Vuković: Po golu musiałem odreagować

14-11-2010 23:06,

- Mam szczęście, bo znów udało mi się zdobyć naprawdę ładną i niezwykle ważną dla nas bramkę. Wiem jednak, że nie zagrałem dzisiaj najlepszego meczu. Przez większość spotkania byłem na siebie po prostu zły - mówi pomocnik Korony Kielce, Aleksandar Vuković. 

Miał być lider, jest za to lekki niedosyt. Takie uczucie towarzyszy po niedzielnym meczu z Jagiellonią Białystok piłkarzom kieleckiej Korony. - Przed meczem liczyliśmy na trzy punkty. Planu niestety nie udało nam się zrealizować - mówi ze smutkiem w głosie pomocnik „żółto-czerwonych”, Aleksandar Vuković. „Żółto-czerwoni” z Kielc i tak mają jednak powody do umiarkowanego zadowolenia. Do 84. minuty niedzielnego spotkania to Jagiellonia była górą i prowadziła z Koroną 1:0. Dopiero w końcówce pojedynku, za sprawą strzału Vukovica właśnie, gospodarze zdołali uratować cenny punkt. - Biorąc pod uwagę przebieg tego spotkania z wyniku możemy być w miarę usatysfakcjonowani. Tym bardziej, że po pierwszej połowie mogliśmy przecież przegrywać więcej niż 0:1 - przyznaje szczerze popularny „Vuko”.

Pomocnik z Serbii ma rację. Pierwsza część spotkania w wykonaniu kieleckiej drużyny nie była najlepsza. Serb zaznacza jednak, że perspektywa gry w meczu na szczycie, którego stawką była pozycja lidera, nie związała nóg jemu oraz jego kolegom. - Nie szukałbym w tym przyczyn naszej słabej gry. Wcześniej nie graliśmy o pierwsze miejsce, a czasami też w pierwszej części meczu nie prezentowaliśmy się zbyt dobrze. Po prostu - jako drużyna nie mieliśmy dzisiaj najlepszego dnia. Cieszy jednak to, że w drugiej połowie pokazaliśmy charakter, zagraliśmy z determinacją i nie odpuściliśmy - podkreśla Vuković.

Przez większą część drugiej połowy gospodarze również bili głową w białostocki mur. Przełamać obronę gości udało się dopiero po sam koniec spotkania. - Szkoda, ze tego gola nie zdołaliśmy zdobyć troszkę wcześniej. Widać było, że ta bramka wpłynęła na nas bardzo dobrze, złapaliśmy wreszcie wiatr w żagle. Gdyby tych minut do końca spotkania zostało nieco więcej, to pewnie zdołalibyśmy jeszcze coś strzelić - przyznaje Serb, którego gol z około 13 metrów zapewnił kieleckiej drużynie remis.

Bramka Vukovica była zresztą niezwykle rzadkiej urody. - Tak się składa, że w tym roku jeżeli już zdobywam gole to są one dla nas bardzo ważne, a zarazem dosyć ładne - śmieje się „Vuko”. - Dzisiaj ten gol też jest niezwykle istotny, ponieważ zapewnił nam cenny punkt. Nie tylko my powiększyliśmy swój dorobek punktowy, ale też zabraliśmy dwa „oczka” Jadze. To również jest ważne - dodaje pomocnik Korony. Serb po zdobytym golu cieszył się w sposób niezwykle emocjonalny. Dlaczego? - Byłem na siebie po prostu zły. Wiedziałem, że nie gram najlepszego meczu, i to mnie bardzo denerwowało. W tym momencie, gdy piłka - po moim strzale - znalazła się w siatce, wszystkie te emocje ze mnie zeszły, odreagowałem to - przyznaje.

Kielczanie nie zdołali zasiąść w fotelu lidera, ale utrzymali drugą pozycję w tabeli. Przed Koroną teraz trzy mecze, które mogą zadecydować o tym, o jakie cele „żółto-czerwoni” walczyć będą w następnej rundzie. - Patrzenie w tabelę może być dla nas zgubne. Nie zajmujemy się tym teraz. Najważniejsze to zdobywać punkty - zaznacza Vuković - Przyjdzie taki moment kiedy siądziemy i będziemy rozmawiać o tym, jakie miejsce w tej lidze mamy szanse zająć. Póki co walczymy o jak najlepszy dorobek punktowy. Mamy trzy mecze do końca i chcemy w nich ugrać jak najwięcej - dodaje.

fot. Oskar Patek

------------

Dziękujemy, że jesteś z nami i wspierasz twórczość dostępną na CKsport.pl. Kliknij w link poniżej i postaw naszej redakcji symboliczną kawę.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wasze komentarze

qwerty2010-11-15 07:32:10
No Vuko zagrał słaby mecz, ale bramka jest bramka :p
kamil952010-11-15 16:40:30
Uderzył z 16 metrów a nie z 13 m.
kamil952010-11-15 16:41:34
Uderzył z 16 metrów a nie z 13 m. Brawo Vuko
Olka2010-11-15 16:53:25
@kamil95- Dokładnie, Vuko strzelił z lini pola karnego czyli z ok. 16 metra. Bramka kolejki!
technik2010-11-15 20:55:44
Bramka kolejki? Dla mnie to jest spokojnie bramka, która powinna kandydować do bramki całej rundy. Technicznie majstersztyk. Przyjęcie prawą i podbicie piłki i od razu z powietrza nie do obrony, z rotacją - bramkarz bez szans. Żadna bramka z piłki stojącej czy toczącej się po murawie nie dorównuje tej Vuko.
Olka2010-11-17 10:46:33
Myślę, że jak każdy kibic Korony chciałabym aby ta bramka została bramką rundy ale jest konkurencja m.in. bramka Injaca z 11 kolejki.

Ostatnie wiadomości

W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. – Będziemy robić wszystko, aby utrzymać się nawet przed tą ostatnią kolejką – powiedział przed spotkaniem Jakub Łukowski, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 31. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce podejmie na Suzuki Arenie Piasta Gliwice. Kamil Kuzera przedstawił sytuację kadrową „żółto-czerwonych” przed tym starciem.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Nie wiem, co stało się w ostatniej akcji, czy to był faul, czy o co tam chodziło – powiedział po spotkaniu Dani Dujszebajew, rozgrywający „żółto-biało-niebieskich”.
Industria Kielce po dramatycznym meczu odpadła z Ligi Mistrzów. – Uważam, że sędziowie w tej sytuacji powinni pójść z duchem gry i puścić akcję – powiedział po spotkaniu Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Mecz pełen zwrotów akcji przyszło nam oglądać podczas rewanżowego starcia Industrii Kielce z Magdeburgiem w ramach ćwierćfinału Ligi Mistrzów, którego stawką było Final4 w Kolonii. Kielczanie walczyli bardzo zaciekle doprowadzając do rzutów karnych. Tutaj lepsi okazali się gospodarze.
Ponad 600 fanów Industrii Kielce pojawiło się w Magdeburgu, aby wspierać drużynę w ćwierćfinałowym starciu Ligi Mistrzów. Kibice „żółto-biało-niebieskich” przemaszerowali przez miasto.
Przed Koroną Kielce najważniejszy miesiąc w sezonie. Czy maj okaże się szczęśliwy i „żółto-czerwoni” pozostaną w PKO BP Ekstraklasie?
Industria Kielce zgłosiła sześciu młodych zawodników do decydujących starć w Orlen Pucharze Polski. Są to wychowankowie klubu, którzy przed kilkoma tygodniami świętowali znaczący sukces.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy pojedynek z Puszczą Niepołomice 1:1. – Nie jesteśmy zadowoleni z tego meczu, ponieważ musimy walczyć o zwycięstwa – powiedział po spotkaniu Dominick Zator, obrońca „żółto-czerwonych”.
W poniedziałek nie udało się wykonać milowego kroku w stronę utrzymania. Korona Kielce zremisowała w Krakowie z Puszczą Niepołomice 1:1 i wciąż znajduje się w strefie spadkowej. Kto Waszym zdaniem zasłużył na miano najlepszego piłkarza żółto-czerwonych w tym meczu?
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. – Wszystko zależy od tego jak gramy po stracie gola, a wtedy najczęściej tracimy kontrolę nad meczem – powiedział po spotkaniu Martin Remacle, pomocnik „żółto-czerwonych”.
W 30. kolejce mecze najwyższej klasy rozgrywkowej obejrzało 144 475 osób.
Lider oraz wicelider na tarczy. Czy seria Hutnika doprowadzi krakowian do 1 ligi?
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. „Żółto-biało-niebiescy” rozegrają wówczas rewanżowy mecz 1/4 finału z SC Magdeburg.
Po 139 dniach zawodnicy Bruk-Betu Termaliki Nieciecza doczekali się kolejnego zwycięstwa w sezonie. Podbeskidzie coraz bliżej spadku do 2 ligi.
Kolejny przegrany mecz mają za sobą zawodnicy Radomiaka Radom. Na szczycie tabeli robi coraz ciaśniej.
Puszcza Niepołomice z kolejną zaliczką punktową prowadzącą do utrzymania. Klub grający ten sezon na stadionie Cracovii zremisował z Koroną 1:1, ma 33 punkty na koncie i kosztem żółto-czerwonych plasuje się nad strefą spadkową.
Korona Kielce wciąż w dramatycznym położeniu. Kielczanie zremisowali z Puszczą 1:1. Gola na wagę jednego punku zdobył Martin Remacle. Żółto-czerwoni aktualnie plasują się na 16. miejscu w tabeli. – Spodziewaliśmy się tego, co możemy zastać w Krakowie i rzeczywiście rywal postawił nam trudne warunki – mówi trener Kamil Kuzera.
W 30. kolejce PKO BP Ekstraklasy Korona Kielce zremisowała wyjazdowy mecz z Puszczą Niepołomice 1:1. Bramkę dla „żółto-czerwonych” zdobył Martin Remacle, a dla gospodarzy Roman Yakuba.
Pokaźna grupa fanów Korony Kielce po 15.00 wyruszyła spod stadionu przy ulicy Ściegiennego do Krakowa, gdzie na miejscu będą wspierać swoją drużynę podczas walki o trzy punkty. Na arenie Cracovii podopieczni Kamila Kuzery zmierzą się z Puszczą Niepołomice. Początek starcia o godzinie 19.00.
Przed Industrią Kielce rewanżowym mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów. Kielczanie zagrają na wyjeździe z SC Magdeburg – Najważniejsze natomiast jest serce i charakter. Uważam, że w tym meczu będzie decydowało wiele rzeczy – powiedział przed spotkaniem Artsem Karalek, obrotowy gości.
W rewanżowym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów Industria Kielce zagra na wyjeździe z SC Magdeburg – Jeśli będziemy robić to samo, co robiliśmy w pierwszym pojedynku, to znów wygramy jedną bramką – powiedział przed spotkaniem Andreas Wolff, bramkarz „żółto-biało-niebieskich”.
To historyczny moment dla kieleckiego klubu. W niedzielę łupem juniorów Polonii Kielce padły dwa medale!
Już w najbliższą środę (1 maja) rozstrzygną się losy Industrii Kielce w Lidze Mistrzów. Mistrzowie Polski rozegrają wówczas rewanż 1/4 finału z SC Magdeburg. – Jeżeli zagramy kompaktowo i zespołowo jako drużyna, nieszablonowo i nieprzewidywalnie, to właśnie tą jednością możemy ich pokonać – powiedział przed spotkaniem Krzysztof Lijewski, drugi trener „żółto-biało-niebieskich”.
Podano dokładny terminarz fazy grupowej turnieju olimpijskiego szczypiornistów. W zmaganiach o medale może wziąć udział nawet ośmiu graczy Industrii Kielce.
To będzie mecz, którego stawką może być utrzymanie na najwyższym szczeblu rozgrywek! Korona Kielce gra dziś wyjazd z Puszczą Niepołomice. Czy żółto-czerwoni dźwigną ciężar gatunkowy tej rywalizacji i zdołają na stadionie Cracovii ograć beniaminka? Zapraszamy na relację tekstową NA ŻYWO!
Orlen Superliga podała dokładne terminy rozegrania meczów finałowych pomiędzy Industrią Kielce a Orlenem Wisłą Płock.
Korona Kielce wraca w tym sezonie na stadion Cracovii, by tym razem zmierzyć się z Puszczą Niepołomice. Stawka meczu jest bardzo duża, gdyż rywalizują ze sobą zespoły pretendujące do spadku z PKO BP Ekstraklasy. Gdzie można obejrzeć to spotkanie?
Bezpieczeństwo to jeden z kluczowych obszarów, na który zwracają uwagę osoby, które aktualnie poszukują pracy. Zgodnie z raportem „Kształtowanie kultury bezpieczeństwa i higieny pracy w organizacji” jest to jeden z najważniejszych czynników, który może zaważyć na tym, czy oferta zostanie uznana za atrakcyjną. Nie powinno więc dziwić, że coraz więcej przedsiębiorstw na poważnie analizuje ceny kursów KPP – byle tylko zapewnić pracownikom możliwość rozwoju w tym kierunku. Komu takie szkolenie przyd
Piłkarze Korony Kielce będą mogli liczyć na wsparcie licznej grupy „żółto-czerwonych” kibiców.

Copyright © 2024 CKsport.pl Redakcja Reklama

Projekt i wykonanie: CK Media Group