Puchar jest nasz! Ten puchar do nas należy!

20-03-2011 19:23,

Miało być ciekawie, a wyszło... jak zawsze. Wisła Płock na własnym parkiecie była tylko tłem dla doskonale dysponowanych szczypiornistów Vive Targów. Podopieczni Bogdana Wenty w finale Pucharu Polski pokonali „Nafciarzy” aż 35:22 i nie oddali trofea zdobytego rok temu w Lublinie!

Nikomu nie trzeba przypominać, jak wielkie emocje wzbudza rywalizacja kielecko-płocka w szczypiorniaku. Niechęć obu klubów do siebie też jest bardzo znana, dlatego nie dziwił fakt, że „żółto-biało-niebiescy” w Płocku w wielkim finale Pucharu Polski nie zostali przywitani szczególnie przyjaźnie... Tym bardziej cieszy fakt, że to właśnie na terenie rywala Vive wywalczyło ósmy w historii puchar krajowy. Tysiąc kieleckich kibiców, którzy wybrali się do Płocka, musiało mieć ogromną satysfakcję.

W „świętej wojnie” jak to w „świętej wojnie”  nie brakowało ostrych starć, o czym już w pierwszych minutach przekonał się Henrik Knudsen trafiony przez jednego z rywali w... bardzo czułe miejsce. Wiele było też spięć między zawodnikami, które sędziowie Paweł Koszubski i Piotr Wojdyr temperowali wysyłaniem krewkich szczypiornistów na ławkę kar.

Niesieni dopingiem kibiców „Nafciarze” lepiej zaczęli finałowe spotkanie. Gospodarze dzięki obronom Marcina Wicharego i skutecznym kontrom wyszli na prowadzenie 4:2. Na szczęście za szybko poczuli się zbyt pewnie, co oczywiście ograni w Lidze Mistrzów kielczanie skrzętnie wykorzystali. Podopieczni Bogdana Wenty najpierw doprowadzili do wyrównania 4:4, a następnie od stanu 5:5 odskoczyli na 10:5!

A było jeszcze lepiej. O nokaucie Wisły świadczy fakt, że Vive powiększało przewagę nawet wtedy, kiedy grało w osłabieniu. Duża w tym zasługa Marcusa Cleverliego, który bronił na bardzo wysokim procencie. Kielczanie też zdecydowanie żwawiej od przeciwników rozgrywali piłkę, dlatego dochodzili do większej ilości czystych sytuacji. A że obrońcy tytułu mieli w niedzielę bardzo dobry dzień, to piłka co rusz lądowała w siatce Marcina Wicharego i Mortena Seiera. Po 30 minutach Vive całkowicie zasłużenie prowadziło już 19:9 i w zasadzie już wtedy zapewniło sobie zwycięstwo w pucharze.

W drugiej połowie kielczanie doskonale kontrolowali sytuację na parkiecie. Do tego bez większych problemów mnożyli kolejne bramki przewagi. A Wisła jak nie istniała w pierwszej odsłonie, tak samo źle prezentowała się po przerwie. Ostatecznie Vive wygrało aż 35:22, a najskuteczniejszymi szczypiornistami w naszej ekipie byli Mirza Dzomba, Rastko Stojković oraz Tomasz Rosiński, którzy rzucili po 5 bramek.

Finał Pucharu Polski miał być bardzo ciekawym wydarzeniem, a okazał się wielkim niewypałem. Oczywiście triumf podopiecznych Bogdana Wenty cieszy niezmiernie, ale brak sportowych emocji w spotkaniu najlepszych drużyn w kraju musi martwić. Oby kolejne „święte wojny” pod tym względem były bardziej atrakcyjne.

Orlen Wisła Płock – Vive Targi Kielce 22:35 (9:19)

Wisła: Wichary, Seier – Backstrom 1, Miszka 2, Wiśniewski, Kwiatkowski, Kuzelev 3, Chrapkowski 6, Samdahl 1, Kuptel, Kavas 6, Dobelsek 3, Twardo, Paczkowski

Vive: Cleverly, Kotliński – Kuchczyński 4, Dzomba 5, Jachlewski 2, Gliński 2, Grabarczyk, Stojković 5, Żółtak 1, Zaremba 2, Jurasik 4, Knudsen 4, Rosiński 5, Zorman 1.

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

GoonerCK2011-03-20 19:30:52
Dziękujemy dziękujemy dziękujemy! Brawo za kolejne lanie Petry!!! Teraz liga!!!
Jacooß2011-03-20 19:36:29
Perfekcyjny mecz, perfekcyjny doping, wisła nie istniała! I jeszcze jedno, Polsat Sport to szmaty! Najlepszy moment, ogłaszają MVP itp. i gdy mają dać Puchar Iskrze, to te pizdy się żegnają!! I kończą transmisje.
Jacooß2011-03-20 19:47:37
Perfekcyjny mecz, perfekcyjny doping, wisła nie istniała! I jeszcze jedno, Polsat Sport to szmaty! Najlepszy moment, ogłaszają MVP itp. i gdy mają dać Puchar Iskrze, to te pizdy się żegnają!! I kończą transmisje.
mehow2011-03-20 19:59:11
Wielkie gratki dla całej Iskierki i kibiców
weroCK2011-03-20 19:59:16
super mecz :) cudowne uczucie wygrać tak wysoko w Płocku i utrzeć nosa kibicom Petry :) Puchar jest nasz!!!!
Jacooß2011-03-20 20:01:04
Perfekcyjny mecz, perfekcyjny doping, wisła nie istniała! I jeszcze jedno, Polsat Sport to szmaty! Najlepszy moment, ogłaszają MVP itp. i gdy mają dać Puchar Iskrze, to te pizdy się żegnają!! I kończą transmisje.
tomScyzor2011-03-20 21:14:54
Normalnie serducho wali aż miło.Wielkie gratulacje dla całej drużyny.To jest naprawdę coś.
M_M2011-03-20 21:35:08
Brawo Iskierka!!!!
P.S Pytanie do redakcji - czy będą jakieś zdjęcia z tego finału?
ck2011-03-20 21:36:03
reczna sie sporadycznie interesuje ale myslalem ze vive sie pomeczy a tu bez mydla :) hehe gratulacjee teraz liga mistrzow powtorzyc minimum to co w tamtym roku bylo :)
Bryx2011-03-20 21:50:21
No, panowie, pełny szacunek x 1000! Na taki mecz to warto było czekać i parę lat! Takiego upokorzenia płockie nie miały jeszcze chyba nigdy. Poczytajcie sobie na nafciarzach jakie tam teksty lecą, aż miło!
Lechu2011-03-21 02:25:37
Jak zobaczyłem po meczu przed Orlen Areną 17 czy 18 autokarów to przez chwilę myślałem, że to sen. ISKRA RZĄDZI I NIE MOŻE BYĆ INACZEJ! Kibice! Piłkarze! Kocham Waaaaas! Kielce rządzą a Płock w d... u murzyna :D
CK MISTRZOWIE2011-03-21 11:05:30
hahahaha, Płock znów po napinkach dostał nokaut, zostało im "j..ć Kielce" tylko co tak cicho? powiatowa patologia!
tak tak2011-03-21 22:52:18
Zarząd Sekcji Piłki Ręcznej Wisła Płock SA w związku z fatalną postawą zespołu w finałowym spotkaniu o Puchar Polski zwrócił się do sztabu szkoleniowego o przedstawienie szczegółowego raportu z przygotowań oraz samego spotkania.



Na podstawie tego raportu zostaną wyciągnięte wnioski oraz ewentualne konsekwencje.
TOMEK2011-03-22 20:22:05
WSZYSCY WSTAJĄ I ŚPIEWAJĄ......Iskiereczka Iskiereczka HEJ !!!!!!!!!!!!!
Arcior2011-03-22 21:37:12
Nokaut w pierwszej rundzie , w drugiej przeciwnik błąkał się na kolanach.IIISSSKKKIIIEEERRRKKKAAA...
Ten puchar jest NASZ I hala też NASZA !!!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group