zatem największa strzelba drużyny gości – mowa o Gromadowskim – jest już w grze. Pytanie, czy mamy się czego, a raczej kogo, bać?

19.11 - Na pierwszą przerwę techniczną w lepszych humorach schodzą zawodnicy gości. Ale spokojnie, jest "tylko" 8:7 dla AZS-u. Na razie się nie niepokoimy. Na razie...

19.09 - Bardzo dobrą zmianę dał dzisiaj Piotrk Łuka. Sławek Jungiewicz póki co w kwadracie dla rezerwowych. I nie zanosi się wcale na powrotną roszadę...

19.06 - Powoli wszystko wróciło do normy. Gramy punkt za punkt, jest po 5.

19.03 - Nie tylko kończymy, ale i zaczynamy z przytupem. 2:0 dla Farta. Oj, chyba złapaliśmy wreszcie wiatr w żagle. Oby!

19.00 - Za pierwszym razem się nie udało, za drugim też nie, ale za trzecim... już tak. Zakończyliśmy tę partię w bardzo efektowny sposób. Z drugiej piłki – zupełnie niespodziewanie – uderzył Szczerbaniuk. No cóż, jak kończyć – to tylko z przytupem!

18.57 - 24:19. Mamy pierwszą piłkę setową. – Jeszcze jeden! – krzyczą kibice. My oczywiście przyłączamy się do tej prośby.

18.54 - I zapomnieliśmy o jednym – kapitalnie bronimy! Przed chwilą w zupełnie nieprawdopodobny sposób cudowną paradą popisał się Castard, dzięki któremu koledzy mogli wyprowadzić zabójczą – to znaczy zakończoną punktem – kontrę. 21:17.

18.51 - Olsztynianie zupełnie stanęli. 20:14. Ale czy to nasz problem? A tak serio – kielczanie grają świetnie blokiem, do tego znacznie poprawili grę zagrywką. Te dwa elementy wreszcie przyniosły poprawę wyniku. I to jak – mamy wyraźne prowadzenie.

18.48 - Nie wytrzymał szkoleniowiec gości. Przy stanie 14:18 poprosił o przerwę na żądanie. Ale co to dało... Nic, po chwili znów blok, i mamy kolejny punkt.

18.47 - I jest 17:14. Blok duetu Castard-Zniszczoł. Uwaga, uciekamy!

18.44 - A co na parkiecie? Walka punkt za punkt, 12:12. Po kieleckiej stronie szaleje Ludovic Castard. Francuz znów ma dzień konia. W Olsztynie zdobył aż 28 punktów, dzisiaj znów może powtórzyć ten wyczyn. Jak dla nas – na razie to kandydat na MVP tego meczu. Tyle tylko, że MVP wybierany jest zazwyczaj ze składu zwycięskiej drużyny...

18.42 - Kibice z Olsztyna opowiadali nam ostatnio, że naprawdę możemy być dumni ze swojej hali… Oni o nowy obiekt dopominają się już kawał czasu. Urania – która powstawała w latach 70. – jest w opłakanym stanie i nie za bardzo nadaje się do rozgrywania dużych sportowych imprez. Kibice ze stolicy Warmii pocieszają się tym, że do 2014 roku wybudowana ma być zupełnie nowa arena, która zastąpi historyczną Uranię. Sympatyków siatkówki z Olsztyna najbardziej rozbawiło to, że ich obecna hala przypomina nam… nasz kielecki dworzec PKS. No cóż – dziś sami mogą sprawdzić, czy mijaliśmy się z prawdą ;)

18.40 - Kibicom z Olsztyna aż zrzedła mina... A oto i oni:

18.39 - Chcieliśmy prowadzenia? No to je mamy! Kontra kielczan, Maciek Dobrowolski do Piotrka Łuki i 8:7!

18.37 - No wreszcie! Ludo Castard i as serwisowy! Mamy remis, po 7.

18.35 - Gonimy, gonimy, ale na prowadzenie jakoś nie możemy wyjść. Od stanu 2:0 w pierwszym secie, w tym meczu jeszcze nie prowadziliśmy...

18.31 - Widać Dariusz Daszkiewicz szuka złotego środka na wygranie dzisiejszego spotkania. Na razie nie jest za kolorowo. 0:3 na początku drugiego seta i czas dla szkoleniowca kieleckiej drużyny.

18.29 - Zaczynamy drugą partię. Mamy zmianę w kieleckim zespole – za Sławka Jungiewicza wszedł Piotrek Łuka. Do ataku przesunięty został za to Ludovic Castard.

18.27 - Liczymy dzisiaj, i to bardzo, na Xaviera Kapfera. Francuz podczas ostatniego meczu w Olsztynie miał wyraźnie słabszy dzień. Wielu zastanawiało się nawet, dlaczego przyjmujący Farta został tak późno (w końcówce tie-breaka) zmieniony przez Piotrka Łuka. To już jednak historia, za to zawodnik znad Sekwany na pewno ma dzisiaj coś do udowodnienia. Na razie nie gra za dobrze, ale my cały czas nie tracimy wiary w jego boiskową metamorfozę.

18.25 - No i wybił. Blok Zniszczoła trafia w aut. Niestety – tak jak wspominaliśmy – pierwszy set znów (po raz trzeci z rzędu) zakończył się bardzo jednostronnym wynikiem. Tym razem na korzyść olsztynian, którzy wygrali go do 19.

18.24 - Walczymy, walczymy... Jest 19:24, zdobyliśmy dwa punkty z rzędu, a Gheorghe Cretu, trener olsztynian, prosi o czas. Chce nas wybić z... rytmu, tak przypuszczamy.

18.22 - Zmiana powrotna. Wracają Dobrowolski i Jungiewicz. A na parkiecie 17:23. Że niby impossible is nothing? Zobaczymy, my jeszcze wierzymy!

18.20 - Po chwili wszystko wróciło już do normy. Olsztynianie dalej utrzymują cztero-, pięciopunktową przewagę. A do końca pierwszej partii coraz mniej piłek... Niestety. Druga przerwa na żądanie dla Dariusza Daszkiewicza.

18.18 - Podwójna zmiana w kieleckim zespole. Za Sławka Jungiewicza wchodzi Janek Król, a za Maćka Dobrowolskiego Michał Kozłowski. I od razu widać poprawę! Dwa punkty z rzędu, 14:18.

18.16 - My się już jednak przyzwyczailiśmy, że pierwsze sety kielecko-olsztyńskich potyczek są bardzo jednostronne. W meczu numer 1 fazy play-out Fart wygrał do 17, a w potyczce numer 2 do 14. Teraz moze być podobnie... Z tą zmianą, że to olsztynianie dziś dyktują warunki gry i to oni mają szansę rozbić swoich rywali...

18.15 - Znów bardzo dobre zawody rozgrywa Ludo Castard. Francuz dzisiaj – tak jak przed tygodniem – jest jednym z najmocniejszych – o ile nie najmocniejszym – punktem kieleckiej drużyny. Oby tak dalej Ludo! A co an parkiecie? 11:16 i druga przerwa techniczna.

18.13 - Trudno się z tym nie zgodzić. W pierwszym pojedynku – w Kielcach – „zielono-czarni”  zdobyli w tym elemencie bezpośrednio aż 10 punktów, za to ich rywale tylko 4. W drugim meczu proporcje się odwróciły. I to diametralnie, bowiem olsztynianie zagrywką zdobyli aż 8 „oczek”, za to kielczanie tylko… jedno. A zatem czas się poprawić, panowie!

18.11 - Szczerze? Troszkę niepokoi nas tak słaba postawa kieleckiej drużyny na polu zagrywki. Tym bardziej, że – zdaniem wielu – to właśnie dobra postawa w tym elemencie gry powinna zadecydować o wyniku dzisiejszej rywalizacji.

18.09 - 5:10. O czas prosi Dariusz Daszkiewicz. No nie jest za fajnie... Taki obrót spraw bardzo cieszy jednak kibiców gości. – Jazda Olsztyn, jazda! – krzyczą sympatycy drużyny z Warmii.

18.07 - A co na parkiecie? Przegrywamy 5:8. Niestety, popełniamy mnóstwo błędów na polu zagrywki. W ciągu kilku minut zepsuliśmy aż cztery serwisy...

18.05 - Jacobsen dzięki swojemu dobremu występowi w ostatnim meczu dzisiejsze spotkanie zaczął w pierwszym składzie. Podobnie jak inny nominalny rezerwowy, Wojciech Winnik. Na ławce olsztynian usiedli za to Kert Toobal oraz Marcel Gromadowski. A jednak można czymś zaskoczyć rywala... No dobrze – dziennikarzy.

18.04 - A my swoją drogą obiecujemy, że już z nikogo nie będziemy się dzisiaj śmiać! Pamiętamy to dziś, jak skończyły się nasze ostatnie żarty z Axela Jacobsena… Rezerwowy rozgrywający AZS-u, który pod koniec pierwszego seta ubiegłotygodniowej potyczki pojawił się na parkiecie, niezbyt dobrze wszedł w mecz, ale potem rozkręcił się na tyle, że… wybrano go na MVP tego spotkania. Zresztą – jak najbardziej zasłużenie. No tak, ten się śmieje, kto się śmieje ostatni…

18.03 - I po co my się tak cieszymy... Już 2:4. No cóż, sytuacja zmienia się jak w kalejdoskopie...

18.02 - Początek dobry. Nawet bardzo dobry! Blok, po chwili atak z krótkiej – mamy 2:0.

18.00 - I zaczęli. Fart w składzie: Dobrowolski, Kapfer, Jungiewicz, Zniszczoł, Szczerbaniuk, Castard, Lambourne.


17.58 - I czas na prezentację. Ciężko nam powiedzieć, ile osób jest dzisiaj na trybunach, jednak zapewniamy, że na pewno znacznie więcej niż przy okazji ostatniej potyczki obu drużyn w Hali Legionów, która miała miejsce dwa tygodnie temu.

17.55 - O losach dotychczas rozegranych spotkań – jak podkreślają trenerzy obydwu drużyn – decydowała przede wszystkim zagrywka. Trudno się z tym nie zgodzić. W pierwszym pojedynku – w Kielcach – „zielono-czarni” zdobyli w tym elemencie bezpośrednio aż 10 punktów, za to ich rywale tylko 4. W drugim meczu proporcje się odwróciły. I to diametralnie, bowiem olsztynianie zagrywką zdobyli aż 8 „oczek”, za to kielczanie tylko… jedno. A zatem, to jest chyba ten klucz do sukcesu (czytaj – zwycięstwa) w dzisiejszym meczu…

17.52 - A na trybunach jest także około 40-osobowa grupa kibiców z Olszyna. Ostatni raz fani z Warmii przyjechali do nas w liczbie zaledwie… 4 osób. Jak widać – poprawili się, i to aż dziesięciokrotnie. To się nazywa postęp!

17.49 - Tłoczno dzisiaj na trybunie prasowej, znaczy... faktycznie gramy o wysoką stawkę. Oby i emocji nam dzisiaj nie zabrakło. Na to też liczymy!

17.46 - A propos Dobrowolskiego. Wspominaliśmy wam o tym, że nasz rozgrywający tydzień temu – w dniu meczu w Olsztynie – obchodził swoje 34. urodziny. Kieleccy kibice po spotkaniu przygotowali dla niego miłą niespodziankę. Gdy Maciek spokojnym krokiem udawał się w stronę autokaru, 20-osobowa grupa sympatyków Farta odśpiewała mu gromkie „sto lat!”. Zawodnik kieleckiej drużyny był szczerze zaskoczony, ale i… wzruszony. Miał powody, bowiem takiego przyjęcia urodzinowego niejeden mógłby mu pozazdrościć!

17.43 - Zresztą sami zobaczcie, jak tłoczno dzisiaj na kieleckim parkiecie:

17.42 - A na parkiecie trwa rozgrzewka zawodników obu drużyn. Po kieleckiej stronie – normalnie trenujących – widzimy Maćka Dobrowolskiego oraz Ludo Castarda. Obaj siatkarze w ostatnich dniach zmagali się z urazami. Rozgrywający Farta narzekał na kontuzję biodra, za to Francuz na jednym z treningów skręcił kostkę. Na razie odetchnęliśmy z ulgą, bo – wszystko na to wskazuje – sztab medyczny kieleckiej drużyny spisał się na medal i obaj zawodnicy są dziś do dyspozycji Dariusza Daszkiewicza.

17.38 - Mamy jakieś dziwne przeczucie, że szybko to my dziś z Hali Legionów nie wyjdziemy… Czemu? Powód jest prosty. Jakbyście nie pamiętali – oba wcześniejsze pojedynki fazy play-out między Fartem, a Indykpolem, kończyły się po 5 setach. Mało tego, pierwszy mecz – w Kielcach, trwał 138, za to drugi – w Olsztynie, aż 151 minut. To były najdłuższe spotkania rozegrane przez siatkarzy Farta w całym sezonie… I już po tym widać, że to prawdziwa walka o ligowy byt!

17.35 - Raz, dwa, trzy, cztery… Tak, odliczanie cały czas trwa i końca jego – przynajmniej na razie – nie widać. Po raz czwarty z rzędu spotkają się dziś siatkarze Farta Kielce oraz Indykpolu AZS UWM Olsztyn. Pierwszy mecz toczony był wprawdzie o pietruszkę (na koniec sezonu zasadniczego), ale kolejne dwie potyczki miały już swoją konkretną stawkę. Ściślej – były pierwszymi rundami w bitwie o utrzymanie w PlusLidze. Walka na razie jest remisowa, a jej wynik to 1:1. Jak będzie dzisiaj? Zapraszamy do śledzenia relacji Scyzorykiem wyryte! z kolejnej odsłony kielecko-olsztyńskiej batalii.

16.30 - W play-outach ciśnienie podnosi się wprost proporcjonalnie do ilości rozegranych rywalizacji. Zarówno Fart, jak i AZS Olsztyn muszą wytrzymać ogromną presję, a kto będzie silniejszy? Oby „Farciarze”, którzy w sobotę będą mieli za sobą kielecką publiczność. Nie ma jednak co ukrywać, zmobilizowani olsztynianie wytoczą w Hali Legionów swoje największe działa. Przeczytaj zapowiedź!

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

mirek2011-03-26 18:52:33
Do boju Farciarze!!!
pg2011-03-26 18:54:10
Jazda Fart! Jazda!
pg2011-03-26 18:54:26
Jazda Fart! Jazda!
kinga2011-03-26 19:28:04
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:28:40
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:30:59
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:33:25
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:34:03
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:34:39
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:35:00
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:35:54
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:36:59
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:37:44
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:38:55
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:39:11
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:39:55
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:40:22
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
kinga2011-03-26 19:42:13
przebudzenie w co drugim secie?
to może nie wystarczyć...
Ech2011-03-26 19:49:22
Co oni wyprawiają :( Biorąc pod uwagę kompleks Wielunia to może być niestety nieciekawie z Fartem w Pluslidze...
Ech2011-03-26 19:51:49
Co oni wyprawiają :( Biorąc pod uwagę kompleks Wielunia to może być niestety nieciekawie z Fartem w Pluslidze...
Ech2011-03-26 19:53:11
Co oni wyprawiają :( Biorąc pod uwagę kompleks Wielunia to może być niestety nieciekawie z Fartem w Pluslidze...
kinga2011-03-26 19:57:24
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kinga2011-03-26 19:57:34
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
Ech2011-03-26 19:58:03
Co oni wyprawiają :( Biorąc pod uwagę kompleks Wielunia to może być niestety nieciekawie z Fartem w Pluslidze...
kinga2011-03-26 19:59:11
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kinga2011-03-26 20:04:06
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kinga2011-03-26 20:06:00
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kinga2011-03-26 20:07:35
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kinga2011-03-26 20:08:46
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kaka2011-03-26 20:09:01
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
kinga2011-03-26 20:09:22
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kaka2011-03-26 20:09:25
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
kaka2011-03-26 20:09:45
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
kaka2011-03-26 20:10:40
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
kinga2011-03-26 20:10:50
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kinga2011-03-26 20:11:07
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kaka2011-03-26 20:11:21
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
kinga2011-03-26 20:11:29
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kaka2011-03-26 20:11:34
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
kinga2011-03-26 20:11:47
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kaka2011-03-26 20:11:49
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
kaka2011-03-26 20:12:17
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
kinga2011-03-26 20:12:18
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kinga2011-03-26 20:12:54
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
bezjajeczni2011-03-26 20:13:26
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
bezjajeczni2011-03-26 20:13:34
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
kaka2011-03-26 20:13:40
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
bezjajeczni2011-03-26 20:13:46
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
bezjajeczni2011-03-26 20:13:55
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
bezjajeczni2011-03-26 20:14:10
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
bezjajeczni2011-03-26 20:14:27
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
bezjajeczni2011-03-26 20:14:34
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
bezjajeczni2011-03-26 20:14:47
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
bezjajeczni2011-03-26 20:15:02
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
kinga2011-03-26 20:15:05
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kaka2011-03-26 20:15:15
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
bezjajeczni2011-03-26 20:15:37
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
bezjajeczni2011-03-26 20:15:41
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
kaka2011-03-26 20:16:00
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
bezjajeczni2011-03-26 20:16:28
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
kaka2011-03-26 20:16:31
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
bezjajeczni2011-03-26 20:16:39
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
kinga2011-03-26 20:16:57
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
kinga2011-03-26 20:17:12
Drodzy kibice!!!
Wierzmy :)
bezjajeczni2011-03-26 20:17:19
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
kaka2011-03-26 20:17:37
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
kinga2011-03-26 20:18:01
pewnie,że tak!!! ;)
kinga2011-03-26 20:18:17
pewnie,że tak!!! ;)
bezjajeczni2011-03-26 20:18:38
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
bezjajeczni2011-03-26 20:19:01
24-20 --- 24-25 :D ktory to raz w tym sezonie?
kaka2011-03-26 20:19:32
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
kaka2011-03-26 20:20:24
Jak spadną to będziemy im kibicować w I lidze, proste prawda? ;)
kyarka2011-03-26 20:25:35
przynajmniej znów bedzie za darmo :D
wiem kto2011-03-26 20:56:53
Jak nie chcą grać to może ich wezmą do łopat i będą kopać tunel na Świętokrzyskiej!!! Dziadostwo pije wódkę po nocach!!! Wiem to z pewnego zródła!!!
puremorning2011-03-26 21:16:34
Farciarze teraz musicie odważniej zagrać. Nie ma opcji żeby Was nie było w pluslidze.
wandzia2011-03-26 21:21:13
pan szanowny międzynarodowy sędzia nie powinien wyjść żywy z tej hali. jak można nie ukarać zawodnika (oczywiście buraka z Olsztyna), który ciągnie za koszulkę Kozłowskiego? czyżby pan sędzia zapomniał kolorowych karteczek?? a, sędziowie liniowi to na okulary nie mają? cóż, zawodnik (ponownie burak z Olsztyna) przechodzi połową stopy linie. można pani sędzina liniowa kichała? a to na zdrowie, ale na przyszłość prosimy nie sędziować. oczywiście to nie usprawiedliwia zawodników Farta, którzy przespali końcówkę czwartego seta i nie zdołali doprowadzić do tie breaka. liczę na wygraną w Olsztynie bez kategorycznych błędów sędziów. i pana międzynarodowego też gdyby przypadkiem miał sędziować.
FART!!!
qwerty2011-03-26 21:49:01
wandzia słoma ci z butów wystaje jeśli nazywasz innych burakami nawet jak ciągną za koszulkę to swoim tekstem udowodniłaś ze sama jesteś burakiem!!!!!!!!
wandzia2011-03-26 21:57:03
och och, cóż za oburzenie z Twojej szanownej strony. wysyłam oficjalne przeprosiny w Twoim kierunku, jeśli uraziłam Twą skromną osobę
qwerty2011-03-26 22:53:22
mnie nie uraziłaś tylko czytają to inni i pomyślą ze w Kielcach to dopiero buraki są
K22011-03-26 23:06:36
w Kielcach są i buraki i marchewki, a jak by dobrze poszukać to znajdzie się też i szpinak ;)
BenBen2011-03-26 23:07:33
Sędziowie powinni takie rzeczy jak szarpanie za koszulkę widzieć.
rastafarian2011-03-26 23:15:17
nie wiem czemu ale z wieluniem tak tez było teraz olsztyn ojoj trener tu musi zacząć działac :)
rastafarian2011-03-26 23:39:29
w pierwszej lidze mielismy druzyne grajaca technicznie i wygrywalismy a teraz gramy za bardzo siłowo i nasze ataki bronia dobrze olsztynianie , jesli poprawimy gre w ataku to zjemy olsztyn
matador2011-03-27 12:33:18
i jak kibice mają przychodzić na mecze jak oni odstawiają taki cyrk, większosć wychodząc z hali machała ręką na to wszystko, bo inaczej się nie dało... mieć piłkę setową, bezpieczną przewagę punktową i przeciwnika na ziemi, a i tak przegrać, nawet najlepsze amerykańskie filmy o sporcie lepiej by tego chyba nie pokazały, jakis cudowny come back drużyny z Olsztyna... więcej koncentracji panowie ! ile jeszcze razy trzeba do was mówić, że 25 pkt sam się nie zdobędzie...
fart_fan2011-03-27 13:51:35
matador weź pomyśl zanim coś napiszesz!prawdziwy kibic przyjdzie dla siatkówki i dla drużyny bez względu na wynik!!!i nie pouczaj zawodników oni wiedzą najlepiej co trzeba, a co nie trzeba...
Ratata2011-03-27 13:53:27
Gdyby nie Ludovic to mielibyśmy pogrom. Co się dzieje z Kapferem? Echh
qwerty2011-03-27 15:18:16
no Xavier jest tylko człowiekiem...kiedyś musiał przyjść lekki spadek formy..ale da rade on jest fighterem przecież to widać...Xavier do boju..
qwerty2011-03-27 15:30:06
no Xavier jest tylko człowiekiem...kiedyś musiał przyjść lekki spadek formy..ale da rade on jest fighterem przecież to widać...Xavier do boju..
matador2011-03-27 17:06:54
W tym problem, że siatkówka w Kielcach to nowosć, w dodatku na najwyższym szczeblu rozgrywek, nie wspominając o tym, że klub jest nowym zjawiskiem na kieleckiej arenie sportowej, a taką grą napewno nie przyciąga sobie kibiców... oby zawodnicy wyciągnęli odpowiednie wnioski po wczorajszym meczu, w przeciwnym razie może to być dla nas wszystkich jednorazowa przygoda z innym siatkarskim swiatem, bo o różnicach w poziomie gry między plus ligą, a I ligą nie muszę chyba nikogo tutaj uswiadamiać.
fan2011-03-27 19:34:31
Do kopania tunelu na Świętokrzyską ich dać a nie wielkie pieniądze za beznadziejną grę!!!
werwo2011-03-27 21:09:27
do fana... Ty nawet do łopaty się nie nadajesz...
brad pit2011-03-28 12:38:13
XAWIER DO BOJU!
icgczwsk2012-01-22 22:09:47
2IfcK5 <a href="http://pvrxbfumucxt.com/">pvrxbfumucxt</a>, [url=http://vvunghjdhovb.com/]vvunghjdhovb[/url], [link=http://tlynxwadmcvn.com/]tlynxwadmcvn[/link], http://bpwwzpaevxyi.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group