Daszkiewicz: Zaczynamy od zera
– Jest to dla nas najważniejszy etap w sezonie. Możemy być zadowoleni z dotychczasowych osiągnięć, ale to już minęło – w sobotę zaczynamy wszystko od zera. Spotkanie z Olsztynem jest dla nas niezwykle ważne – podkreśla Dariusz Daszkiewicz, trener Farta Kielce.
Zwycięstwo w grupie 7-10, odesłanie z kwitkiem Jastrzębskiego Węgla – kielczanie mają powody do radości. – W drugiej części rundy zasadniczej na sześć spotkań wygraliśmy cztery, w tym pięć razy zagraliśmy naprawdę nieźle. I tylko jeden mecz, który zagraliśmy w Kielcach z Olsztynem wyraźnie nam nie wyszedł. Mam nadzieję, że będziemy nadal trzymać ten poziom i grać dobrze, albo i jeszcze lepiej – zaznacza Dariusz Daszkiewicz.
„Farciarze” w najbliższą sobotę rozpoczną zmagania o utrzymanie się w PlusLidze. Kielczanie w ramach fazy play-out zmierzą się z Indykpolem AZS UWM Olsztyn. – Znamy się z Olsztynem bardzo dobrze. Teraz już ciężko znaleźć jakiś taktyczny element zaskoczenia, ale postaramy się coś wymyślić – mówi Daszkiewicz. – Najważniejsza jest dobra gra – nie mamy się czego obawiać, jeżeli nie będziemy popełniali głupich błędów. Gramy o bardzo dużą stawkę, więc presja również będzie odgrywała tutaj znaczącą rolę – dodaje trener.
– Przed nami co najmniej trzy mecze o być, albo nie być. Bez znaczenia jest fakt, że wygraliśmy z olsztynianami trzy razy w tym sezonie – musimy o tym zapomnieć, wyrzucić z pamięci i skoncentrować się na najbliższym spotkaniu – podkreśla.
– Fakt, że gramy pierwsze spotykanie w Kielcach z pewnością wyjdzie nam na plus. W pierwszej rundzie pokazywaliśmy się z dobrej strony we własnej hali, natomiast notowaliśmy słabe wyjazdy. Później jednak wszystko się odwróciło i to na obcym terenie graliśmy lepszą siatkówkę. Mam nadzieję, że zwycięski mecz z Jastrzębiem, który odbył się w Hali Legionów wyważy te proporcje i będziemy grać dobrze zarówno u siebie, jak i na wyjeździe – twierdzi Daszkiewicz.
fot. Paula Duda
Wasze komentarze