Z obozu Lecha Poznań: Na puchary się spinają, w ekstraklasie… słabo grają

25-11-2010 02:47,

Jacek Zieliński, ze względu na słabe wyniki w ekstraklasie, na początku listopada został zwolniony z funkcji trenera jaką pełnił w Lechu Poznań. W zachowaniu posady nie pomogły nawet wysokie zwycięstwa z Cracovią i Wisłą. Lekiem na bezsilność ligową „Kolejorza” ma być Jose Maria Bakero.

Hiszpan ma niełatwe zadanie do wykonania. Były piłkarz wielkiej FC Barcelony podjął się leczenia pacjenta chorego na indolencję sportową w polskiej lidze. Włodarze klubu oraz były trener nie są w stanie powiedzieć dlaczego zespół, który w poprzednim sezonie zdobył mistrzostwo kraju, obecnie znajduje się w ogonie ekstraklasy. Wspaniała postawa „Kolejorza” w Lidze Europejskiej tylko dodatkowo utrudnia znalezienie racjonalnej odpowiedzi na to pytanie.

Jednak Bakero, mimo nienajlepszych wspomnieć związanych z pracą w Polsce, podjął się niezwykle trudnego zadania jakim niewątpliwie będzie wywindowanie poznaniaków na szczyt tabeli. – Doskonale zdaję sobie sprawę z wielkości wyzwania jakie czeka mnie w Poznaniu. Wiadomo, że najlepszym okresem do rozpoczęcia pracy przez nowego trenera jest lato, a w przypadku Polski ewentualnie zima. W tym zawodzie czasem jednak trzeba skorzystać z okazji. Lech skontaktował się ze mną teraz. Ja uznałem, że jestem gotowy na to wyzwanie i dlatego postanowiłem skorzystać z tej szansy – powiedział Hiszpan.

Nowy szkoleniowiec przygodę z poznańską drużyną rozpoczął od wręcz niewiarygodnego zwycięstwa z Manchesterem City 3:1. Jednak ten sukces należy przypisać Jackowi Zielińskiemu, który solidnie przygotował lechitów do tego spotkania. Bakero po prostu w nie był w stanie dwa dni zrobić w Poznaniu korzystnej rewolucji.

Kilka dni później Lech przegrał na wyjeździe z Ruchem Chorzów 0:1. Nowy trener w kilka dni nie odczarował poznańskiej lokomotywy, która zjechała na przedostanie miejsce w lidze. Magia hiszpańskiego szkoleniowca zadziałała w następnym meczu przeciwko Lechii Gdańsk. „Kolejorz” tym razem zagrał tak, jak na mistrza Polski przystało. Dobra gra nagrodzona została wynikiem 2:0 na korzyść ekipy z województwa wielkopolskiego. W międzyczasie odbył się pełen podtekstów zaległy mecz z Polonią Warszawą. Po jednej stronie Bakero, po drugiej Józef Wojciechowski. Drużyna prowadzona przez Pawła Janasa, mimo dwubramkowego prowadzenia, nie dała rady utrzymać korzystnego rezultatu do końca i musiała zadowolić się podziałem punktów.

W ostatnim spotkaniu piłkarze z Poznania bez fajerwerków pokonali u siebie Polonię Bytom 1:0. Słaba postawa drużyny tłumaczona była ciężkimi treningami przez jakie w tym okresie musieli przejść zawodnicy Lecha. – Nie czułem się w tym meczu dobrze, ale trener od przygotowania fizycznego mi powiedział, że on to wie, ale był to jedyny okres, gdzie można było ciężej popracować. Musieliśmy to zrobić i mamy nadzieję, że to zaprocentuje w czterech ostatnich konfrontacjach – stwierdził dla lechpoznan.com Sławomir Peszko.

Jednym z czterech meczów jakie ma do rozegrania „Kolejorz” jest wyjazdowe starcie z Koroną. – Na pewno nie będziemy mogli w Kielcach zagrać tak jak z Polonią. Na wyjazdach gramy zupełnie inaczej. Wierzę, że wygramy, bo ostatnie wyniki wskazują, że nieźle się tam czujemy – dodał Peszko.

W równie dobrym nastroju co kolega z zespołu jest Dimitrije Injac. – Mecz z Koroną jest dla nas ostatnią szansą w tym roku by poprawić nasz wyjazdowy bilans w lidze. Jedziemy do Kielc podbudowani dwoma zwycięstwami. Wygrywając z Lechią i Polonią pokazaliśmy, że wciąż możemy walczyć o najwyższe cele. Mam jednak nadzieję że z Koroną zagramy lepiej niż w spotkaniu z bytomianami – podkreślił na łamach lechpoznan.pl.

Postawa Korony i jej dobra gra w tym sezonie nie jest dla mnie zaskoczeniem. Już wiosną było widać, że ta drużyna ma potencjał. My musimy zagrać na 120 procent swoich możliwości i wygrać ten mecz – zaznaczył Injać.

Do Kielc z pewnością nie pojedzie Joel Tshibamba, który miał w Niemczech wypadek samochodowy. Ze wstępnych informacji wynika, że winę za wypadek ponosi kierowca ciężarówki który zajechał drogę Tshibambie. Zawodnik Lecha trafił do szpitala, ale najprawdopodobniej nie odniósł poważniejszych obrażeń. Jose Maria Bakero nie będzie mógł liczyć również na Tomasza Bandrowskiego, który zmaga się z kontuzją biodra.

W stolicy województwa świętokrzyskiego pojawi się za to Jacek Kiełb, na którego hiszpański szkoleniowiec stawia coraz częściej. Dla „Ryby” będzie to powrót do miasta, gdzie grał i rozwijał się przez pięć lat.

Lech Poznań obecnie zajmuje dziesiąte miejsce w ekstraklasie i traci do lidera 11 punktów. Jaką „jedenastkę” na mecz z Koroną wystawi Bakero, skoro w środę (1 grudnia – przyp. red.) lechici zagrają arcyważne spotkanie z Juventusem Turyn? Zapewne dla byłego piłkarza „Barcy” jak i Marcina Sasala ta kwestia będzie niemałym orzechem do zgryzienia.

Fot. www.lechpoznan.pl

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

ff2010-11-27 18:05:25
Que malo eres! Bakero que malo eres ! Hombre sin verguenza (cojones). Vete Ya!

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group