Sasal: Jestem w szoku

19-11-2010 22:47,

– Zagraliśmy bardzo dziwny mecz. Byliśmy zbyt niedokładni – mówi Marcin Sasal, trener kielczan. – Korona to bardzo groźny zespół, suma indywidualnych umiejętności poszczególnych piłkarzy jest bardzo duża. Musieliśmy się napocić, by zdobyć komplet punktów – dodaje Adam Nawałka, szkoleniowiec Górnika.

Marcin Sasal (Korona Kielce): Nasz pech rozpoczął się już na rozgrzewce. Zbigniew Małkowski naciągnął mięsień dwugłowy i konieczna była zmiana bramkarza. Byliśmy bardzo zmobilizowani, chcieliśmy wygrać na tym trudnym terenie. Niewiele nam jednak wychodziło w pierwszej połowie, było za to dużo niedokładności. Jeśli się traci bramkę na wyjeździe, to szansa na zwycięstwo ucieka. Udało się w końcówce strzelić bramkę, ale było już za późno. Jestem w szoku, bo zagraliśmy bardzo dziwny mecz.

Adam Nawałka (Górnik Zabrze): Uważam, że było to dobre spotkanie, pełne dramaturgii i mogło się podobać. Chcieliśmy je wygrać, bo trzy punkty były najważniejsze. Zawodnicy zasłużyli na pochwałę, za zdobyte punkty, determinację i konsekwentną grę. W pierwszej połowie można było zobaczyć ciekawe akcje i kreatywność na wysokim poziomie, z czego też się cieszę. W drugiej połowie mieliśmy dobrą zmianę, podwyższyliśmy na 2:0, ale dalej nie mogliśmy być pewni zwycięstwa. Korona to bardzo groźny zespół, suma indywidualnych umiejętności poszczególnych piłkarzy jest bardzo duża, w dodatku poparta bardzo dobrą organizacją gry. Musieliśmy się napocić, by zdobyć komplet punktów, ale tym lepiej smakuje to zwycięstwo.

Źródło: www.gornikzabrze.pl
Fot. Paula Duda/Artur Starz

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

Jaro2010-11-19 22:58:38
WIĘCEJ EMERYTOWANYCH "GWIAZD" W DRUŻYNIE A BĘDZIE CORAZ "LEPIEJ".CZY U NAS W KLUBIE KTOŚ ZDAJE SOBIE SPRAWĘ ŻE MAMY NAJSTARSZĄ ŚREDNIĄ WIEKOWĄ W EKSTRA?KLASIE?????
GDZIE MŁODZI JAK MALARCZYK???
PRZECIEŻ W TEJ CHWILI JEST 3 RAZY LEPSZY NIŻ GOLO
GDZIE INNI MŁODZI I GŁODNI SUKCESU???
ONI GRYŹLI BY TRAWĘ A NIE CHODZILI PO BOISKU JAK GALERIANKI W TESCO....
Z TAKIM PODEJŚCIEM DO PRACY,KOPACZE POWINNI GŁODEM PRZYMIERAĆ,A NIE KOKOSY NA PAŃSTWOWYM WIKCIE ZBIJAĆ
M_M2010-11-19 23:02:02
"Jeśli się traci bramkę na wyjeździe, to szansa na zwycięstwo ucieka. " - Genialne podejście do meczu Panie Trenerze...
aaaa2010-11-19 23:57:32
No wlasnie, gdzie sa zawodnicy ze szkolki pilkarskiej, dno, dno, dno, w niedziele glosujemy na Kowalczyka, bo za WELA bedzie tylko coraz gorzej a Korona bedzie co roku klepala kopanke o utrzymanie, jezeli tak to dac im po sredniej krajowej nie wiecej, amen
GoonerCK2010-11-20 01:09:51
aaaa weź tu polityki nie urządzaj sobie!
Bez komentarza!!!
oraj2010-11-20 07:46:49
Jaro, młodzi nie mają czasu bo siedzą w Czekoladzie, UV i Magnetizmie :)
CK2010-11-20 09:03:41
oraj ma rację;) Kala czy innych młodych można spotkać w wyżej wymienionych klubach nocnych. A jeżeli nie to włóczą się z dziewuchami z KSS-u.
Panie Trenerze! Proszę obiektywnie popatrzeć na kibiców. Mówi pan, że gwiżdżą na swoich itp. ale jeżeli zespół prezentuje taka grę to znów na własnym stadionie Lech wpie**oli nam 5:0 i ch*j.
zzz2010-11-20 10:59:31
Jak można wygrać mecz jeżeli na boisku jest 6 obrońców. Nie rozumiem posuniecia trenera z wystawieniem Kuzery i Markiewicza w pomocy. Jeżeli jedzie sie do Górnika to gra sie ofensywnie. W ogóle widze że w Koronie są duze braki pod wzgledem ofensywnym. Nie raz już grali z przodu Stano czy inni obrońcy.
Yogi2010-11-20 14:12:21
Wszyscy malkontenci sypnijcie trochę grosza,znajdżcie sponsora i wtedy możecie pomarzyć o czymś lepszym.óbecna zdobycz punktowa i miejsce w tabeli to tylko i wyłącznie zasługa trenera Sasala.On wyciągnął z tych grajków maksa.Chcąc marzyć o wyższych celach potrzebna jest kasa,którą trzeba rozsądnie rozdysponować,ale jak widać nie wszyscy o tym wiedzą.Po prostu powoli wracamy na swoje miejsce w tabeli.
Bryx2010-11-20 17:18:46
Sponsor tu akurat nie ma nic do rzeczy. Pieniądze są, piłkarze też, mają tylko grać, a nie łazić po boisku jak stare baby. Jeśli Sasal będzie dalej powtarzał, że celem jest utrzymanie, to na co on liczy? Spaść się już tak naprawdę nie da, a bez ambitnego celu nie zaczną się ruszać, bo niektórym się najwyraźniej nie chce. A najgorszym objawem jest obrażanie się przez "gwiazdy" na krytykę. To niestety też świadczy, że niektórym sodówa uderzyła do głowy.
Bryx2010-11-20 17:20:45
Sponsor tu akurat nie ma nic do rzeczy. Pieniądze są, piłkarze też, mają tylko grać, a nie łazić po boisku jak stare baby. Jeśli Sasal będzie dalej powtarzał, że celem jest utrzymanie, to na co on liczy? Spaść się już tak naprawdę nie da, a bez ambitnego celu nie zaczną się ruszać, bo niektórym się najwyraźniej nie chce. A najgorszym objawem jest obrażanie się przez "gwiazdy" na krytykę. To niestety też świadczy, że niektórym sodówa uderzyła do głowy.
eustachy2010-11-20 23:45:57
Yogi, wez sie nie osmieszaj, ci kopacze biora po 30, 40, 50, a nawet 80 tys miesiecznie??? Za to maja JEDYNIE PROSTO KOPNAC PILKE ZEBY WPADLA DO PRZECIWNEJ BRAMKI i graja 4 mecze w miesiacu!
allahowiec2010-11-20 23:46:54
do oraj, to wywalic ich z Korony, mlodociane kmiotki
R2010-11-21 14:41:48
Wreszcie możemy grać o utrzymanie, bo strasznie nas bolało to 2 miejsce. A z takim myśleniem skończy się k..a pewnie degradacji o 1 ligi. 3/4 składu to niestety minimaliści z pensją 30tyś złotych. Jest kontrakt to po co się wysilać?
G2010-11-21 18:27:00
Przegrają jeden czy dwa mecze zaraz zaczyna się jazda żeby młodych wpuścić na boisko (choć Edi i Vuko są zwykle najlepsi, o Niedzielanie nie wspomnę), nie chce im się itd. Czy oni mają wszystko wygrywać??!! Grają na miarę swoich możliwości, przez dłuższy czas byli na DRUGIM miejscu dzięki trenerowi Sasalowi i własnej postawie głównie. Nie da się wszystkiego wygrywać. Czy w Koronie grają super gracze sprowadzeni za grube miliony?. Chelsea przegrała u siebie z Sunderlandem i co??? i nic. To jest piłka. Chciałbym żeby Korona była mistrzem Polski dwadzieścia razy pod rząd, ale to niemożliwie. Patrzmy realnie na sytuację, mamy tyle samo punktów co Legia i Wisła, a gdzie jest Lech?
G2010-11-21 18:32:17
Przegrają jeden czy dwa mecze zaraz zaczyna się jazda żeby młodych wpuścić na boisko (choć Edi i Vuko są zwykle najlepsi, o Niedzielanie nie wspomnę), nie chce im się itd. Czy oni mają wszystko wygrywać??!! Grają na miarę swoich możliwości, przez dłuższy czas byli na DRUGIM miejscu dzięki trenerowi Sasalowi i własnej postawie głównie. Nie da się wszystkiego wygrywać. Czy w Koronie grają super gracze sprowadzeni za grube miliony?. Chelsea przegrała u siebie z Sunderlandem i co??? i nic. To jest piłka. Chciałbym żeby Korona była mistrzem Polski dwadzieścia razy pod rząd, ale to niemożliwie. Patrzmy realnie na sytuację, mamy tyle samo punktów co Legia i Wisła, a gdzie jest Lech?
ZDZISŁAF2010-11-21 20:53:33
Jeżeli ktoś bierze 20 średnich krajowych za zagranie 4 meczy w miesiącu na odpowiednim poziomie to powinien się z tego wywiązywać. Koniec i kropka. Po każdym meczu powinna być krytyka tego co złe, a nie kretyńskie NIC SIĘ NIE STAŁO, śpiewane przez półmózgów bez ambicji
widzu2010-11-21 23:06:30
G co ty chrzanisz? To w Widzewie, Arce i Górniku grają super gracze sprowadzeni za grube miliony? To chyba z tymi potęgami Korona przegrała, wobec tego nie powinniśmy mieć do piłkarzy żadnych pretensji. Prawda jest taka że gwiazdy mają bliżej do końca kariery i nie będą ryzykować kontuzji na plastikowej nawierzchni czy mokrej murawie. Poważny błąd Sasala że nie stara się ogrywać młodych przy tych gwiazdorach (chyba że rada drużyny nie pozwala na to, no to sory bardzo) skoro uważasz, że nie ma szans na mistrza Polski.
G2010-11-22 09:43:17
Do Widzu. A jednak największe i najstarsze gwiazdy grają niemal w każdym meczu najlepiej. Edi (poza nim niewielu potrafi kopnąć mocno piłkę w światło bramki), Vuković (biega za dwóch), Stano (broni i zdobywa bramki), Niedzielan (wiadomo co i o dziwo zaryzykował kontuzję walcząc o straconą już praktycznie piłkę). Powtarzam, Korona gra na miarę swoich możliwości.
KamilCk2010-11-22 13:24:21
A ja sie pytam jak to mozliwe ze Mijajlovic po miesiecznym leczeniu sie wraca do Polski i z marszu gra w pierwszym skladzie? Przeciez to widac ze chlop dlugo nie trenowal a po drugie dlaczego ciągle utyka? to zaleczył tą kontuzje czy nie? to on był sie leczyc czy po co by? Nie pozwalają mu rządzic w klubie to sie obrazil i pojechał do Serbii? Mialbym zyczenie zeby on juz wiecej w Koronie nie zagral ale wiadomo ja to sobie moge zyczyc...

Ostatnie wiadomości

Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.
W 27. kolejce III Ligi grupy IV świętokrzyskie drużyny zanotowały różne rezultaty. Jakie?
Za nami jeden z ostatnich weekendów handballowych zmagań w niższych ligach. Tylko jeden ze świętokrzyskich zespołów mógł cieszyć się z wygranej.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group