Porażka Młodej Korony
Podopieczni Cezarego Ruszkowskiego przegrali na Szczepaniaka z Górnikiem Zabrze 1:2. Jedyną bramkę dla żółto-czerwonych zdobył Mateusz Janiec. Dla kielczan był to ostatni mecz na własnym terenie w tym roku.
Kielczanie do pierwszej strzeleckiej sytuacji doszli dopiero w 12. minucie. Golkipera gości bezskutecznie próbował pokonać Jakub Bak. Dwanaście minut później drużyna Cezarego Ruszkowskiego po raz kolejny zaatakowała. Strzał z dystansu oddał Tomasz Nowak, jednak uderzenie w światło bramki z łatwością wybronił bramkarz przyjezdnych. Minutę później było już 0:1 dla ekipy z Zabrza, która bez problemu wykorzystała lapsus kielczan w defensywie, dzięki czemu piłkarz Górnika „wpakował” futbolówkę z bliskiej odległości. Korona, mimo kilku obiecujących prób, nie zdołała do końca pierwszej połowy zdobyć wyrównującego gola.
W drugiej odsłonie meczu oba zespoły atakowały ambitnie, jednak bez efektów. Aż do 65. minuty, kiedy do wyrównania doprowadził Mateusz Janiec. Od tamtej pory kielczanie przystąpili do zmasowanych ataków na bramkę ekipy przyjezdnej. Ambitna gra na niewiele się zdała – Korona kolejnej bramki już nie zdobyła. Dokonał tego natomiast Górnik, który wykorzystał swoją sytuację w 83. minucie spotkania.
Korona Kielce ME – Górnik Zabrze ME 1:2 (0:1)
Bramki: Janiec 65’ – Świątek 25’, Milik 83’
Korona: Socha – Lenart, Zych, Malarczyk, Siwek (78’ Stróżak) – Wyrozębski (46’ Janiec), Strzębski, Nowak T., Janić (46’ Papka) – Nowak M. (85’ Dziubek), Bąk (80’ Paprocki)
Górnik: Kudła – Mańka, Otwinowski (82’ Steuer), Kopacz, Pietrzak – Sobczak (46’ Koseła), Kycko (60’ Bartusiak), Balat, Świątek (67’ Michalik) – Chałas (46’ Król), Milik
Wasze komentarze