Hernani: Jak ja bym mógł stąd odejść?

01-02-2011 12:10,

– Gdy przychodziłem do Kielc, mało kto słyszał o naszym klubie. Teraz Korona ma swoją markę i każdy musi się z nią liczyć. Czas jednak stawiać sobie nowe cele. Chciałbym, aby także w Europie ludzie dowiedzieli się, że w Kielcach jest całkiem fajna drużyna – mówi obrońca Korony Kielce, Hernani.

Długo zastanawiałeś się nad przedłużeniem wygasającego w czerwcu kontraktu?

Hernani Jose da Rosa: – Nie, decyzję podjąłem dosyć szybko. Odbyłem trzy spotkania w sprawie nowej umowy, i ostatecznie postanowiłem zostać w Kielcach na dłużej. Miałem wprawdzie kilka propozycji z innych klubów ekstraklasy, ale to Korona miała pierwszeństwo w negocjacjach, była dla mnie opcją numer jeden. Od początku zresztą wiedziałem, że chcę tutaj zostać. To było moje marzenie.

Naprawdę?

– Tak. Przeszedłem z tą drużyną bardzo długą drogę. Gdy przychodziłem do Kielc w 2005 roku był tutaj niewielki – raczej mało znany w Polsce – klub. Teraz Korona ma swoją markę i każdy musi się z nią liczyć. Osiągnęliśmy przez ten czas naprawdę dużo, ale mam nadzieję, że w ciągu następnych czterech lat przyjdą kolejne sukcesy. Tak jak wcześniej rozsławiliśmy nazwę tego klubu w Polsce, tak teraz chciałbym, aby przynajmniej jakaś część Europy dowiedziała się, że w Kielcach też całkiem fajnie potrafią kopać w piłkę.

A nie korciło cię, aby spróbować jakiś nowych wyzwań? Ponoć zainteresowana Tobą była nawet Legia.

– (chwila zastanowienia). Wiesz, jako młody chłopak marzyłem o tym, aby być piłkarzem, aby grać w dobrym klubie, czuć się dobrze w danym miejscu. Tutaj – w Koronie, mam to wszystko. Sprawy finansowe nie są dla mnie w życiu najważniejsze. W Kielcach czuję się jak u siebie w domu. Mam tutaj mnóstwo kolegów, znam dobrze miasto, przywiązałem się już do tego miejsca. Naprawdę cieszę się, że dalej będę występował w tym klubie. To była najlepsza decyzja z możliwych.

Powoli stajesz się symbolem tego klubu. Już masz najdłuższy staż w Koronie, a po wypełnieniu nowego kontraktu ciężko będzie cię chyba pod tym względem przebić…

– Wcale się tym nie przejmuje (śmiech). Zresztą nie jest powiedziane, że w 2015 roku nie podpiszę kolejnej umowy z klubem. Będę mieć wtedy 31 lat, czyli chyba nie aż tak dużo. Mam nadzieję, że kibice mnie jeszcze będą tutaj chcieli (śmiech). Zresztą chciałbym w ich kierunku skierować podziękowania. Za wsparcie, za te 5 lat, jestem im naprawdę bardzo wdzięczny. Na początku – gdy tutaj przychodziłem – było mi ciężko, wiadomo zresztą jak wyglądała sytuacja. Teraz jednak od kibiców czuję tylko i wyłącznie wsparcie. Kielce stały się natomiast moim drugim domem.

Miniony tydzień był dla ciebie szczególny nie tylko z powodu parafowania nowej umowy. 27 stycznia otrzymałeś wreszcie polski paszport. Franciszek Smuda na razie nie dzwonił?

– Nie, póki co jego numer się jeszcze nie wyświetlił (śmiech). Ale czekam. Gdy zadzwoni, z chęcią porozmawiam. Oczywiście po polsku.

Euro 2012 to Twój główny cel?

– Do Mistrzostw Europy jest jeszcze daleka droga. Nie ukrywam jednak, że już cztery lata temu – gdy złożyłem pierwsze dokumenty w celu przyznania mi obywatelstwa – marzyłem o grze w reprezentacji. Teraz myślę o tym wszystkim nieco szerzej. Mam żonę Polkę, niebawem zostanę tatą (dziś na świat przyszedł syn Hernaniego, Eryk - przyp. red.), chcę w tym kraju ułożyć swoje życie. A kadra? Mogę obiecać, że gdy pojawi się powołanie, będę grał całym sercem dla polskiej reprezentacji. Zaangażowania na pewno mi nie zabraknie.

Nie obawiasz się głosów przeciwko Twojej grze z orzełkiem na piersi? W Polsce cały czas pamięta się jeszcze przypadki innych naturalizowanych piłkarzy – Emmanuela Olisadebe oraz Rogera.

– Moja sytuacja jest chyba nieco inna niż wspomnianej dwójki. Mam tu dom, rodzinę, chcę dalej żyć w tym kraju. Mówię po polsku – wiadomo, że nie tak płynnie jak prawdziwy Polak, ale staram się cały czas poprawiać swoją polszczyznę. Jestem związany emocjonalnie z tym krajem, wiążę z nim swoją przyszłość. Na pewno zostanę tutaj na długo. Mam w związku z tym nadzieję, że tego typu głosy nie pojawią się przy moim ewentualnym powołaniu.

Czego można ci zatem życzyć na najbliższe lata?

– Przede wszystkim występów w europejskich pucharach z Koroną. Wierzę w to, że uda nam się osiągnąć ten cel. Powalczymy także o mistrzostwo Polski. To byłby wspaniały prezent dla kibiców. Oni z roku na rok są coraz lepsi. My również musimy im pod tym względem dorównać.

Rozmawiał Grzegorz Walczak

fot. Paula Duda

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

wincjusz2011-02-01 12:37:42
....i czego więcej chcieć jak nie takich asów w naszym klubie. Dobrze że tu jesteś Scotti.
Tomek2011-02-01 12:48:54
Powodzenia w Koronie. Oby Ci zdrowie dopisywalo. Zawsze mozna bylo na Ciebie liczyc. Jeszcze raz duzo dobrego.
weroCK2011-02-01 12:53:01
świetny facet świetny piłkarz :) dobrze że go tutaj mamy :)
shane2011-02-01 13:16:40
Hernani - jstes wielki -scyzor z krwi i kosci ! Obys tak dalej wymiatal w polu karnym a szybko bedziesz numerem 1 w reprezentacji ! Bardzo ci dziekuje za wszystko!!!!!
maniek2011-02-01 13:28:02
Za takie słowa szacunek dla Ciebie Scotty!!!!!
maniek2011-02-01 13:32:33
Za takie słowa szacunek dla Ciebie Scotty!!!!!
hol2011-02-01 13:44:12
tylko czy scooty zrozumie „polszczyznę” franza
tomscyzor2011-02-01 13:56:08
Życzę szybkiego powołania do reprezentacji oraz dobrego występu w przyszłorocznej lidze Mistrzów.Pazdro z Catani.Ciao
:D2011-02-01 13:59:19
Lubię tego gościa!
korniarz2011-02-01 14:43:44
Zawsze cie będziemy chcieli w CK ,jesteś prawdziwy scyzor! - oby inni zawodnicy brali z ciebie przykład
GoonerCK2011-02-01 15:31:03
Wiedziałem że Scotty to fajny facet ale tym wywiadem pokazał wszystkim co w nim siedziało! Dzięki za wszystko! Dużo zdrowia życzę i Scotty więcej bramek po strzałach głową!!!
emkaesik2011-02-01 15:33:06
Scotie!! Scotiee!! Nasz Scyzoryk!!
GoonerCK2011-02-01 15:34:08
Wiedziałem że Scotty to fajny facet ale tym wywiadem pokazał wszystkim co w nim siedziało! Dzięki za wszystko! Dużo zdrowia życzę i Scotty więcej bramek po strzałach głową!!!
GoonerCK2011-02-01 15:38:34
Wiedziałem że Scotty to fajny facet ale tym wywiadem pokazał wszystkim co w nim siedziało! Dzięki za wszystko! Dużo zdrowia życzę i Scotty więcej bramek po strzałach głową!!!
malyck2011-02-01 15:44:19
fajnie, że Hernani tak się utożsamia z Naszym miastem Powodzenia Scotty!
Scotty Tatą :)2011-02-01 15:56:02
http://www.korona-kielce.pl/index.php?art=2875&xmenu=2
sylar2011-02-01 16:01:05
To powinien być kapitan drużyny, a nie cwaniak Mijajlović, który tylko czekał żeby stąd uciec dla większej kasy. Szacunek Hernani....Zaraz ktoś napisze, że kapitan powinien mieć charakter jak Nikola...tylko czy facet, który otwarcie namawia do odpuszczenia pucharu z Jagą w ubiegłym sezonie bo jest po czterech meczach przemęczony ma charakter???....
Orzelek2011-02-01 16:14:21
To jest gość! Gratulacje z powodu syna!
CKunios2011-02-01 16:15:52
Gratulacje dla Scotiego z okazji narodzin syna
tomko2011-02-01 17:23:20
Ta miłość do Kielc i Korony skończy się wraz z ofertą od klubu, który zapłaci więcej. To oczywiście jest zrozumiałe, ale nie uczciwiej powiedzieć, że jestem w Koronie bo zaoferowali najlepsze warunki? Scotti stać Cię na to.
M_M2011-02-01 17:40:02
@tomko - Uważasz, że wszyscy żyją według twojego systemu wartości?
sd772011-02-01 20:52:45
naprawde wielki czlowiek. Wiekszosc "kibicow" go wyzywala, murzyn to, mudzyn tam to. Byly problemy na tle rasowym. Mimo to zostal, dal rade. Pozniej nasza Korona zostala zdegradowana, wszyscy odchodzili. Wydawalo sie ze jeden z najlepszych obroncow naszej ligi tez odejdzie... jednak nie. Ma najdluzszy staz w naszym klubie, jest ikona i kocha ten klub. I okazuje sie ze taki Hernani jest bardziej wierny i patriotyczny(lokalnie) niz taki wilk... brawo Hernani, gratuluje syna. Dziekujemy ze jestes i byles na dobre i na zle!
-777-2011-02-02 08:30:23
Gratuluje S Y N A !Jesteś FACET i dziękuje za już co zrobiłeś dla Korony,Kielc! A debi..mi się nie przejmuj.POWODZENIA!
WP882011-02-02 16:33:50
On jest wielki?? Malo razy chcial uciekac z Kielc??? Ale czarny leb mial wygorowane wymagania finansowe i zostal tutaj, wykorzystujac niedoswiadczenie zarzadu. Bierze ponad 40tysiecy na reke i mowi ze pieniadze nie sa najwazniejsze... Do czego to doszlo zeby murzyni tyle zarabiali...Bol glowy.
lqqivgijmq2011-12-24 09:12:24
AWT7fl <a href="http://mzefsrkublww.com/">mzefsrkublww</a>, [url=http://hvbadvnmhpuq.com/]hvbadvnmhpuq[/url], [link=http://krdlfueczodg.com/]krdlfueczodg[/link], http://qkdmdofejklm.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group