Scyzorykiem wyryte! Orlen Arena zdobyta! Ale łatwo nie było
vs.
Orlen Wisła Płock - Vive Targi Kielce 27:34 (14:16)
21.49 - Po siedem bramek w naszej ekipie dobyli Tomasz Rosiński, Michał Jurecki i Mirza Dzomba (wszystkie z karnych). Za uwagę dziękuje Mateusz Kępiński, którego z hali w Płocku wspierał Oskar Patek. Za parę godzin zaprezentujemy obszerną galerię ze "świętej wojny".
21.47 - "Guantanamera Kielce to miasto lidera!" Śpiewają kibice ze świętokrzyskiego. I mają rację, bo Vive wygrało 34:27!
21.45 - W podwójnym osłabieniu Jachlewski zdobył bramkę! Część płockiej publicznosci już opuszcza halę!
21.44 - Jurasik kolanami zderzył się z jednym z rywali. Długo się nie podnosił i... otrzymał 2 minuty! Gramy w podwójnym osłabieniu, ale do końca spotkania jest tylko minuta.
21.41 - Z trybuny gości: "Na kolana! Na kolana!" Ależ satysfakcję mają kielczanie! Już jest 33:25!
21.39 - Marcus broni karnego Samdahla! Brawo! I za ko kochamy naszego bramkarza! Ale nie tylko my :)
21.37 - Tzw. "moralność Kaliego" kibiców z Płocka. Teraz niezrozumiałą karę otrzymuje Dzomba. Kibice są wniebowzięci.
21.35 - To może być decydujący moment spotkania. Agresywnie zatrzymywany jest Syprzak, ale sędzia nie odgwizuje faulu. Po chwili po drugiej stronie 2 minuty kary otrzymuje Miszka. Z trybun słychać: "Drukarze! Drukarze!"
21.33 - Ależ nerwy. Na szczęście dla nas Dobelsek dwa razy fauluje w ataku! Niedługo potem w defensywę gospodarzy jak w masło wszedł Jurecki i prowadzimy już 29:25. Jest 6 minut do końca.
21.31 - Jachlewski ze skrzydła, ale broni Seier! Po chwili kontra, ale tym samym popisuje się Marcus! Jachlewski ma szansę na rehabilitację, ale zatrzymuje go jeden z rywali...
21.30 - Gospodarze nadal walczą. Już jest tylko 25:28.
21.28 - Posypały się bramki. Defensywy obu drużyn nie potrafią szybko ustawić się do obrony.
21.27 - Dzomba podczas walki o piłkę niemal wpadł w Bogdana Wentę. Ależ poświęcenie!
21.25 - Na naszej ławce rezerwowych wspaniała atmosfera. Nie ma się czemu dziwić, w końcu wygrywamy 26:22.
21.23 - To jest prawdziwa "święta wojna"! Grabarczyk słownie sprowokował Samdahla. Wcześniej starcie mieli Żółtak z Syprzakiem, za co obaj otrzymali 2 minuty.
21.22 - Jurecki!!! I już cztery bramki przewagi!
21.19 - Piękne zejście Jurasika na skrzydło i równie efektowna bramka! Niestety "Józek" po akcji długo nie podnosił się z parkietu. Ma jakiś problem z łokciem.
21.18 - Dwie minuty otrzymał "Dziudziuś", ale broni Cleverly!!!
21.15 - Dzombie chyba spodobały się emocje "świętej wojny". Chorwat cały czas żyje na ławce rezerwowych i cieszy się z goli Vive, jakby wszystkie były jego autorstwa.
21.12 - Co trener Lars Walther myśli o swoim przeciwniku Bogdanie Wencie? - Sądzę, że Bogdan jest bardzo inteligentnym facetem, który ma ogromną wiedzę o piłce ręcznej. Ma dobry pomysł, jak jego drużyna powinna grać i pokazuje nam, że jest bardzo dobrym trenerem zarówno dla klubu, jak i dla reprezentacji Polski. Bogdan jest miłym gościem z bardzo miłą rodziną – mówił Walther. Co ciekawe kariery obu trenerów w przeszłości skrzyżowały się, ale nie utrzymują oni przyjacielskich stosunków.
21.09 - Samdahl próbował pozbawić kończyny Tomka Rosińskiego. Otrzymyje słuszną karę. Po chwili faul w kole gospodarzy. Z decyzją sędziego nie zgadzają się zarówno kibice i trener Lars Walther. Nic z tego nie robi sobie Dzomba, który wykorzystuje karnego.
21.08 - Świetny fragment Wicharego, który obronił dwa strzały kielczan. Na szczęście gospodarze nie wykorzystali szansy na wyrównanie.
21.06 - Wszyscy wstali i śpiewają w hali w Płocku, ale i tak da sie usłyszeć ciche "Kielce!"
21.04 - Ależ kontra Dobelseka... I już tylko 17:18.
21.02 - Trochę posypały się kary. Najpierw w trudnej sytuacji trafia Jurasik. Strata Wisły jest podwójna, gdyż karę otrzymuje Chrapkowski. Po chwili jednak składy są wyrównane, bo 2 minuty otrzymuje Grabarczyk. Bogdan Wenta skwitował to głośnym śmiechem.
21.01 - Kieleccy kibice zaprezentowali efektowną sektorówkę z napisem "A my na tej wojnie" z postaciami żołnierzy.
20.58 - Druga połowa trwa już dobre 2 minuty, a jeszcze nie zobaczyliśmy bramki. Ale w końcu trafia Miszka i zmiejsza stratę do jednego gola.
20.56 - Podobnego zdania jest Radosław Wasiak, były obrotowy kieleckiej drużyny, a obecnie Dyrektor Sportowy. O dziwo jego twarz wcale taka zmasakrowana nie jest :) . - Zmieniła się specyfika piłki ręcznej, zmieniła się polityka kadrowa w zespołach. W tej chwili zarówno u nas, jak i w Wiśle możemy sobie pozwolić na to, żeby ściągać graczy z Zachodu Europy. Natomiast, wtedy to byli wychowankowie, którzy bardzo utożsamiali się z klubem i byli gotowi walczyć do ostatniej kropli krwi.
20.55 - Przed meczem wielu ekpertów zastanawiało się, czy dawne "święte wojny" były bardziej zacięte i nerwowe. Jak kielecko-płockie rywalizacje wspomina były skrzydłowy kielczan na stronie zkontry.pl Robert Nowakowski? - W tych meczach nie przebierało się w środkach. Soczyste łokcie i inne uderzenia były na porządku dziennym. Szczególnie obrywali kołowi. Dobrze, że ja grałem na skrzydle, dzięki temu moja twarz po zakończeniu kariery jeszcze jakoś wygląda (śmiech). Dzisiaj to już nie jest “święta wojna”. Ten termin narodził się w latach 90., na cześć zawodników, którzy wówczas grali w klubach z Płocka i Kielc. Teraz ledwie garstka z nich została w obu klubach, dlatego określiłbym mecz Wisły z Vive po prostu spotkaniem dwóch faworytów do walki o złoty medal.
20.52 - I część druga wspomnień:
20.50 - A teraz coś z cyklu "wspomnień czar"... Może nie dla piszącego tę relację, bo był jeszcze zbyt mały, aby pamiętać tamte czasy:)
20.46 - Koniec pierwszej połowy. Jak na razie klasyk nie zawodzi, bo jest tylko 16:14 dla naszych szczypiornistów. Nie mamy jednak nic przeciwko, jeśli mecz zakończy się wyższym zwycięstwem kielczan.
20.43 - W czasie przerwy na żądanie Bogdan Wenta próbował mówić do Heńka po polsku. Knudsen coś krzyknął po niemiecku i "Wentyl" od razu przestawił się na niemiecki wariant :)
20.42 - Rwana i nerwowa gra z obu stron. Sporo strat, dużo nerwów. Nie ma sie czemu dziwić, to w końcu "święta wojna".
20.40 - Ajajaj... Grając w osłabieniu mogliśmy zdobyć czterobramkowe prowadzenie. No ale cóź... Pomyslił się Kuchczyński, co wykorzystali gospodarze dochodząc do 13:15.
20.38 - Henrik Knudsen pośpiesznie melduje sędziemu, że znajduje się na parkiecie! No już nie... bo otrzymał karę dwóch minut...
20.36 - Nasz wysłannik ciągle chwali akustykę oraz... światło na hali. No cóź w końcu to fotograf :) Z drugiej strony narzeka na to, że trybuny są tylko z trzech stron.
20.34 - Dzomba to jednak nie trąba :) Chorwat wykorzystuje karnego i rehabilituje się za poprzednią wpadkę.
20.32 - Adam Twardo, którego miało dzisiaj nie być na parkiecie interweniuje bardzo... twardo. I trafia na ławkę kar. Od razu to wykorzystujemy, bo po chwili prowadzimy 12:11.
20.30 - Powróciliśmy z bardzo dalekiej galaktycznej podróży międzygwiezdnej. Po trafieniach Stojkovicia i Jureckiego jest remis 10:10.
20.28 - Jak można się było spodziewać, to nie jest łatwy mecz... Z rzutu karnego pewnie trafił Miszka, a potem po kontrze Twardo. Przegrywamy 8:10...
20.26 - Coś niesamowitego, nieziemskiego, niespotykanego!!! Dzomba nie trafił z karnego... Oj to się nie zdarza często... Szkoda, że miało to miejsce w świętej wojnie.
20.24 - Kwiatkowski próbował wyrwać rekę Stojkoviciowi. Sędzia oczywiście gwizdnął faul. Nie mamy rzutu karnego, ale jest wolny. Wykonany bardzo dobrze, bo trafia Michał Jurecki.
20.20 - Alez huknął Chrapkowski na remis 6:6, próbował odpowiedzieć Jurasik sprytnym rzutem spod biodra. Niestety niecelnie...
20.17 - A co działo się przez ten czas? Efektowna prezentacja ze zgaszonymi światłami... Podobno u nas jest to niemożliwe. Dlateczego? Trzeba spytać Polsat. A na parkiecie prowadzimy 6:4. Choć było jeszcze lepiej, bo w pewnym momencie Mistrzowie Polski robijali gospodarzy 5:2.
20.15 - Przepraszamy za problemy techniczne! Oby to już dzisiaj po raz ostatni.
19.58 - Na takie mecze sami się mobilizujemy, przecież to jeden mecz na rundę. Zdajemy sobie sprawę, że przed nami jest niezwykle ważne spotkanie i dlatego wszyscy chcą w nim zagrać, a co najważniejsze dać z siebie wszystko. Musimy wygrać i zdetronizować Kielce - zadeklarował Adam Wiśniewski, skrzydłowy gospodarzy. Oby nie dzisiaj!
19.57 - Przed „świętą wojną” wiele gazet i portali internetowych przepytywało ekspertów związanych zarówno z Wisłą, jak i z Vive. Byli trenerzy kielczan Edward Strząbała i Aleksander Malinowski postawili na Mistrzów Polski. Oczywiście innego zdania był były szkoleniowiec „Nafciarzy” Bogdan Zajączkowski. O dziwo w obozach obu drużyn znaleźli się dyplomaci. I tak prezes Bertus Servaas i trener Lars Walther powiedzieli, że równe szanse na zwycięstwo mają dwa zespoły.
19.54 - W płockiej hali jest doskonała akustyka. Sektor gości znajduje się dokładnie nad trybuną prasową. Dlatego z prasówki nie widać naszych kibiców, ale za to słychać świetnie.
19.51 - Nie możemy nie wspomnieć o fakcie, że płocczanie przed rywalizacją nie zachowali się fair. Kielczanie dopiero teraz mają okazję zaznajomić się z Orlen Areną. Wcześniej podobno zabrakło terminów...
19.48 - I już pierwsze doniesienie z Płocka. Hala oczywiście już jest prawie pełna, ale nie ma w niej jeszcze licznej 300 osobowej grupy z Kielc. "Nafciarze" jak na razie dobrze radzą sobie pod względem organizacyjnym, dlatego mamy nadzieję, że czeka nas pasjonujący mecz.
19.43 - Relację ze "świętej wojny" przeprowadzimy dosyć nietypowo. Z laptopem w Kielcach, ale z aparatem w Płocku. Stale będziemy Was informowali o ciekawostkach w Orlen Arenie.
19.37 - A zastanawiał się ktoś ile dokładnie spotkań bez porażek zanotowali kielczanie na polskich boiskach? Otóż zarówno w Superlidze, jak i PP kielczanie nie przegrali w 48 kolejnych spotkaniach. Bilans bramek? 505 na plusie! Średnio podopieczni Bogdana Wenty wygrywali 10,52 punktami!
19.34 - Witamy bardzo serdecznie naszych czytelników! Bez wątpienia czeka nas dzisiaj wiele emocji. W końcu w Płocku mierzą się dzisiaj niepokonane w tym sezonie drużyny. Trzymamy kciuki za naszych szczypiornitów. Oby podtrzymali imponującą passę zwycięstw.
16.00 - Pokonać Vive? Niektórzy boją się o tym nawet pomyśleć. Jest jednak w Polsce zespół, który jak nikt inny ma chrapkę na zwycięstwo z drużyną z Kielc. Rozdrażniona bestia z Płocka, bo o niej mowa, chce się postawić niepokonanemu mistrzowi. Czy jej się to uda? Już w środę ligowy klasyk, Wisła kontra Vive. Przeczytaj zapowiedź!
Orlen Wisła Płock: Marcin Wichary |
Vive Targi Kielce: Marcus Cleverly |
Wasze komentarze
Orlen Śmietnik zdobyty! :D
Orlen Śmietnik zdobyty! :D
Orlen Śmietnik zdobyty! :D
Orlen Śmietnik zdobyty! :D
Orlen Śmietnik zdobyty! :D
Orlen Śmietnik zdobyty! :D
Orlen Śmietnik zdobyty! :D
Orlen Śmietnik zdobyty! :D
Orlen Śmietnik zdobyty! :D
ale i tak to nie pomogło :D pewnie boli ich teraz porażka :D
KIELCE RZĄDZI ! ISKIERKA KIELCE SIALALALALAAA ! :)
http://www.youtube.com/watch?v=zuqFFpt3g_s&feature=player_embedded
http://www.youtube.com/watch?v=zuqFFpt3g_s&feature=player_embedded