Piłka po stronie Farta. Musi być wygrana!
W play-outach ciśnienie podnosi się wprost proporcjonalnie do ilości rozegranych rywalizacji. Zarówno Fart, jak i AZS Olsztyn muszą wytrzymać ogromną presję. Kto okaże się silniejszy? Oby „Farciarze”, którzy w sobotę będą mieli za sobą kielecką publiczność. Nie ma jednak co ukrywać. Zmobilizowani olsztynianie wytoczą w Hali Legionów swoje największe działa.
Goście sobotniego spotkania przyjęli podobną strategię przygotowań, jak Fart przed tygodniem. Indykpol już w czwartek wieczorem zameldował się w jednym z kieleckich hoteli. Dzięki temu w piątek w komfortowych warunkach goście mogli trenować w Hali Legionów. Tego spokoju potrzebowali też „Farciarze”, którzy nie tylko postawili na zajęcia typowo siatkarskie, ale także ćwiczyli celność do... tarczy w jednej z kieleckich strzelnic. To tylko udowadnia tezę, że trzecie spotkanie play-outów rozgrywa się już teraz w głowach obu drużyn. Dwie poprzednie rywalizacje nie wyłoniły zdecydowanego zwycięzcy, dwukrotnie bowiem o ostatecznym wyniku decydował tie-break. Doskonale więc widać, że w sobotę o zwycięstwie może decydować dyspozycja dnia i... zimna głowa w kluczowych momentach.
I niestety, na Farcie ciąży teraz nieco większa presja. Indykpol jest na fali po zeszłotygodniowej dramatycznej victorii. „Farciarzy” natomiast zobowiązuje atut własnego parkietu. – Rywalizacja zaczyna się od początku. Ważne, by wygrać u siebie, a potem u rywala zagrać z komfortem i zakończyć to w meczu u nich. Chcieliśmy już w 3 meczach rozstrzygnąć rywalizację, ale cóż, pozostaje nam się skupić na następnych spotkaniach – mówi Adrian Staszewski.
Dlatego zwycięstwo w Hali Legionów jest niemal obowiązkowe, zwłaszcza że w przypadku ewentualnego niepowodzenia margines błędów w czwartym spotkaniu w Olsztynie zostanie wyczerpany do zera. Kielczanom na pewno nie pomaga fakt, że wciąż na ból w barku narzeka kapitan Maciej Dobrowolski, ale to nie jedyne zmartwienie trenera Dariusza Daszkiewicza. – Uraz Maćka nie jest bardzo groźny i nie ma ryzyka pogłębienia. Niemniej jednak jest on bolesny i na pewno stwarza duży dyskomfort dla zawodnika. Niestety, mamy także problem z Ludo Castardem, który podkręcił kostkę. W tej chwili trudno powiedzieć czy będzie on do naszej dyspozycji w sobotę – powiedział po czwartkowym treningu szkoleniowiec kielczan.
O problemach „Farciarzy” doskonale wiedzą goście, którzy w meczu w Hali Legionów naprawdę nic nie tracą, a mogą jedynie zyskać ogromną przewagę psychologiczną. Olsztynianom mają w tym pomóc najwierniejsi kibice AZS-u. Już teraz wiadomo, że do stolicy Gór Świętokrzyskich wybiera się kilkudziesięciu sympatyków. –- Nasza drużyna rozegra jedno z najważniejszych spotkań w ostatnich latach. Wtedy to nasz ukochany klub zagra w Kielcach mecz, który będzie miał ogromne znaczenie w walce o utrzymanie w PlusLidze. Z pewnością nikogo nie trzeba przekonywać, jak ważne dla naszego zespołu będzie wsparcie kibiców w Hali Legionów – anonsują najazd na Kielce członkowie Stowarzyszenia Sympatyków Piłki Siatkowej AZS Olsztyn. Nie ma im się co dziwić, w końcu Indykpol na najwyższym szczeblu rozgrywek gra nieprzerwanie od 2000 roku, a wygrana na kieleckim obiekcie znacznie przybliży ich do celu, jakim jest utrzymanie się w PlusLidze.
Pomoc w ważnym spotkaniu jest też potrzebna kielczanom, którzy liczą na tłumy kibiców w Hali Legionów. – Mogę zagwarantować, że będzie to dobre widowisko, każdy zespół wie, o co gra. Mam nadzieję, że kibice przyjdą i wspomogą nas duchowo – zachęca Sławomir Jungiewicz. Sympatycy „Farciarzy” w sobotę będą mogli wesprzeć Siatkarską Ligę Szpiczastych. W Hali Legionów mają być ustawione specjalne stanowiska dla chętnych do zarejestrowania się jako dawca szpiku kostnego. Organizatorzy przypominają, że dawstwo szpiku jest anonimowe, dobrowolne i bezpłatne. Pierwsza decyzja wiąże się jedynie z umieszczeniem danych osobowych wraz z wynikami badań genetycznych potencjalnych dawców w rejestrze honorowych dawców.
Początek spotkania z Indykpolem AZS UWM Olsztyn o godzinie 18. Tych, których zabraknie w Hali Legionów zachęcamy do śledzenia relacji live z cyklu Scyzorykiem wyryte! Po spotkaniu na naszym portalu zaprezentujemy także zapis konferencji prasowej, wypowiedzi zawodników oraz fotogalerię.
Radość ze zwycięstwa? Oby w tę sobotę!
Wasze komentarze
Od Darka sie odwal szwagier bo to facet z charakterem ktory wie czego chce i wie co jego zespoł w danym dniu moze pokazac ;)