Puri wypożyczony na pół roku. Hernani przedłużył kontrakt!
Sander Puri został piłkarzem Korony – potwierdził na specjalnej konferencji prasowej zarząd kieleckiego klubu. Estończyk został wypożyczony na pół roku z opcją pierwokupu na 3 lata. Kontrakt z Koroną przedłużył za to Hernani – i to aż o cztery lata!
Estończyk do Kielc trafił z greckiej Larissy. Władze jego byłego klubu nie robiły mu przeszkód w poszukiwaniu nowego pracodawcy. Sam Puri również – jak zaznaczył na konferencji prasowej – dążył do tego, aby opuścić drużynę. – Chciałem coś zmienić w swoim życiu. Z Larissą zajmowaliśmy ostatnią pozycję w tabeli, nie wszystko układało się tak jak powinno. Gdy pojawiła się oferta z Korony, zdecydowałem się ją zaakceptować. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu tego, że tutaj trafiłem – przyznał 22-letni zawodnik, który w styczniu ubiegłego roku związał się z Larissą pięcioletnim kontraktem.
Decyzję Puriego o przenosinach do Kielc starał się także tłumaczyć menedżer zawodnika, Michał Karpiński. – Sander chciał zmienić otoczenie ze względu na sytuację w jego byłym klubie. Wiadomo jaka otoczka panuje wokół Larissy. Zespół jest na samym dole tabeli, a kibice nie przyjmują do wiadomości porażek. Zdarzyło się nawet, że autokar z piłkarzami został obrzucony kamieniami. Większość zawodników Larissy chciałaby się stamtąd wydostać – mówił Karpiński, który już od jakiegoś czasu współpracuje z kieleckim klubem.
Były gracz Larissy z występami w kieleckim klubie wiąże całkiem spore nadzieje. Estończyk wspomina nawet o grze w ... Lidze Mistrzów. – O Koronie czytałem troszkę w internecie. Wiem, że drużyna zajmuje czwartą pozycję w tabeli i walczy o medale. Być może w niedługim czasie będziemy grać w Lidze Europejskiej, albo też będziemy bić się o awans do Ligi Mistrzów. Myślę, że takie są cele w klubie, a ja spróbuję pomóc w ich realizacji – podkreślił z uśmiechem.
Puriemu Korona nie jest obca, jednak reprezentant Estonii jeszcze więcej powiedzieć moze o innym polskim klubie, krakowskiej Wiśle. Levadia – z Purim w skłądzie – wyeliminowała w 2009 roku "Białą Gwiazdę" z eliminacji rozgrywek Ligi Mistrzów.– Mam już jakąś wiedzę o polskiej lidze. Grałem przeciwko Wiśle, która jest przecież dobrą drużyną. My jednak – jako Levadia – byliśmy lepsi i przy odrobinie szczęścia wygraliśmy. Polską ekstraklasę zaliczam do dobrych lig europejskich. Wystarczy spojrzeć na osiągnięcia Lecha Poznań, który awansował przecież z grupy Ligi Europy do dalszej fazy rozgrywek – dodał.
22-letni zawodnik w Koronie występował będzie z numerem 7. – Chciałbym, aby treningi z nami rozpoczął najszybciej jak się tylko da – przyznał opiekun „żółto-czerwonych”, Marcin Sasal. Tym bardziej, że nowy nabytek Korony przez pewien czas będzie wyłączony z zajęć. Wszystko za sprawą reprezentacji. Puri otrzymał bowiem powołanie na najbliższy mecz swojej kadry, 9 lutego z Bułgarią. – To że piłkarz w wieku 22 lat ma 27 występów w reprezentacji też o czymś świadczy. To cały czas bardzo perspektywiczny zawodnik – zachwalał swojego nowego podopiecznego Sasal.
Opiekun Korony miał jednak jeszcze jeden powód do zadowolenia. Na tej samej konferencji prasowej nowy kontrakt z kieleckim klubem podpisał Hernani. Umowa, która obowiązywać będzie od lipca 2011 roku, została zawarta na 4 lata. Tym samym popularny „Scottie” w Kielcach zostanie na co najmniej 4,5 roku. – Namawiałem go, żeby podpisał nowy kontrakt. Bardzo zabiegałem o to, aby go mieć dalej w zespole. Jestem niezwykle szczęśliwy, że zdecydował się z nami zostać – cieszył się Sasal.
Sam Hernani również nie ukrywał zadowolenia z powodu parafowania mojej umowy. – Stawiam sobie teraz kolejne cele. Chcę grać dobrze dla Korony i wywalczyć z tym klubem awans do europejskich pucharów. Mam też swoje marzenia odnośnie reprezentacji. Jestem już teraz do pełnej dyspozycji selekcjonera – przyznał zawodnik, który wczoraj odebrał polski paszport.
Transfer Puriego i przedłużenie kontraktu przez Hernaniego to nie koniec dobrych wieści dla kibiców kieleckiej drużyny. – Nasza sytuacja wygląda coraz lepiej, ale my jeszcze nie powiedzieliśmy ostatniego słowa – stwierdził Sasal. I dodał: – Najważniejszym naszym wzmocnieniem jest to, że się nie osłabiliśmy. Pierwsza „jedenastka” jest naprawdę mocna, ale brakuje nam rywalizacji. Pod tym względem sytuacja również stopniowo się poprawia.
Kieleckim kibicom przypominamy, że w sobotę Korona na sztucznej murawie przy ul. Ściegiennego rozegra dwa mecze sparingowe - z GKS-em Bełchatów (godz. 12) i Mazurem Karczew (14). Wszystko wskazuje na to, że na boisku zaprezentuje się już Estończyk.
Czytaj więcej:
- Puri jest bardzo utalentowanym zawodnikiem. Dwa lata temu myślałem, że będzie to najlepszy piłkarz Estonii w historii. Swego czasu mocno zainteresował się nim Celtic Glasgow. Myślę, że teraz Puri jest trochę zaniedbany, ma gorszą formę niż wcześniej, ale przecież wciąż posiada duże walory - mówi dziennikarz estońskiego "Postimees", Oliver Lomp.
Cały artykuł na temat dotychczasowej kariery Puriego - TUTAJ.
fot. Paula Duda/sport.delfi.ee
Hernani na kolejne 4 lata z Koroną!
Wasze komentarze
Czemu zarząd nie stara się pozyskać Adriana Sikory z APOEL, gdzie jest głębokim rezerwowym a za pół roku kończy mu się kontrakt.
Ponieważ z zagranicy powinniśmy ściągać obiecujących obcokrajowców, a nie Polaków, którzy po zderzeniu z prawdziwą piłką zajęli się dopingowaniem z trybun.
ps.Sander to talent!I wzioł nr.7!