Daszkiewicz: Bardzo źle nam się grało

28-11-2010 11:23,

- Taktycznie nie byliśmy w stanie zagrozić dzisiaj zespołowi z Częstochowy w żadnym elemencie i ustępowaliśmy im pod każdym względem – przyznał po przegranej z Tytanem AZS trener Farta, Dariusz Daszkiewicz. – Popełniliśmy mnóstwo błędów w ataku, słabo graliśmy w przyjęciu.

Maciej Dobrowolski (kapitan Farta Kielce): - Częstochowa była w dniu dzisiejszym zdecydowanie lepszym zespołem. W żadnym elemencie nie byliśmy w stanie nawiązać z nimi walki. Szkoda, bo po tych punktach pozyskanych z Warszawą liczyliśmy na to, że zdobędziemy przynajmniej jeden set. Niestety to się nie udało i jest nam z tego powodu przykro, ale z drugiej strony nie możemy się spodziewać tego, że w każdym meczu zdobędziemy dwa, trzy punkty i będziemy bili najsilniejsze drużyny.

Dawid Murek (kapitan Tytana AZS Częstochowa): - Dzisiaj wyszliśmy bardzo zmobilizowani i skoncentrowani, bo każdy chyba zdaje sobie sprawę z tego, że takie mecze gra się najtrudniej. Spodziewaliśmy się dzisiaj większego oporu ze strony Farta. Wielkie brawa należą się trenerom, bo taktycznie bardzo dobrze rozpisaliśmy drużynę przeciwną. Widać to już było na początku spotkania, gdzie bardzo dobrze funkcjonował nasz blok. Bardzo się z tego cieszymy, bo to jest nasza najlepsza broń i mam nadzieję, że będzie nam ona towarzyszyć jeszcze przez dłuższy okres czasu. Jesteśmy zadowoleni z tych trzech oczek, bo skończyła się pierwsza runda i mamy bardzo dobry dorobek punktowy. Nie możemy tutaj oczywiście popadać w jakiś huraoptymizm, ale cieszymy się z tego, że gramy spokojną, swoją siatkówkę.

Marek Kardoŝ (trener Tytana AZS Częstochowa): - Jestem bardzo szczęśliwy, że wygraliśmy w trzech setach. Jak dla mnie liczy się bardziej wynik niż gra, bo byliśmy bardzo zdenerwowani. Błędy na zagrywce, które pojawiły się po zdobyciu punktów blokiem nie powinny się zdarzyć. Cieszę się jednak, że chłopcy się zmobilizowali i oszczędzili trochę sił.

Dariusz Daszkiewicz (trener Farta Kielce): - Taktycznie nie byliśmy w stanie zagrozić dzisiaj zespołowi z Częstochowy w żadnym elemencie i ustępowaliśmy im pod każdym względem. Patrząc na statystyki kluczowe było przyjęcie, które w naszym wykonaniu znalazło się na bardzo niskim poziomie. Popełniliśmy mnóstwo błędów w ataku, ale to już wynikało z tego słabszego przyjęcia. Bardzo źle nam się dzisiaj grało. Mieliśmy jakieś krótkie przebłyski dobrej gry, gdzie potrafiliśmy w pierwszym czy w trzecim secie doprowadzić do remisu, ale potem niestety trafiały się serie prostych błędów. Również żadne zmiany dzisiaj niewiele dobrego wnosiły do gry.

W najbliższą środę Fart Kielce mierzy się z gigantem polskiej siatkówki - PGE Skrą Bełchatów. Zapytany o to spotkanie Dariusz Daszkiewicz odpowiada: - Zawsze jedziemy z nastawieniem, żeby walczyć o jak najlepszy wynik, żeby pokazać jak najlepszą siatkówkę. Dzisiaj nam się to nie udało, ale mamy nadzieję, że na tych dwóch kolejnych wyjazdach w Bełchatowie i Bydgoszczy zagramy lepiej. Skra jest zdecydowanym faworytem tych rozgrywek. Na każdej pozycji, czy na boisku czy na ławce rezerwowych są aktualni lub byli reprezentanci Polski, bądź innych krajów. Tam nie ma słabych punktów. Niemniej jednak nie zamierzamy położyć się na parkiecie i prosić o jak najmniejszy wymiar kary. W Kędzierzynie też byliśmy z góry skazywani na pożarcie, ale pokazaliśmy, że walka przynosi efekty.

W dzisiejszym spotkaniu na początku trzeciego seta zamiast Adama Swaczyny na pozycji libero pojawił się Piotr Łuka. - Zgodnie z przepisami Polskiego Związku Piłki Siatkowej nie można inaczej zrobić zmiany libero jak tylko wtedy, kiedy siatkarz ten dozna kontuzji, więc tak, libero doznał dzisiaj kontuzji - zakończył trener beniaminka.

Czytaj o meczu AZS Częstochowa - Fart (relacja)

Źródło: siatka.org. Autor: Emilia Grzesiak

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

pfwmlkqgieu2011-09-04 04:02:36
HiVtnc <a href="http://stmuuyyqtamk.com/">stmuuyyqtamk</a>, [url=http://xbbpshflhqqj.com/]xbbpshflhqqj[/url], [link=http://crfijmrqbgej.com/]crfijmrqbgej[/link], http://bzdnvktcdvsx.com/

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group