Vive wygrało sparing z Piotrkowianinem. Cleverly już broni
Zawodnicy Vive Targów Kielce (oczywiście bez kadrowiczów, którzy wciąż przebywają w Szwecji) wygrali w środę wyjazdowy mecz kontrolny z Piotrkowianinem Piotrków Trybunalski. Do gry powrócił już bramkarz Marcus Cleverly, którzy ostatnio narzekał na kontuzję.
Duńczyk bronił przez całą drugą połowę. W dalszym ciągu do gry nie jest zdolny za to jego rodak, Henrik Knudsen,. Ponadto nie mógł dzisiaj zagrać Mateusz Jachlewski, który jest przeziębiony. Z tego powodu kadra Vive jest mocno ograniczona, a do Piotrkowa wyjechało raptem 11 zawodników, w tym dwóch młodzieżowców – Mateusz Przybylski i Krzysztof Szczecina.
To po części wyjaśnia, dlaczego dzisiejszy mecz był wyjątkowo wyrównany. Mimo poważnego osłabienia Vive zdołało jednak wygrać, co jest dobrym zwiastunem przed tegorocznymi rozgrywkami. Choć trzeba oddać, że do przerwy prowadzili gospodarze, i to dwiema bramkami. Zawodnicy z Kielc często zmieniali się pozycjami, czasami grywali w zupełnie nowych dla siebie sektorach, a najwięcej bramek zdobyli Rafał Gliński i Paweł Podsiadło – po 8.
„Żółto-biało-niebiescy” mecze o stawkę zaczną od wtorku. W przyszłym tygodniu mistrzowie Polski na boisko wyjdą aż trzykrotnie. Najpierw rozegrają dwumecz Pucharu Polski z Nielbą Wągrowiec – oba spotkania odbędą się w Kielcach (wtorek, godz. 18.30 i środa, 17.30). W niedzielę Vive wznowi ligę, także meczem u siebie – rywalem będzie MMTS Kwidzyn (godz. 17.30).
Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Vive Targi Kielce 30:34 (19:17)
Vive: Kotliński, Szczecina, Cleverly – Podsiadło 8, Gliński 8, Dzomba 5, Nat 5, Żółtak 4, Krieger 3, Kostrzewa 1, Przybylski.
Wasze komentarze